Reklama

Polityka

Prymasa kandydat na prezydenta

„Polityka - to nie działalność partyjna, ale działalność w przestrzeni publicznej. Jeśli każdy z nas dostał talenty, to mnie Opatrzność dała przywództwo w pewnym gronie ludzi. To jest moje zobowiązanie” - twierdził w jednym z wywiadów Maciej Płażyński, marszałek Sejmu RP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo rzadko polityk mówi, że służba publiczna jest jego powołaniem. Tak ją rozumiał marszałek Maciej Płażyński, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Aby upamiętnić jego życie i działalność, Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”, którego był prezesem, otworzyło poświęconą mu wystawę i wydało album.

- Każdy stara się w życiu zostawić po sobie jakiś ślad. Jemu się udało i chcieliśmy to pokazać - mówi „Niedzieli” Longin Komołowski, prezes Wspólnoty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Album pt. „Moim powołaniem jest służba publiczna. Rzecz o Marszałku Płażyńskim” został tak pomyślany, by prezentował najważniejsze chwile w życiu: rodzinnym, zawodowym, publicznym. Wspominają go ludzie, którzy z nim współpracowali: działacze społeczni, politycy, duchowni. Upamiętniona jest wizyta Jana Pawła II w polskim parlamencie - wszak to właśnie marszałek Maciej Płażyński przyjmował tam Papieża w roku 1999. Jak napisał w albumie abp Mieczysław Mokrzycki, „Ojciec Święty darzył go ogromnym szacunkiem i zaufaniem”.

Wreszcie - pokazana jest działalność we „Wspólnocie Polskiej”, którą objął w 2008 r. po prof. Andrzeju Stelmachowskim. Skupił się na pomocy mniejszościom polskim na Wschodzie, brał nawet udział w procesach sądowych polskich działaczy. Interweniował u władz Litwy i Niemiec w sprawach ważnych dla diaspor Polaków - na Litwie była to pisownia polskich nazwisk i szkolnictwo polskie, w Niemczech - uznanie Polaków za mniejszość narodową. Dbał o programy edukacyjne i kulturalne, wymianę młodzieży, szkolenia dla polonijnych nauczycieli. Troszczył się także o wizyty polonijnej młodzieży w kraju przodków czy wyjazdy promocyjno-edukacyjne Polaków do diaspory, o polskie szkolnictwo za granicą. Zainspirował wiele projektów dla Polaków mieszkających w Rosji, w Obwodzie Kaliningradzkim. To on rozpoczął projekt „Powrót do Ojczyzny”, mający ułatwić Polakom i osobom pochodzenia polskiego z terenów b. ZSRR, przede wszystkim z Kazachstanu, przyjazd i asymilację w kraju.

Reklama

W albumie znalazło się jeszcze jedno wspomnienie o marszałku Płażyńskim, napisane przez nieżyjącego już prymasa seniora, kard. Józefa Glempa: „Był rzetelnym synem Kościoła. Ceniłem bardzo Pana Marszałka i choć tego nie rozgłaszałem - on był moim kandydatem na Prezydenta Rzeczypospolitej”.

Prezentacja albumu w siedzibie „Wspólnoty Polskiej” przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, która odbyła się 19 czerwca br., zamieniła się w wieczór wspomnień o marszałku. Przybyli jego przyjaciele, współpracownicy i rodzina.

- Rzadko zdarzają się tacy ludzie, jak marszałek Płażyński - twierdzi reżyser filmu o nim Paweł Zarzycki. - Poznałem go dwa miesiące przed katastrofą, działaliśmy razem we Wspólnocie. Był skuteczny, szybko podejmował decyzje. Bardzo zależało mu, aby animować polskość w Ameryce Południowej. Był przywiązany do programu „Czas na Polskę”.

Andrzej Grzeszczuk, bliski współpracownik Płażyńskiego ze „Wspólnoty Polskiej” zapamiętał, że marszałek Płażyński troszczył się o Polaków na Wschodzie. - Dbał o realizację projektów pomocowych, np. „Lato w Polsce”, w ramach którego udało się przyjąć w Polsce 4 tys. dzieci z Białorusi.

Gdy wyświetlany był - przygotowany specjalnie na tę okazję - film dokumentalny o Płażyńskim, jego żona Elżbieta miała wyraźne trudności z oglądaniem. Najpierw ocierała delikatnie łzy, aż w końcu spuściła głowę i przestała patrzeć. Obok niej siedzieli: jej córka i syn.

Ich ból koi może jedynie świadomość, że - jak napisał kard. Józef Glemp, marszałek Płażyński był „jednym z 96 synów Polski”. Na takie słowa Prymasa trzeba było przecież zasłużyć.

2013-06-24 12:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Polacy chcą medialnego show premiera?

[ TEMATY ]

polityka

Tusk

Πρωθυπουργός της Ελλάδας / Foter / CC BY-SA

Polska znajduje się w okresie, który można by nazwać „ciszą przed burzą”. Niby w świetle mass mediów głównego nurtu, wszystko w Polsce jest na właściwym miejscu i pod kontrolą. Ale przeciętny Polak czuje, że coś nie gra, że kraj podąża w złym kierunku. Wskazują na to takie zjawiska jak chociażby: „chora” i niewydolna służba zdrowia; edukacyjne eksperymenty czynione na dzieciach, począwszy od przedszkola; metodyczne ataki na małżeństwo i rodzinę; szerząca się plaga dewiacji i patologii, przybierająca szaty normalności; wzrastające bezrobocie; wyprzedaż majątku narodowego; rosnąca wciąż niewyobrażalna dziura budżetowa, tj. problem finansów publicznych; nieodpowiedzialne ustawy i projekty ustaw, których skutki będę odczuwać następne pokolenia; fatalna polityka energetyczna; poczucie bezsensu i beznadziei wśród młodego pokolenia; niszczenie autorytetów i tradycji; banalizacja i trywializacja polityki i życia publicznego itd.

CZYTAJ DALEJ

Tak, proszę, Jezu Chryste, obmyj mnie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Pio Si/pl.fotolia.com

Rozważania do Ewangelii J 13, 1-15.

Wielki Czwartek, 28 marca

CZYTAJ DALEJ

Caritas. Jałmużna „Last Minute”

2024-03-28 11:03

CAL

Caritas Archidiecezji Lubelskiej podjęła się trudu zebrania funduszy na rzecz osób najbardziej potrzebujących w okresie Wielkanocy. Kolejna akacja to Jałmużna „Last Minute”. To nie tylko zwykła zbiórka pieniędzy, ale gest solidarności i wspólnoty wobec tych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję