Reklama

Sport

Jesteśmy w półfinale!

Polscy siatkarze pokonali Rosję w ostatnim meczu 3. rundy siatkarskich mistrzostw świata.

[ TEMATY ]

sport

Monika Kramorz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stawką meczu był awans do półfinału. Nasi siatkarze byli w lepszej sytuacji, aby osiągnąc cel wystarczyło im wygrać 2 sety, natomiast Rosjanie musieli wygrać spotkanie 3:0 lub 3:1.

Pierwsza partia rozpoczęła sie od przewagi Polaków po dobrej zagrywce Drzyzgi. Prowadzenie, które osiągnęło w pewnym momencie nawet 6 punktów, pozostało niezagrożone. Set zakończył się wynikiem 25:22. Nasi zawodnicy świetnie grali blokiem i rzadko mylili sie w ataku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W drugiej partii początkowo gra toczyła się punkt za punkt. Odskoczyliśmy rywalom na 4 punkty po zakończeniu pierwszej przerwy technicznej. Wtedy to pojedyńczym blokiem popisał się Wlazły, a Nowakowski zaserwował asa. Jednak na drugiej przerwie technicznej to Rosjanie prowadzili jednym punktem. Po powrocie na parkiet, ponownie dzięki świetnej zagrywce Nowakowskiego odzyskaliśmy trzypunktowe prowadzenie. Utrzymaliśmy je do końca tego seta, wygrywając 25:22. W tym momancie wywalczyliśmy sobie awans do pólfinału.

Reklama

Do następnych dwóch partii nasi zawodnicy podeszli mocno rozluźnieni, natomiast Rosjanie poprawili swoją grę. Skutek był taki, że przegrywaliśmy je wyraźnie od początku, by ostatecznie ulec 21:25 i 22:25. Tie-break decydował o tym, które miejsce zajmiemy w swojej grupie, a tym samym z kim spotkamy się w walce o finał. W ostatniej partii wróciliśmy do swojej bardzo dobrej dyspozycji z początku meczu. Nasi zawodnicy od pierwszych piłek wywalczyli sobie bezpieczną przewagę, którą spokojnie utrzymali do końca meczu, wygrywając 15:11.

W sobotnim półfinale spotkamy się z Niemcami, natomiast Brazylia zagra z Francją. Drużyna Sbornej spotka się w meczu o 5. miejsce z Iranem.

2014-09-19 07:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

LN siatkarzy - Polska - Włochy 3:0

Polscy siatkarze pokonali Włochów 3:0 (25:19, 25:20, 25:18) w swoim pierwszym meczu fazy zasadniczej Ligi Narodów w Rimini. W kolejnym spotkaniu mających w tym roku postać miesięcznego turnieju rozgrywek biało-czerwoni w sobotę zmierzą się z Serbami.

Polska - Włochy 3:0 (25:19, 25:20, 25:18).

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję