Nowy rok szkolny - stare problemy

Ks. Ireneusz Skubiś

Chciałbym dziś dołączyć swój głos do burzliwej dyskusji, jaka niedawno stała się udziałem polityków, a dotyczyła religii w szkole. Okazuje się, że to temat nie tylko polski, ale i europejski. Odbywają się w tej sprawie różne sympozja, wypowiadają się wielkie autorytety, swoje pieczenie pieką media, a zdezorientowane społeczeństwo już czasem nie wie, po czyjej opowiedzieć się stronie. W Polsce - po raz kolejny zresztą - przerabiamy problem, czy religia może być przedmiotem zdawanym na maturze i czy nauka religii może podlegać szkolnym ocenom. Wyraźnie widać, że jest to dziedzina niedoceniana i zagrożona możliwością manipulacji także ze strony tych, którzy stanowią o treści szkolnych programów. Uważa się bowiem często, że religia jest sprawą indywidualną każdego człowieka i nie powinna wychodzić poza jego prywatność.
Myślę, że kwestia religii winna być traktowana normalnie i naturalnie, bez jakichkolwiek uprzedzeń i fobii, zwłaszcza że dzisiaj mówi się tak wiele o demokracji i poszanowaniu praw człowieka. Jeżeli jednak nasze społeczeństwo jest w zdecydowanej większości katolickie, to nie możemy tego faktu pominąć. To nie czasy komunizmu, kiedy chciano zepchnąć Kościół do tzw. kruchty, zamknąć usta duchownym, by bez przeszkód wychowywać ludzi, nie uwzględniając Boga i Ewangelii. Ogromne szkody z tego powodu poniosła kultura, którą pozbawiono najważniejszego jej elementu - odniesienia do Boga, wypaczono historię, prześladowano duchownych oraz tych, którzy mimo represji mieli odwagę przyznawać się do swojej wiary, ale przede wszystkim zniszczono morale ludzi. Z kraju byłego bloku komunistycznego może najmniejsze szkody poniosła tu Polska, ale i na nas komunizm odcisnął swe ciemne piętno. Widać to dobrze w rozmaitych statystykach dotyczących naszego życia, zwłaszcza tego społecznego. Niemniej jednak tylko niewielki procent Polaków nie liczy się z religią i religijnością, większość znajduje w niej swoje życiowe odniesienie. Rodzice pragną wychowywać swoje dzieci w tym duchu, bo religia m.in. jako nauka moralności kształtuje dojrzałość społeczeństwa i uczy odpowiedzialności za swoje postępowanie. Podczas odbywającego się w listopadzie 2007 r. w Rzymie sympozjum na ten temat ks. prał. Aldo Giordano - sekretarz generalny Rady Konferencji Biskupów Europy (CCEE) powiedział, że mimo niesprzyjającego klimatu kulturowego nauka religii w europejskich szkołach jest potrzebna. Chodzi tu nie tylko o nauczanie religii jako dyscypliny naukowej, ale o rolę, jaką ta nauka odgrywa w społeczeństwie pluralistycznym i wieloreligijnym. Podkreślił, że katecheza szkolna jest niezbędna do zrozumienia tożsamości, dziejów i kultury danego narodu. Jak pamiętamy, podobnie wypowiadał się też Jan Paweł II. Ponadto religia daje odpowiedź na pytania o sens życia, kreśli misję człowieka na ziemi i daje motywację do działania.
Na ten temat wypowiadał się także kard. Zenon Grocholewski - prefekt watykańskiej Kongregacji Edukacji Katolickiej. Podkreślił, że w centrum działań edukacyjnych musi stać zawsze osoba w całej swej złożoności. "Edukacja z Bogiem będzie służyć nie tylko budowaniu osoby, ale przyczyni się także do tworzenia cywilizacji miłości" - powiedział w wypowiedzi dla "L'Osservatore Romano". Z jego opinii wynika również, że z katechezą szkolną należy łączyć duszpasterstwo. Bo katecheta to wyjątkowy nauczyciel, który nie tylko uczy przedmiotu, ale też w sposób praktyczny wprowadza młodego człowieka w życie religijne - stąd wymagane jest od niego pewne świadectwo kroczenia tą drogą. Katecheci winni więc czuć się także duszpasterzami.
Oczywiście, skoro religia jest przedmiotem tak ważnym - zarówno dla każdego człowieka z osobna, jak i dla społeczności - to trzeba do niej podchodzić poważnie i odpowiedzialnie. Trzeba zadbać o dobre przygotowanie katechetów i wypracowywać coraz lepsze programy katechetyczne. Musimy nad tym wszystkim systematycznie pracować, wykazując cierpliwość i dobrą wolę, a sukces będzie gwarantowany.

"Niedziela" 35/2008

Editor: Tygodnik Katolicki "Niedziela", ul. 3 Maja 12, 42-200 Czestochowa, Polska
Editor-in-chief: Fr Jaroslaw Grabowski • E-mail: redakcja@niedziela.pl