Reklama

Niedziela Małopolska

Bo są potrzebni

Niedziela małopolska 9/2013, str. 7

[ TEMATY ]

małżeństwo

Archiwum M. K. Kukułkowie

Maria i Leszek Kukukowie – Para Regionu Polska

Maria i Leszek Kukukowie – Para Regionu Polska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyjemy w epoce kontrastów. Z jednej strony triumfują rozwody, zdrada, wolne związki, neomaltuzjanizm, z drugiej jest coraz więcej małżeństw, które dążą do życia w pełni chrześcijańskiego. Kilka z tych małżeństw założyło Equipes Notre-Dame (…) Małżeństwa te, znając swoje słabości i granice swoich możliwości, doświadczając każdego dnia, jak trudno, mimo ich dobrej woli, żyć po chrześcijańsku w pogańskim świecie i wierząc niezłomnie w siłę pomocy braterskiej, postanowiły założyć ekipę”. Przytoczone cytaty pochodzą z Karty Equipes Notre-Dame (END), założycielskiego dokumentu ogłoszonego 8 grudnia 1947 r. w kościele św. Augustyna w Paryżu. Sam Ruch został zapoczątkowany w 1939 r. we Francji. Historię jego tworzenia i rozwoju można poznać, wchodząc na stronę: www.end.org.pl.

We współczesnym świecie

O upowszechnianiu idei Ruchu świadczy m.in. fragment ze wspomnianej strony, gdzie pod informacjami z 2006 r. czytamy: „Przeszło 9 tys. przedstawicieli ekip z różnych stron świata uczestniczyło w X Międzynarodowym Zgromadzeniu w Lourdes w dniach 16-21 września. Małżonkom towarzyszyło 480 kapłanów - doradców duchowych ekip, 12 biskupów i 3 kardynałów. (…) Pod koniec tego roku Ruch Equipes Notre-Dame działa w 67 krajach świata, na pięciu kontynentach - ponad 9.800 ekip gromadzi przeszło 49 tys. małżeństw i 7 tys. kapłanów”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując do początków END, Maria i Leszek Kukułkowie (Para Odpowiedzialna Regionu Polska, w skład którego wchodzą również ekipy z Białorusi, Słowacji i Norwegii) podkreślają: - Ks. Henri Caffarel, którego proces beatyfikacyjny trwa, został nazwany prorokiem małżeństwa. Już kilkanaście lat przed Soborem Watykańskim II pokazał, że małżeństwo w zamierzeniach Boga jest drogą do świętości.

Moi rozmówcy informują, że w naszym kraju END istnieje od 2001 r., a Region powstał w 2005 r. Dziś cała Polska jest podzielona na sektory: mazowiecki, wielkopolski, kujawski i śląski. - Ruch podkreśla i szczególnie ceni duchowość małżeńską płynącą z sakramentu małżeństwa - tłumaczy Maria Kukułka, mama Faustynki i Małgosi, nauczycielka matematyki w gimnazjum. - END pomaga małżonkom, aby wspólnie i przez całe życie mogli czerpać łaski, których ten sakrament dostarcza.

Reklama

Aby to osiągnąć, pary zaangażowane w Ruch starają się w swym codziennym życiu postępować zgodnie z Ewangelią i, jak podkreśla Karta END: „Chcą, aby ich miłość, uświęcona sakramentem małżeństwa była: - hołdem składanym Bogu; - wyraźnym świadectwem wobec ludzi, że Chrystus ocalił ich miłość, zadośćuczynieniem za grzechy przeciw małżeństwu”.

Wśród codziennych zadań

W jaki sposób realizują cele? Maria: - O. Caffarel podkreślał, że małżeństwa w Ruchu muszą od siebie jak najwięcej wymagać. Do codziennych zadań należy m.in. czytanie Słowa Bożego, modlitwa osobista, wewnętrzna, małżeńska i rodzinna. Raz w miesiącu mamy małżeńskie spotkanie: „Usiądźmy razem”, podczas którego wspólnie modlimy się i staramy w obecności Pana Boga rozmawiać o naszych problemach oraz odczytać wolę Bożą co do naszego małżeństwa.

- Jeśli zdarzają się nam trudne sytuacje, to staramy się je na bieżąco rozwiązywać, ale czasem coś nas szczególnie denerwuje. Podczas takiego „zasiadania” jest okazja, żeby sobie to w duchu wzajemnej miłości i szacunku powiedzieć - dodaje Leszek.

