Reklama

„Figur RACJE” - wystawa prac Tadeusza Boruty

W rzeszowskim BWA 12 marca br. miało miejsce otwarcie wystawy prac malarskich Tadeusza Boruty, artysty, profesora Uniwersytetu Rzeszowskiego. Ponadto otwarto także dwie równoległe wystawy - Sławomira Iwańskiego „Plakaty” oraz Magdaleny Cywickiej „Malarstwo”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okazja to prawdziwa obejrzeć tak wiele obrazów Tadeusza Boruty zgromadzonych na wystawie w Rzeszowie. Artysta, profesor Uniwersytetu Rzeszowskiego, maluje wielkoformatowe obrazy przywołujące w pamięci dzieła mistrzów Renesansu i XVII-wiecznych mistrzów hiszpańskich, choć to skojarzenie nie będzie do końca właściwe. Ktoś, kto pierwszy raz zobaczy w galerii sztuki współczesnej prace Tadeusza Boruty, może czuć się zdziwiony lub zaskoczony tematyką prac, tak bardzo odwołujących się bezpośrednio do dziedzictwa chrześcijańskiego, do scen pasyjnych Pana Jezusa, żywotów świętych czy polskich tradycji religijnych.
Tematem twórczości malarskiej Tadeusza Boruty jest człowiek. Jak napisał jeden z krytyków: „Przedstawiając głównie swoją postać, autoportrety, artysta wcielając się w postaci Chrystusa, św. Franciszka czy św. Sebastiana, słusznie posądzany jest o tworzenie współczesnej ikonografii malarstwa sakralnego. Jej nowatorstwo polega również na tym, że za pomocą biblijnych scen opowiada o kondycji człowieka we współczesnym świecie”.
Wystawę w rzeszowskim BWA zatytułował „Figur RACJE”. W książce pod tym samym tytułem, która towarzyszy wystawie, autor wyjaśnia sens tego pojęcia jako „określenie wspólnych doświadczeń formy plastycznej, pragnącej wyrazić człowieka w jego niesprowadzalności do materii i niedefiniowalności racjonalnymi kryteriami”. W swojej książce pisze: „sztuka od wieków stara sie wyrazić metafizyczne potrzeby człowieka; aspiracje przekraczania ziemskich uwarunkowań. Z perspektywy czasu możemy wyodrębnić wiele formalnych środków artystycznych, kształtujących takie dzieła. Niemniej, motorem widocznych zmian była niechęć do formalizmu i wyrażające sie w tym pragnienie wolności”.
W innym miejscu pisze, iż „...autentyczna twórczość rodzi się z doświadczenia własnego - podlegającego procesom przemijania ciała; jego uwarunkowań i aspiracji. Precyzyjniej ujmując jest nią sztuka - zarówno współczesna jak i dawna - w której „słyszymy” nieubłaganie tykający biologiczny zegar wystukujący jednocześnie rytm wieczności. Taka twórczość jest zawsze zawieszona pomiędzy prefiguracją (oczekiwaniem, zapowiedzią) a transfiguracją (przekraczaniem). W tych dwóch pojęciach wyraża się owa wewnętrzna ruchliwość formy - moment przeobrażenia materii”.
Nagość bohatera czy bohaterów obrazów zaprezentowanych na wystawie jest nagą prawdą o jego życiu, losie, przeznaczeniu. Obrazy Tadeusza Boruty pobudzają do refleksji i kontemplacji nad naszym człowieczym losem, który swą rację czerpie z woli Boga. Użyte środki wyrazu połączone z ogromnymi rozmiarami płócien nie pozwalają na przejście obojętnie obok problemu, którym stara nas poruszyć autor.
Wystawę można oglądać w BWA w Rzeszowie, ul. Jana III Sobieskiego 18, do 5 kwietnia 2009 r.

TADEUSZ BORUTA urodził się w Krakowie w 1957 r. Studiował: w latach 1979-83 malarstwo na krakowskiej ASP, dyplom w roku 1983 uzyskał w pracowni prof. St. Rodzińskiego. W latach 1980-84 studiował filozofię na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. W latach osiemdziesiątych organizator wystaw Ruchu Kultury Niezależnej. Prezentował swoje obrazy na blisko 50 wystawach wystawach indywidualnych. Wykonał polichromie w wielu kościołach m.in. w Monte San Savino we Włoszech, oraz w archidiecezji krakowskiej (w Lubniu, w Smugawie, w Harbutowicach). Jest autorem kilkunastu wystaw problemowych, m.in. „W stronę osoby” (1985), „Wszystkie nasze dzienne sprawy” (1987) w krużgankach Ojców Dominikanów w Krakowie, „Misterium paschalne” (1986) w krypcie Pijarów, „Aus der Metapher heraus” (1990) w Darmstadt, „Cóż po artyście w czasie marnym” (1990) w warszawskiej Zachęcie i w krakowskim Muzeum Narodowym (1991), „I barbari nel giardino” w Bolonii. Jest wykładowcą Instytutu Sztuk Pięknych Uniwersytetu Rzeszowskiego i Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie. Napisał kilka książek i wiele artykułów z dziedziny filozofii i sztuki. Bibliografia o jego twórczości obejmuje ponad 400 różnego typu publikacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Węgrzyniak: pewność zbawienia skarbem Ewangelii

2024-05-12 07:25

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Jednym z największych skarbów Ewangelii jest nadzieja, a nawet pewność zbawienia - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego 12 maja.

Biblista przypomniał przykładowe fragmenty z Ewangelii, które mówią o niebie: „Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony” (Mk 16, 16), „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6, 54), „W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce” (J 14, 2).

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję