Apostoł Miłosierdzia dostąpił chwały ołtarzy

Lidia Dudkiewicz

Hasło: „Jezu, ufam Tobie!” ogrzeje, co było zimnego, zmiękczy, co było twardego, ożywi, co było uschłego, zapali, co było gasnącego, a zamiast nienawiści dziś wszystkich dzielącej, połączy jednostki, rodziny, społeczeństwa, narody i państwa uściskiem prawdziwej braterskiej miłości Boga i bliźniego.
Ks. Michał Sopoćko

S. Faustyna Kowalska miała widzenia, ks. Michał Sopoćko jako pierwszy w nie uwierzył i zaczął je realizować, a tym, który ogłosił to światu, był Jan Paweł II – te słowa abp. Edwarda Ozorowskiego – metropolity białostockiego przypomniał ostatnio ks. prał. Krzysztof Nitkiewicz – postulator procesu beatyfikacyjnego Apostoła Miłosierdzia.

S. Faustyna – ks. Sopoćko – Jan Paweł II

„Oto jest pomoc widzialna dla ciebie na ziemi. On ci dopomoże spełnić wolę Moją na ziemi” („Dzienniczek”, 53) – mówił do s. Faustyny Pan Jezus, wskazując jej w widzeniu ks. Michała Sopoćkę jako spowiednika i kierownika duchowego. Spotkali się po raz pierwszy w 1933 r. w Wilnie. Ks. Sopoćko był współpracownikiem s. Faustyny w spełnieniu woli Pana Jezusa w odniesieniu do kultu Bożego Miłosierdzia. S. Faustyna raczej przekazywała to, co jej powiedział Pan Jezus, ks. Sopoćko wcielał te polecenia w życie. Miał dar słuchania duszy mistycznej i stał się doskonałym pośrednikiem, sprawiając, że świat mógł usłyszeć głos skromnej zakonnicy. To on kazał s. Faustynie spisywać swoje objawienia – i tak powstał „Dzienniczek”. On również przyczynił się do powstania pierwszego obrazu Jezusa Miłosiernego.
Ks. Sopoćko realizował zamierzenia siostry, także po jej śmierci. Doczekał rozpoczęcia procesu informacyjnego s. Faustyny Kowalskiej w 1965 r., w którym wystąpił w roli świadka. Zmarł 15 lutego 1975 r. – w dniu wspomnienia św. Faustyna, zakonnego patrona s. Faustyny Kowalskiej, a więc w dniu jej imienin.
– Kard. Karol Wojtyła znał osobiście ks. Sopoćkę ze zjazdów teologicznych, pisywali do siebie listy – wyjaśnia ks. Nitkiewicz w wywiadzie dla KAI. Wiosną 1971 r., niedługo po wydaniu posoborowego Mszału Rzymskiego, w którym znalazł się formularz o Miłosierdziu Bożym, kard. Wojtyła napisał do niego znaczące słowa: „Księże Profesorze, możemy sobie nawzajem pogratulować”. To Jan Paweł II – na prośbę polskich biskupów – zezwolił obchodzić w naszym kraju od 1995 r. drugą niedzielę wielkanocną jako Niedzielę Miłosierdzia Bożego, a Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów 5 maja 2000 r. rozszerzyła to postanowienie Papieża Polaka na cały świat.
Ważny jest również fakt, że właśnie w czasie pontyfikatu Jana Pawła II s. Faustyna Kowalska została beatyfikowana (1993 r.) i kanonizowana (2000 r.). Tak więc największy wkład w szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego po śmierci ks. Sopoćki miał Jan Paweł II. A odchodził on do Domu Ojca w wigilię święta Miłosierdzia Bożego 2005 r., co wielu z nas odczytuje jako znak z Nieba.

Beatyfikacja

Ks. Michał Sopoćko – spowiednik s. Faustyny i orędownik Bożego Miłosierdzia – został wyniesiony na ołtarze 28 września 2008 r. w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Białymstoku. W świątyni tej złożone są doczesne szczątki ks. Sopoćki. Mszy św. beatyfikacyjnej przewodniczył abp Angelo Amato – prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Świętych. W uroczystości wzięli udział: kard. Józef Glemp – prymas Polski, Episkopat Polski, który wcześniej obradował w Białymstoku na 345. Zebraniu Plenarnym KEP, a także goście z zagranicy, wśród nich m.in: kard. Audrys Juozas Baekis – arcybiskup metropolita wileński, abp Tadeusz Kondrusiewicz – metropolita mińsko-mohylewski, abp Francesco Pio Tamburino – metropolita Foggii w południowych Włoszech. W koncelebrze wzięło udział ponad 500 kapłanów, w tym około 50 z zagranicy, m.in. z USA, Kanady, Francji, Litwy, Białorusi, Rosji, a nawet Korei Południowej. Na uroczystości obecni byli przedstawiciele władz państwowych na czele z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim i ostatnim prezydentem na uchodźstwie Ryszardem Kaczorowskim, a także przedstawiciele władz samorządowych i wojskowych.
Na początku Eucharystii abp Ozorowski zwrócił się do abp. Amato z prośbą o zaliczenie w poczet błogosławionych sługi Bożego ks. Michała Sopoćki, a ks. prał. Krzysztof Nitkiewicz z Watykanu przedstawił jego życiorys. Następnie prefekt Kongregacji ds. Świętych odczytał po łacinie list apostolski, którym Ojciec Święty wpisał w poczet błogosławionych sługę Bożego ks. Michała Sopoćkę. W języku polskim formułę beatyfikacyjną wypowiedział abp Ozorowski. Potem nastąpiło uroczyste odsłonięcie obrazu beatyfikacyjnego, a z dolnego kościoła bazyliki wyruszyła procesja z relikwiami ks. Sopoćki, które zostały złożone przed jego obrazem.