Maria i Leszek podkreślają szczególny wpływ wspólnej modlitwy na małżeństwo; jego trwałość, i rozwój: - Jeśli w ciągu dnia pojawia się między nami jakieś drobne nieporozumienie, to staramy się je rozwiązywać na bieżąco - mówią. - Poza tym modlitwa rozwiązuje te problemy. Przecież zanim człowiek zacznie mówić: „Ojcze nasz”, musi pamiętać, co jest dalej.

Na czas spotkania

W marcu do Krakowa przybędzie wiele par z Ruchu END, bowiem w naszym mieście zaplanowano spotkanie małżeństw END z ERI. - ERI to Międzynarodowa Ekipa Odpowiedzialna Ruchu - wyjaśnia Leszek Kukułka. - Stanowi ją 15 osób; 7 małżeństw plus kapłan. Oni spotykają się w różnych częściach świata, żeby modlić się, obradować, podejmować decyzje, rozwiązywać problemy. - ERI chce być blisko małżeństw END. Takie spotkania są czasem dzielenia się, wyznaczaniem kierunków działania - dodaje Maria.

Reklama

Moi rozmówcy informują, że ERI przyjeżdżają do Krakowa w sobotę 9 marca i pozostaną w mieście przez tydzień. - Na 16 marca zaplanowano w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach całodniowe spotkanie ERI z małżeństwami z Ruchu - uzupełniają. - W tym dniu będzie z nami bp Jan Szkodoń. Uroczystość rozpocznie się o godz. 9.30 Mszą św. Od godz. 11 nastąpi czas spotkań, rozmów i prezentacji Ruchu END (w formie multimedialnej). Po obiedzie, o godz. 15, odmówimy Koronkę do Miłosierdzia Bożego, a potem będzie czas na kontynuację spotkań reprezentantów poszczególnych sektorów z ERI. Całość zakończy się Spotkaniem Przyjaźni.

Dlaczego warto się zainteresować ofertą, jaką ma dla katolickich małżeństw END? Odpowiedź na to pytanie znalazłam w czasopiśmie, które wydaje Ruch. W wakacyjnym numerze „Listu” z 2012 r. Kasia i Marek (Para Odpowiedzialna Sektora Mazowieckiego END) piszą: „Ruch END ze swoją duchowością i charyzmatem jest potrzebny licznym małżeństwom. Prędzej czy później, może nawet szybciej niż to się wydaje, nastąpi efekt znużenia i rozczarowania nowymi ideologiami, stylami życia i pomysłami na życie rodzinne, a wraz z nim renesans zainteresowania tym, co sprawdzone i przynosi owoce. I potrzebni będą ci, którzy tych wzorów się trzymają i swoimi doświadczeniami gotowi są się dzielić”.

2013-02-27 14:23

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan o problemach małżeństw mieszanych

Stolica Apostolska przypomina o problemach, jakie mogą wyniknąć z wchodzenia w związek małżeński z osobą, która nie podziela wiary katolickiej. „Nie jest łatwo kochać kogoś, kto nie należy do tego samego wyznania. Może się to odbić na przeżywaniu własnej wiary oraz na rozwoju życia małżeńskiego i rodzinnego” – czytamy w oświadczeniu sekretarza Papieskiej Rady ds. Rodziny bp. Jeana Laffitte'a. Przypomniał on, że dla Kościoła katolickiego małżeństwo jest nie tylko związkiem między kobietą a mężczyzną, ale również sakramentem. Ponadto tylko katolicy wierzą w nierozerwalność małżeństwa – przypomina francuski hierarcha kurialny.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

R. Czarnecki: Najbardziej ideologiczna kadencja europarlamentu od czasu wstąpienia Polski do UE

2024-04-24 09:01

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

parlament europejski

Łukasz Brodzik

Ryszard Czarnecki

Artur Stelmasiak

Ryszard Henryk Czarnecki

Ryszard Henryk Czarnecki

Zbliżają się wybory do europarlamentu. Nie ulega wątpliwości, że ostatnia kadencja była nadzwyczajna ze względu nie tylko na pandemię i wojnę na Ukrainie, ale także wielość spraw ideologicznych forsowanych przez Komisję Europejską.

Czym zajmowali się europosłowie przez ostatnie 5 lat? Czy nastąpią zmiany po wyborach? Czy prawicowe ugrupowania powiększą swój stan posiadania? I czy przyszły parlament wycofa się z tak krytykowanego Zielonego Ładu, czy paktu migracyjnego? O tym z Ryszardem Czarneckim, europosłem Prawa i Sprawiedliwości rozmawia Łukasz Brodzik.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję