Jeśli weźmie się pod uwagę, że liczba zgonów z innych powodów niż aborcja, to 62,5 miliona osób, wówczas można sobie uświadomić przerażającą skalę, z jaką mamy do czynienia. Oznacza to bowiem, że aborcja odpowiada za 42 proc. wszystkich zgonów w 2024 r. – podkreśla w swoim komentarzu Thomas D. Williams z portalu „Breitbart” i dodaje: „Globalnie było więcej zgonów z powodu aborcji w 2024 r. niż wszystkich śmierci z powodu raka, malarii, HIV/AIDS, alkoholu i wypadków drogowych łącznie według statystyk Worldometer”.
Worldometer jest uważany za jeden z najlepszych darmowych portali ze statystykami. Jego dane, oprócz liczby zgonów, zawierają informacje statystyczne także z takich dziedzin, jak np. liczba wyprodukowanych aut, opublikowanych książek, narodzin i emisji CO2. Dane na temat aborcji portal czerpie na podstawie informacji statystycznych dostarczanych przez WHO.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z przeglądu 196 krajów świata wynika, że ich średnia populacja wynosi 40,96 miliona mieszkańców. Oznacza to, że co roku w wyniku aborcji zabijanych jest tylu ludzi, ile średnio mieszka w jednym kraju.
Przypomnijmy, że ciesząca się popularnością francuska stacja telewizyjna CNEWS miała zapłacić grzywnę 100 tys. euro za nazwanie tzw. aborcji morderstwem. Instytucja nadzorująca działanie mediów w tym kraju ukarała nadawcę za program, w którym wskazano, że tzw. aborcja jest najczęstszą przyczyną zgonu na świecie.