Reklama

Niedziela Lubelska

Siła miłości i modlitwy. Światowy Dzień Wcześniaka

2024-11-24 07:08

Ze zbiorów Oddziału Noworodków i Wcześniaków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 17 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka. W Polsce po raz pierwszy obchody odbyły się w 2011 r. z inicjatywy Fundacji Wcześniak. W Europie średnio 1 na 10 dzieci rodzi się przedwcześnie, czyli przed upływem 37 tygodnia ciąży. Kruchość i delikatność tych dzieci oraz troskę o nie symbolizuje kolor fioletowy, zaś symbolem samego wcześniactwa są małe, fioletowe skarpetki. Celem obchodów jest szerzenie świadomości o walce, którą każdego dnia toczą dzieci przedwcześnie urodzone, ich rodzice oraz personel medyczny. To walka o życie i jego jak najlepszą jakość pomimo zbyt wczesnego opuszczenia bezpiecznego miejsca pod sercem matki.

Reklama

Z okazji Światowego Dnia Wcześniaka w niedzielę, 17 listopada, personel medyczny Oddziału Noworodków i Wcześniaków Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Kard. Stefana Wyszyńskiego (do 12 IV 2022 r. im. Jana Bożego) przy ul. Lubartowskiej 81 w Lublinie zorganizował spotkanie, na które przybyło 30 dzieci wraz z rodzicami, dziadkami oraz rodzeństwem. Był tort, wspólne zabawy, pamiątkowe zdjęcia, serdeczne rozmowy rodziców i dzieci z lekarzami, pielęgniarkami i położnymi. Wspomnienia z niewyobrażalnie trudnego czasu, jakim były przedwczesne narodziny, wiążące się z zagrożeniem życia, mieszały się z rzeczywistym obrazem rozwijających się dzisiaj dzieci, ich śmiechem, żywiołowością i gwarem, które wypełniły mury przedwojennego budynku szpitalnego. - Wśród obecnych na spotkaniu wcześniaków były dzieci urodzone między 24 a 33 tygodniem ciąży, których waga urodzeniowa niejednokrotnie nie przekraczała 1000 gram. Najstarsza z uczestniczek spotkania ma dzisiaj 13 lat – mówi położna Mariola Głąb, główna inicjatorka akcji. - To dzień pełen wspomnień, wzruszeń, emocji, ale też dobrej zabawy, którą poprowadziły panie animatorki ze Strefy Dziecka, którym jesteśmy bardzo wdzięczne. Był to pierwszy dzień wcześniaka obchodzony w takim gronie w naszym szpitalu przy ul. Lubartowskiej i liczymy, że nie ostatni - powiedziała z nadzieją pani Mariola.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak ten trudny czas wspominają państwo Monika i Jacek Flisowie, rodzice urodzonych w 2014 r. trojaczków:

