Adwent, który rozpoczynamy, to czas oczekiwania, czujności i modlitwy, trwania w gotowości. Pan jest blisko, Pan przychodzi, jest już u bram. Dlatego trzeba wrócić do gorliwego życia wiarą, do autentycznej miłości, na nowo podjąć drogę nawrócenia. Czy gdy przyjdzie, zastanie nas przygotowanych? W Księdze Apokalipsy mówi do nas: „Obyś był zimny albo gorący! A skoro jesteś letni, […] chcę cię wyrzucić z mych ust” (Ap 3,15-16).
Pan daje nam czas łaski, nawrócenia, rozpalenia serca na nowo. Prośmy Ducha Świętego, aby nawiedził nas swoim ogniem, oczyścił, uświęcił, wyrwał z bylejakości. Nade wszystko pragnijmy Ducha Pańskiego i Jego uświęcającego działania; to żywe pragnienie niechaj potwierdza nasza modlitwa, codzienne czuwanie, tęsknota.
„Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie” – bo Pan jest blisko, a Jego przyjście, spotkanie z Nim, jest szczęściem największym.
Cytat pochodzi z książki: Święty Ojciec Pio. Słowo na każdy dzień. Wydawnictwo M
Pomóż w rozwoju naszego portalu