Reklama

Aspekty

Co zostało w sercach

Po Janie Pawle II pozostały w naszej diecezji pamiątki, w wielu miejscach stoją jego pomniki, a fotografia z Ojcem Świętym bardzo często jest wielkim skarbem. Najważniejsze jednak, że kanonizacja niczego nie zamknęła – o tym, co zostało w sercach, opowiadają nasi diecezjanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy zapamiętał coś innego, w innym miejscu kładzie akcent. Jedno jest pewne – Papież uczył, inspirował, dawał przykład i był świadectwem.

Dorobek mistrza

– Kiedy w październiku 1978 r. rozpoczynałem trzeci rok studiów teologicznych na KUL-u, nadeszła wiadomość o wyborze Jana Pawła II. Od tego czasu naukowe zgłębianie prawd wiary stało się dużo łatwiejsze i głębsze. Łatwiejsze, bo zaczęliśmy mieć dostęp do nauczania papieskiego w języku polskim. Natomiast głębsze stawało się przez kolejne dokumenty poruszające często pomijane dotąd zagadnienia – wspomina Lech Kopyść, katecheta z wieloletnim doświadczeniem i stały felietonista „Aspektów”. – Wkrótce mogliśmy też nawiązywać kontakty z Europą. Miałem zaszczyt uczestniczyć w pierwszym spotkaniu młodzieży w Rzymie w 1985 r., gdzie zamieniłem kilka zdań z Papieżem o bp. Wilhelmie Plucie. Potem były niezapomniane pielgrzymki do Polski, które podnosiły ducha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papieskie nauczanie nie jest łatwe, ale czy to znaczy, że mamy sobie odpuścić? – Uroczystość kanonizacyjna utwierdziła mnie w przekonaniu, aby dalej zgłębiać dorobek filozoficzny, teologiczny i literacki mojego mistrza w przekazie Słowa Bożego, który umiał mówić do wielkiego tłumu, a każdy odbierał jakby to słowo było do niego skierowane. Jako katecheta nie wyobrażam sobie, abym młodzieży nie przybliżył rozważań „Miłość i odpowiedzialność”, „Listu do młodzieży” czy „Tryptyku rzymskiego” – podkreśla Lech Kopyść. – „Miłość mi wszystko wyjaśniła, miłość mi wszystko rozwiązała” – te słowa wiersza Karola Wojtyły, obok myśli ks. Jana Twardowskiego „Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”, powtarzam sobie w najtrudniejszych chwilach życia.

Dawał ludziom siłę

Papież był żywym świadectwem. Szczególnie tego, jak podchodzić do drugiej osoby, bez względu na jej pochodzenie, pozycję społeczną, stan zdrowia, wygląd… Niby nic nowego, czysta Ewangelia, a jednak okazało się, że kiedy 2000 lat po Chrystusie ktoś wcielał w życie Jego naukę, z miejsca wzbudził zachwyt i sensację. – Chyba najbardziej uczyła mnie chrześcijaństwa jego postawa. To, jak się zwracał do ludzi, to, że potrafił w każdym człowieku odkrywać na nowo dziecko Boga, i to, że dawał ludziom siłę, by uwierzyli, że Bóg ich kocha, że nikt z nas nie jest zostawiony sam sobie – mówi Krystyna Pustkowiak ze wspólnoty „Wiara i Światło”. – Czas jego chorób, bólu pokazał, że istnieje ogólny sens ludzkiego cierpienia. Kiedy dotyka nas choroba albo starość, to mimo że otaczają nas ludzie, to w swym cierpieniu jednak zostajemy sami – a Papież uczył, jak to wszystko pięknie znosić. Dla mnie to jest wielkie świadectwo, chciałabym w ten sposób żyć.