„Jesteśmy rodzicami trojaczków Wojtka, Zuzi i Bartka. Bycie rodzicami to wielki dar, ale i ogromna odpowiedzialność. Gdy dowiedzieliśmy się, że noszę pod sercem trojaczki, radość mieszała się z lękiem. Wiedziałam, że ciąża mnoga wiąże się z ryzykiem, ale modliłam się, by wszystko zakończyło się dobrze. Nasze dzieci przyszły na świat w 28. tygodniu ciąży, znacznie przed czasem. To był dla nas najtrudniejszy moment w życiu. Wojtuś, Zuzia i Bartuś, tak maleńkie i kruche, ważące każde po 1100 g, trafiły prosto na oddział intensywnej terapii wcześniaków. Każde z nich walczyło o życie. Inkubatory, respiratory, operacje, mnóstwo leków - to była rzeczywistość naszych dzieci przez kilka miesięcy. Patrząc na nie, czuliśmy ogromny ból, ale jednocześnie wiedzieliśmy, że musimy być dla nich silni. Spędziliśmy w szpitalu trzy długie miesiące, wypełnione niepewnością i strachem. W tym czasie zwróciłam się ku modlitwie. Zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską, prosząc Matkę Bożą o zdrowie dla naszych dzieci i siłę dla mnie samej. Każdego dnia, siedząc przy inkubatorach, czułam, że modlitwa daje mi ukojenie i pozwala trwać przy moich maleństwach. Ta więź duchowa stała się dla mnie źródłem niezmiernej mocy. Nie mogę nie wspomnieć o cudownych ludziach, których spotkaliśmy w tym trudnym czasie. Lekarze i położne z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie (wówczas: Samodzielny Publiczny Szpital Wojewódzki im. Jana Bożego) okazali się nie tylko specjalistami w swojej dziedzinie, ale również aniołami. Ich troska, ciepło i cierpliwość były dla nas jak promyk światła w ciemności. Dziś nasze dzieci mają się dobrze. Każde z nich jest dla nas cudem i dowodem na to, że miłość, wiara i współpraca z dobrymi ludźmi potrafią przenosić góry. Każda chwila z nimi to dar, za który codziennie dziękujemy Bogu. Chcemy podziękować wszystkim, którzy nas wspierali: naszym rodzinom, lekarzom, położnym i tym, którzy modlili się razem z nami. Chcemy przekazać nasze świadectwo wszystkim rodzicom, którzy mierzą się z trudnymi sytuacjami. Nigdy się nie poddawajcie! Modlitwa ma ogromną moc, a wsparcie dobrych ludzi potrafi czynić cuda. Nasza historia jest tego dowodem”.


Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus pokazuje nam, że bycie Jego uczniami nie jest łatwą drogą

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Wikimedia.commons.org

Uczniowie w Emaus, Abraham Bloemaert, 1622.

Uczniowie w Emaus, Abraham Bloemaert, 1622.

Rozważania do Ewangelii Łk 21, 12-19.

Środa, 27 listopada
CZYTAJ DALEJ

Rocznica objawienia cudownego medalika

[ TEMATY ]

Cudowny Medalik

pl.wikipedia.org

Cudowny medalik jako medalik Niepokalanego Poczęcia znany jest wielu ludziom wiary na całym świecie, szczególnie członkom Rycerstwa Niepokalanej. 27 listopada 1830 r. Najświętsza Maryja Panna objawiła się świętej Katarzynie Labouré w kaplicy Sióstr Miłosierdzia przy rue du Bac w Paryżu. Niepokalana poleciła św. Katarzynie rozpowszechniać medalik według przedstawionego wzoru. Papież Leon XIII 23 lipca 1894 r. ustanowił święto Najświętszej Maryi Panny objawiającej cudowny medalik.

„27 listopada 1830 roku, w sobotę przed pierwszą niedzielą adwentu, o godz. 17.30, gdy zapadło milczenie po przeczytaniu pierwszej części tekstu rozmyślania, usłyszałam szelest, jaki wydaje poruszana jedwabna suknia, pochodzący od strony ambony, z miejsca, na którym zawieszony jest obraz świętego Józefa. Gdy spojrzałam w tamtą stronę, ujrzałam Najświętszą Dziewicę, stojącą na wysokości obrazu świętego Józefa. Jej postać była wyraźnie widoczna. Ubrana była w białą jedwabną suknię, błyszczącą jak jutrzenka. Miała również biały, długi welon sięgający do stóp. Pod welonem można było dostrzec włosy. Twarz pozostawała niezasłonięta. Oczy miała wzniesione ku niebu. Stopy opierały się na kuli, czy raczej na półkuli, w każdym razie widziałam tylko połowę kuli. Inną kulę Najświętsza Dziewica trzymała w dłoniach, ułożonych w sposób naturalny na wysokości piersi. Ta kula oznaczała glob ziemski. Cała postać promieniowała takim pięknem, że nie potrafię tego opisać.
CZYTAJ DALEJ

Sejm zdecydował: Wigilia będzie dniem wolnym od pracy

2024-11-27 22:36

Kancelaria Sejmu

Sejm uchwalił nowelizację ustawy, zgodnie z którą od przyszłego roku Wigilia będzie dniem wolnym od pracy. Ponadto nowela przewiduje, że od 2025 r. trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Za nowelizacją ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw głosowało 403 posłów, przeciw było 10, wstrzymało się 12.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję