Reklama

Nietypowe znalezisko

Podczas wycieczki do Jerozolimy chłopiec znalazł 100-letni medalion

Dziesięcioletni chłopiec prawdopodobnie nigdy nie zapomni tej szkolnej wycieczki: w dzielnicy Ein Karem w południowo-zachodniej Jerozolimie odkrył na ziemi „piękny czerwony granat”, który okazał się być medalionem w kształcie krzyża ozdobionym mozaiką. Izraelski Urząd ds. Starożytności poinformował 29 grudnia, że wisiorek ma od 100 do 200 lat. Prawdopodobnie przywieźli go do Jerozolimy pielgrzymi z Europy.

2024-12-30 09:46

[ TEMATY ]

Jerozolima

bazylika św. Krzyża

medalion

chłopiec

Adobe Stock

Nietypowe znalezisko w Jerozolimie

Nietypowe znalezisko w Jerozolimie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według tej informacji złoty krzyż zaprojektowano przy użyciu techniki mikromozaiki, która rozwinęła się w Rzymie około 1800 roku i była stosowana do początków XX wieku. Tą techniką łączono małe kawałki szkła i kamieni szlachetnych tworząc w ten sposób wzory. Krzyż jest „świadectwem osobistej historii pielgrzyma” i odzwierciedla „centralne znaczenie Ziemi Świętej dla trzech religii monoteistycznych” - powiedział archeolog z Jerozolimy Amit Re'em.

Wioska zamieszkana od co najmniej 4.000 lat

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według Urzędu ds. Starożytności znalezisko jest istotne także ze względu na lokalizację. Wieś, zamieszkana od co najmniej 4000 lat temu, co zostało udowodnione archeologicznie, powstała wokół źródła znanego w tradycji chrześcijańskiej jako „Źródło Maryi”. Ein Karem uważane jest za miejsce narodzin Jana Chrzciciela. Jego nazwa oznacza „źródło winnicy” i jest wymieniona już w Starym Testamencie jako „Bet Kerem” (dom winnicy).

Oprócz jaskini czczonej jako miejsce narodzin Jana Chrzciciela, tradycja chrześcijańska umiejscawia w Ein Karem „Nawiedzenie Maryi” i spotkanie Maryi z Elżbietą. Urząd ds. Starożytności informuje, że w tej miejscowości odnaleziono także pozostałości liczącej 2000 lat żydowskiej łaźni rytualnej (mykwy). Miejsce to uważane jest za źródło kamieni do budowy Drugiej Świątyni w Jerozolimie.

Ein Karem i jego krajobraz kulturowy są od 2015 roku kandydatem na Listę Światowego Dziedzictwa Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Edukacji, Nauki i Kultury (UNESCO). Jest to „niezwykłe świadectwo tradycyjnie zamożnej arabskiej wioski we wschodniej części Morza Śródziemnego, kojarzonej z bogatymi strukturami i obiektami należącymi do jej świętych tradycji chrześcijańskich oraz do szybko zanikających tradycji rolniczych w górach” - stwierdziła UNESCO.

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na 1 stycznia: Bóg nas zaprasza do tego, abyśmy z nadzieją weszli w ten nowy rok

2024-12-30 11:12

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Również nas zaprasza Bóg, abyśmy z ufnością i nadzieją weszli w ten nowy rok i odnajdywali w ludziach, których będziemy spotykać oraz w zdarzeniach, które będą naszym udziałem, Jezusa. Chodzi bowiem o to, abyśmy wszędzie i we wszystkim widzieli obecnego i działającego Zbawiciela.

Pasterze pośpiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa oraz leżące w żłobie Niemowlę. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli, co im zostało objawione o tym dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, zdumieli się tym, co im pasterze opowiedzieli. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to zostało przedtem powiedziane. Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał Anioł, zanim się poczęło w łonie Matki.
CZYTAJ DALEJ

Kolęda w lustrzanym odbiciu

Ewangelizacja jest jak żebranie. Ja, ksiądz, też przecież jestem żebrakiem, z tą może różnicą, że znalazłem Chleb i teraz chcę powiedzieć innym żebrakom, gdzie znaleźć ten życiodajny pokarm.

Wiele się w tym czasie można naczytać o kolędowych wizytach księży w domach parafian. W internecie pełno jest złośliwych memów, które pokazują, jakoby księża wciskali się do domów na siłę, bezdusznie inkasowali pieniądze na swoje grzeszne potrzeby i zamiast błogosławieństwa przynosili jakieś zagrożenie czy niepokój. Warto więc czasem usiąść i spokojnie pomyśleć, co naprawdę kieruje kapłanem, który chce odwiedzić nasze domy. Jak on sam może przeżywać chodzenie „po kolędzie”. Przyznam szczerze, że jako biskup tylko dwa razy udałem się na kolędowy szlak, ale jako kapłan dobrze pamiętam te poświąteczne długie, zimowe dni spotkań z ludźmi w ich prywatnych domach. Nigdzie bardziej niż podczas kolędy nie czułem tak wyraźnie, że jestem posłany przez Boga do głoszenia Jego Ewangelii, na dobre i na złe, tam, gdzie przyjmują mnie z otwartym sercem, i tam, gdzie traktują mnie jak intruza i czekają, żebym szybko wyszedł, a nawet tam, gdzie przed nosem, szyderczo i złośliwie, zatrzaskiwano mi drzwi.
CZYTAJ DALEJ

Lutomiersk: "Kolęda nadziei"

2025-01-02 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Kolęd i pastorałek góralskich wysłuchali wierni podczas koncertu „Kolęda nadziei” w klasztorze Salezjanów w Lutomiersku.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję