Reklama

Pod rozwagę

A NA PROWINCJI TO MÓWIĄ...

Do domu wrócimy, w piecu (nie) napalimy...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeżeli rządowi uda się wprowadzić tzw. program antysmogowy, to do 2020 r. w Polsce węglem w domu nie napalisz… Państwo obiecuje wprowadzenie dopłat do likwidacji domowych pieców węglowych i zastąpienie ich ogrzewaniem bardziej ekologicznym. Przewidywane są również dopłaty do ociepleń domów, by koszty ogrzewania były niższe. A wszystko to w imię poprawy jakości powietrza.
Są powody do radości? Teoretycznie tak, bo kto by nie chciał oddychać świeżym powietrzem. Choć może najpierw odpowiednie służby państwowe lub samorządowe powinny się zająć skutecznym przeciwdziałaniem spalaniu w paleniskach domowych nie tyle węgla, ile przysłowiowego „byle czego”. Właśnie rozpoczyna się sezon grzewczy i w powietrzu – nie tylko w miastach, ale także na wsiach, może nawet bardziej tam – już unosi się chyba cała tablica Mendelejewa…
Masowa likwidacja pieców domowych opalanych węglem, operacja gigantyczna i kosztowna (za którą – nie ma się co łudzić – ostatecznie i tak zapłaciliby podatnicy), niesie jeszcze jedno poważne zagrożenie. To byłby kolejny cios – kto wie, czy tym razem nie śmiertelny – w polskie górnictwo. Co to oznaczałoby dla całej gospodarki oraz dla życia społecznego obszarów górniczych?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-10-08 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polska tonie w absurdzie i cynizmie

[ TEMATY ]

polityka

społeczeństwo

Polska

Dorota Niedźwiecka

Już od dłuższego czasu obserwuję w Polsce, w różnych obszarach życia społecznego, tj. w polityce, w kulturze rozumianej klasycznie jako: naukę, sztukę, etykę oraz w ekonomii, pewną niemoc intelektualną i moralną. Jesteśmy świadkami współczesnego „chocholego tańca”, który w dramacie St. Wyspiańskiego „Wesele”, był symbolem marazmu i zniewolenia Polaków niezdolnych do prawdziwego i dobrego czynu. Polska na czele z tzw. elitami politycznymi tonie w absurdzie i cynizmie. Absurd to wyrażenie wewnętrznie sprzeczne, tak jak np. „żonaty kawaler”, czy też „bezdzietny ojciec”. W filozofii oznacza bezsensowność świata i ludzkiego życia, które zmierza donikąd. Z kolei cynizm, mający swoje korzenie w starożytnej greckiej szkole filozoficznej Antystenesa, to postawa życiowa charakteryzująca się nieuznawaniem obowiązujących zasad i norm etycznych oraz lekceważącym odnoszeniem się do ogólnie szanowanych pojęć, praw i autorytetów. Cynizm głosi m.in., że życie zgodne z naturą jest najwyższą cnotą.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Mokrsko. Maryja przywitana wierszem

2024-04-25 15:27

[ TEMATY ]

peregrynacja

parafia św. Stanisława BM

Mokrsko

Maciej Orman/Niedziela

Kolejnym etapem peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej była parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Mokrsku.

W imieniu wspólnoty Maryję w kopii jasnogórskiego wizerunku powitał proboszcz ks. Zbigniew Bigaj. Duszpasterz jest poetą, wydał cztery tomiki ze swoimi utworami: „Po życia drogach”; „Aniele, przy mnie stój”; „Po drogach wspomnień” i „Mojej Mamie”. Do Matki Bożej zwrócił się słowami wiersza pt. „Mama”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję