W homilii ks. Ryszard Andrzejewski, radny generalny michalitów, nawiązywał do ewangelicznego polecenia Jezusa, który mówił, że tylko jako dzieci możemy wejść do Królestwa Bożego. Przytoczył receptę, jaką daje ks. Markiewicz na wypełnienie tych słów.
- Pierwszą rzeczą, jakiej domaga się od nas ojciec Założyciel jest absolutne ubóstwo. Powiedział, że do świętości prowadzi umartwienie, powściągliwość w poprzestawaniu na małym. Przez lata to pragnienie wykoślawiło nam to, czego nauczyliśmy się: że w wygodzie, dobrobycie i pieniądzu jest nasza nadzieja. To jest coś, co jest obce dziecku. Dziecko pokłada ufność tylko w rodzicu, jego miłości - mówił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zwrócił też uwagę, że istotna jest żywa relacja z Bogiem. - Jeśli my nie będziemy mieć po Komunii św. miłości do bliźnich i ducha ofiary, to Msza św. nie będzie nawet woźnym naszego życia, a Założyciel pisał, że Msza św. ma być architektem budującym świątynię naszego serca i życia. Mamy się skupiać na Bogu, a nie na sobie - przypomniał.
Wychowawczy aspekt markiewiczowskiej służby poruszył w konferencji ks. Grzegorz Sprysak. Bycie przy młodzieży i dzieciach, codzienne towarzyszenie młodym ludziom i konkretna troska o dziecko, to rodzaj umartwienia, które zastąpi wymyślane formy ascezy - przekonywał ks. Markiewicz.
Przełożony generalny księży michalitów ks. Kazimierz Radzik mówi na podstawie relacji świadków, że od ks. Markiewicza świętość wręcz promieniowała. - U naszego założyciela fascynuje mnie głębia przeżywania wiary, fascynacja Bogiem, zwłaszcza Jezusem Chrystusem Ukrzyżowanym. Jego świętość promieniowała w całej jego posłudze kapłańskiej, na ambonie, w konfesjonale, w szkołach i pomieszczeniach, gdzie byli wychowankowie - przyznaje.
Rok Jubileuszowy rozpoczął się 30 stycznia 2012 r. w liturgiczne wspomnienie bł. ks. Markiewicza. Na jego obchody złożyły się nie tylko wydarzenia liturgiczne, ale również konkursy, rajdy i pielgrzymki. Odbyło się m.in. I Michalickie Spotkanie Młodych w Miejscu Piastowym.