Reklama

Robił to wszystko z miłością

Postawa Papieża inspiruje do przyjrzenia się swojemu miejscu w Kościele i swojej posłudze. Nie da się tego nie zauważyć, tym bardziej jeśli jest się tuż przed przyjęciem święceń kapłańskich. – Czas kanonizacji daje do myślenia. Wyraźnie widzę, że Kościołowi potrzeba ludzi, którzy jak Jan Paweł II będą pracować ciężko, do końca, z pasją, z radością i sercem. Wierzę, że on robił to wszystko z miłością – podkreśla dk. Paweł Grzesiak. – Kiedy zostały mi już ostatnie chwile przed święceniami, widzę wyraźnie, że jest on dla mnie wzorem tego, że posługiwać mam nie tylko do 30. roku życia, ale przez cały czas. Nauczył mnie, że trzeba pracować według swoich charyzmatów – on tak robił i wielu ludzi to widziało. Jest dla mnie znakiem, jak ma wyglądać moja posługa, modlę się, żeby tak było. Mam też nadzieję, że ten wielki pontyfikat nie przeminie wraz z kanonizacją, ale nadal będziemy się do niego odwoływać, będziemy czerpać z tego nauczania.

W Bogu jest siła

I wreszcie młodzież. Można się nawet zastanawiać, ile pamiętają i czy w ogóle. W takich sytuacjach najprościej zapytać samych zainteresowanych. – Po raz pierwszy zainteresowałem się nauczaniem i życiem Jana Pawła II w szkole średniej. Wtedy zacząłem rozumieć, że jego słowa dotyczą również mojego życia i mojej roli w Kościele – wyjaśnia Krzysztof Szumski, stypendysta Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” (która zresztą powstała po to, by promować papieskie nauczanie). – Fascynowało mnie, skąd czerpał tyle siły. Odpowiedzią na to pytanie są dwa obrazy Papieża: gdy idzie przez Plac św. Piotra z pastorałem niczym sztandarem oraz kiedy wznosi drżącą ręką kielich podczas przeistoczenia. Dla mnie to dowód na to, że to w Bogu jest siła. Tego nauczył mnie św. Jan Paweł II.

2014-05-07 15:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

U boku Jana Pawła II

W siedzibie Kurii Diecezjalnej w Bielsku-Białej 31 marca biskup senior Tadeusz Rakoczy mówił o latach spędzonych u boku Jana Pawła II w Watykanie oraz o pielgrzymce papieskiej na Podbeskidzie. Biskupie wspomnienia poprzedziła Msza św. i adoracja Najświętszego Sakramentu

Biskup senior Tadeusz Rakoczy uczestniczył w 27 podróżach apostolskich Jana Pawła II. Wraz z Papieżem dotarł na wszystkie kontynenty świata. W Watykanie współtworzył Polską Sekcję Sekretariatu Stanu. Był zaangażowany w przygotowywanie papieskich przemówień, dokumentów i ich tłumaczeń. Po Wiecznym Mieście, Bazylice św. Piotra i watykańskich muzeach oprowadzał Lecha Wałęsę za czasów jego prezydentury.

CZYTAJ DALEJ

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Fatima: z gajów oliwnych należących do sanktuarium pozyskano w 2023 roku 13 ton oliwy

2024-04-26 19:58

[ TEMATY ]

Fatima

oliwa

gaj oliwny

Ks. dr Krzysztof Czapla

Z położonych na terenie Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowej Portugalii, gajów oliwnych pozyskano w 2023 roku około 13 ton oliwy, podały władze tego miejsca kultu, na terenie którego znajdują się tysiące drzew oliwki europejskiej.

Jak poinformowała Patricia Duarte z władz portugalskiego sanktuarium, w minionym roku zanotowano mniejsze zbiory oliwek, co było równoznaczne ze zmniejszeniem pozyskanej ilości oliwy z pierwszego tłoczenia. Dodała, że w latach najlepszego urodzaju z należących do sanktuarium fatimskiego gajów pozyskiwano rocznie surowiec, z którego wytwarzano do 30 litrów oliwy. Duarte sprecyzowała, że oliwa kierowana jest w Fatimie do placówek należących do sanktuarium i służy miejscowym placówkom przyjmującym pielgrzymów na ich własne potrzeby.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję