Alicja Lenczewska na przestrzeni kilkudziesięciu lat przeżywała osobiste spotkania z Jezusem notując ich treść. Choć przez pierwszą część życia żyła z dala od Kościoła, to w wieku 51 lat przeżyła głębokie doświadczenie spotkania żywego Boga. Od tego momentu otrzymała wyjątkowy dar słyszenia i widzenia Jezusa. Niewiele osób zdawało sobie sprawę z jej nadnaturalnych spotkań, które trwały nieprzerwanie przez blisko 25 lat – mówi reżyser Jan Sobierajski.
“To, co zapisujesz, jest po to, aby ludzie zrozumieli, że Ja chcę mówić do każdego, by pokierować nim, ustrzec od zła i wprowadzić na drogę zbawienia. Jestem przy każdym człowieku, w każdej chwili jego życia. Trzeba pragnąć Mnie usłyszeć, słuchać i wykonywać to, co wskazuję – pragnąć żyć według pouczeń Moich” – te i wiele innych słów skierował sam Jezus do Alicji Lenczewskiej. Przekazane zaraz po jej śmierci notatki zostały przebadane przez komisję powołaną w diecezji szczecińsko-kamieńskiej. Po dokładnej analizie wydano komunikat, w którym oświadczono, że dzienniki Alicji Lenczewskiej „mają niezwykłą teologiczną i duchową głębię i są w pełni zgodne z nauczaniem Kościoła Katolickiego”. Za zgodą władz kościelnych zostały oddane do druku. Sprzedały się w nakładzie kilkudziesięciu tysięcy egzemplarzy stając się dla ogromnej rzeszy ludzi duchowym drogowskazem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wobec takiej historii trudno przejść obojętnie. Widzimy, że w przestrzeni publicznej coraz częściej mówi się o objawieniach Jezusa skromnej Alicji Lenczewskiej, dlatego postanowiliśmy pokazać historię jej życia na wielkim ekranie. Już teraz wiemy, że będzie to film o niesamowitej miłości, której moc może odmienić życie każdego człowieka - podkreśla Jan Sobierajski.
Twórcy filmu chcą połączyć fragmenty rozmów zapisanych w dzienniku z niezwykle barwnym życiorysem Alicji Lenczewskiej, która przez prawie pół wieku szukała szczęścia i miłości w tym, co oferuje świat. W tworzenie scenariusza zaangażowała się rodzina i bliscy Alicji, którzy znali ją osobiście.
W rolach głównych wystąpią uznani polscy aktorzy – dodaje Andrzej Kocuba, który jest współproducentem filmu. - Chcemy stale podnosić jakość w realizowanych przez nas projektach, stąd chcemy zapraszać do naszych filmów jak najlepszych specjalistów. Zdjęcia chcemy rozpocząć w ciągu najbliższych miesięcy, tak żeby film mógł się ukazać już niedługo w kinach w całej Polsce.
Producentem filmu jest Fundacja Filmowa „Powołany”, która wraz z tysiącami darczyńców stworzyła takie filmy jak „POWOŁANY” oraz „POWOŁANY 2”. Twórcy filmu w tym roku zostali uhonorowani nagrodą medialną Totus Tuus imienia bp. Jana Chrapka za trzyczęściowy film „Tętno” opowiadający o życiu w kontekście aborcji oraz 1. miejsce na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym „Niepokalana” za produkcję „POWOŁANY 2”, który w kinach zobaczyło blisko 90 000 widzów.
Św. Maksymilian Kolbe powiedział, że jeśli nie będziemy mieć katolickich mediów to nasze świątynie w przyszłości będą puste. To proroctwo niestety realizuje się na naszych oczach. Chcemy wyjść naprzeciw tej wielkiej transformacji społeczeństwa. – podkreśla Andrzej Kocuba. Z powodu tematyki jaką poruszamy w naszych filmach jest bardzo trudno znaleźć finansowanie na takie projekty. Aby film mógł powstać potrzebne jest wsparcie darczyńców. Każdy może zostać współtwórcą tej wyjątkowej produkcji. Wierzymy, że z Bożą pomocą uda nam się ukończyć i to dzieło - podsumowuje Jan Sobierajski.
Więcej informacji oraz możliwości zostania współtwórcą filmu na stronie: https://pomagam.pl/mistyczka