Sługa Miłosierdzia Bożego

Homilię wygłosił metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. Zwrócił uwagę, że Kościół wynosi do chwały ołtarzy kapłana, którym Bóg posłużył się, aby niezmienna prawda o Miłosierdziu Bożym dotarła do ludzi XX wieku. – Był to wiek – przypomniał kard. Dziwisz – naznaczony w sposób szczególny okrutnymi systemami totalitarnymi, usiłującymi pozbawić człowieka nadziei, odzierającymi go z godności, skazującymi na poczucie bezsensu i rozpaczy. Metropolita krakowski zaznaczył, że ks. Sopoćko stał się sługą Miłosierdzia Bożego, a w szczególny sposób ujawniło się to w przełomowym momencie jego życia, gdy w kręgu jego kapłańskiej posługi znalazła się s. Faustyna Kowalska ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. – Potrzeba było mądrości, duchowej wrażliwości i świętości życia ks. Michała, by w wizjach prostej siostry zakonnej rozpoznać Boże przesłanie skierowane do całego świata – powiedział kard. Dziwisz. Dodał, że nowy błogosławiony stwierdził nadprzyrodzony charakter wizji swojej niezwykłej penitentki i uwiarygodnił jej przesłanie.
Wspomniał też o trudnościach, jakie orędzie przekazywane przez s. Faustynę napotykało w samym Kościele, który początkowo nieufnie traktował „rewelacje” przyszłej świętej. – Ks. Sopoćko zaś – przypomniał kard. Dziwisz – w duchu posłuszeństwa przyjmował stanowisko Kościoła, co pozwoliło na pogłębienie teologicznych fundamentów kultu Miłosierdzia Bożego i na oczyszczenie go z form, które nie występowały w widzeniach św. Faustyny. Kreśląc duchową sylwetkę spowiednika s. Faustyny, kard. Dziwisz zwrócił uwagę na jego odwagę i wytrwałość, pokorę i prostotę życia, a przede wszystkim na jego dobroć i miłosierdzie okazywane bliźnim. Metropolita krakowski powiedział, że Białystok stał się przęsłem łączącym Wilno – gdzie ks. Sopoćko spotkał s. Faustynę – z Krakowem. Wspomniał także postać Jana Pawła II, wielkiego świadka i apostoła Miłosierdzia Bożego, który zaniósł ten kult z Krakowa do Rzymu i głosił stamtąd całemu światu. Napisał encyklikę o Bogu bogatym w miłosierdzie – „Dives in misericordia”, wyniósł s. Faustynę do chwały ołtarzy. Kard. Dziwisz przypomniał, że to właśnie Jan Paweł II ustanowił dla całego Kościoła święto Miłosierdzia Bożego, konsekrował sanktuarium w Łagiewnikach, w którym zawierzył świat Bożemu Miłosierdziu.

Specjalne pozdrowienie od Benedykta XVI

Pod koniec Eucharystii przemówili: delegat papieski abp Angelo Amato, prymas Polski kard. Józef Glemp oraz hierarchowie zza wschodniej granicy: kard. Audrys Juozas Baekis i abp Tadeusz Kondrusiewicz. Natomiast Ojciec Święty Benedykt XVI podczas spotkania z wiernymi w Castel Gandolfo na modlitwie „Anioł Pański”, odbywającego się w niedzielę 28 września w godzinie beatyfikacji, skierował słowa specjalnego pozdrowienia do uczestników Mszy św. w Białymstoku. Wspomniał sługę Bożego Jana Pawła II, który w Domu Ojca raduje się nowym błogosławionym. Wspomnienie nowego błogosławionego będzie obchodzone 15 lutego, w dniu jego śmierci. Ks. Michał Sopoćko zmarł 33 lata temu w Białymstoku.
Beatyfikacja ks. Michała Sopoćki – wielkiego orędownika Bożego Miłosierdzia – rozpoczęła 64. Tydzień Miłosierdzia, który w tym roku trwa od 28 września do 4 października.

"Niedziela" 40/2008

Editor: Tygodnik Katolicki "Niedziela", ul. 3 Maja 12, 42-200 Czestochowa, Polska
Editor-in-chief: Fr Jaroslaw Grabowski • E-mail: redakcja@niedziela.pl