Przybyli na Jasną Górę z Białorusi, Litwy i Ukrainy, krajów Europy Zachodniej, ale też z Australii, Brazylii, Kanady i Stanów Zjednoczonych. Poza Polską mieszka 18 mln Polaków. Ich dziadkowie i ojcowie wyjeżdżali z obrazkiem Matki Bożej Częstochowskiej i różańcem w kieszeni. Na obczyźnie zakładali miejscowości i budowali kościoły. Współczesna emigracja młodych ludzi zamawia bilet tanich linii lotniczych i bez większego bagażu udaje się do Londynu czy krajów skandynawskich. Przyjechaliśmy na jasnogórskie czuwanie, bo rodacy odczuwają ogromną potrzebę modlitwy za Polonię na całym świecie mówi ks. Henryk Wieczorek TChr z parafii pw. Matki Bożej Różańca Świętego w Brunszwiku (Niemcy), który przybył na Jasną Górę z 48 parafianami. W mojej misji już od kilku dni trwa czuwanie w tej intencji. Ci, którzy nie mogli przyjechać, łączą się z nami duchowo. Wielu będzie oglądało transmisję na żywo w Telewizji Trwam. Dla tych, którzy mieszkają poza granicami ojczyzny, to wielkie wydarzenie podkreśla.
Emigracyjna rodzina
Reklama
W ostatnich latach Polskę opuściło ponad 2 mln Polaków. Za nimi, tak jak za ich dziadkami czy ojcami, wyjeżdżają polscy duszpasterze. Dziś w świecie posługuje wśród Polonii ponad 2,5 tys. polskich księży diecezjalnych i zakonnych. W samej Europie jest 1600 kościołów, gdzie odprawiana jest Msza św. w języku polskim. W Anglii jest w 220 kościołach, w Niemczech w 410 mówi ks. Wiesław Wójcik, dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego przy Towarzystwie Chrystusowym dla Polonii Zagranicznej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kapłani są bardzo potrzebni. I to nie tylko z posługą błogosławienia małżeństwom młodzi Polacy chętnie się żenią i na obczyźnie Polki chętnie rodzą dzieci ale też z codziennym dyżurem w konfesjonale. Z własnych doświadczeń wiem, jak bardzo jesteśmy potrzebne Polakom mieszkającym na obczyźnie. Do księży nasi rodacy zwracają się najczęściej po chrzty, śluby, pogrzeby lub proszą o przyjście z kolędą. Siostry mają inną rolę. Na co dzień jesteśmy z dziećmi naszych rodaków mówi s. Lucyna Pieper, misjonarka Chrystusa Króla.
Reklama
W duszpasterstwie polonijnym kapłani, bracia i siostry z wielu zgromadzeń zakonnych spotykają się z radościami, ale i tragediami dotykającymi Polaków. Największą traumę przeżywają emigrujący za pracą matki i ojcowie odłączeni od dzieci, ale też osamotnione w kraju żony i starzy rodzice. Z emigracją łączą się rodzinne tragedie, porzucenia, samobójstwa, a nawet więzienie. Nie każdy Polak wyjeżdżający za chlebem odnajduje się w obcym środowisku, szczególnie gdy wyjeżdża bez znajomości języka i bez grosza przy duszy. Duszpasterstwo emigracyjne musi brać pod uwagę i ten aspekt emigracji mówi ks. Wieczorek. Na polskie Msze św. do naszej parafii przychodzi w niedzielę ok. 1000 Polaków. Docieramy do nich w różny sposób, także przez Caritas, bo potrzebują nie tylko posługi sakramentalnej, ale czasem po prostu ludzkiej pomocy.
I właśnie modlitwa w intencji rodzin doświadczonych rozłąką emigracyjną była jedną z intencji modlitewnych w czasie 29. Jasnogórskiej Nocy Czuwania.
O pokój na Ukrainie
W duchowej stolicy Polski nie mogło w tym dniu zabraknąć modlitwy w intencji pokoju na Ukrainie i w miejscach na świecie dotkniętych konfliktami zbrojnymi. Wraz ze swoimi duszpasterzami przybyli do Jasnogórskiej Matki Polacy z Białorusi, Doniecka, Kamieńca Podolskiego. Na naszą noc czuwania przybyli z wielką trudnością mówi ks. Wójcik. Poprowadzą modlitwę o pokój. W Doniecku chrystusowcy 3 lata temu wybudowali kościół, a teraz nie możemy tam wrócić, by posługiwać katolikom, którzy tam mieszkają mówi o realiach wojny duszpasterz. Boimy się o Kijów, o Kamieniec Podolski, o Wołoczyska. 260 polskich księży posługuje na Ukrainie naszym rodakom, którzy teraz wysyłają swoje dzieci na wojnę. To wielka tragedia tych rodzin.
Reklama
Wielu Ukraińców opuściło dom rodzinny. Nie wiedzą oni, czy będą mieli do czego wracać. Trwa akcja „Pomoc rodzinom w Donbasie”, polegająca na przyjmowaniu pod swój dach rodzin z ogarniętego wojną zagłębia mówi ks. Leszek Kryża TChr z Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Konferencji Episkopatu Polski. Rozmawiam z tymi rodzinami. Nawet dwa tygodnie poza terenami ogarniętymi ostrzeliwaniami były dla nich dobrodziejstwem. Odpoczęli od traumy wojny. Dla dzieci to były jedyne wakacje, przecież musieli stamtąd uciekać podkreśla ks. Kryża.
29. Jasnogórska Noc Czuwania
Czuwanie emigracji rozpoczęło się od poetycko-modlitewnego spotkania w auli o. Kordeckiego. Pielgrzymów przywitał podprzeor Jasnej Góry o. Mieczysław Polak. W Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej nowicjusze Towarzystwa Chrystusowego poprowadzili modlitwę różańcową, po której ks. Ryszard Głowacki, generał Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, poprowadził Apel Jasnogórski.
Mszy św. o północy przewodniczył bp Wiesław Lechowicz, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej. Koncelebrowali biskupi z Białorusi i 60 kapłanów, duszpasterzy polskiej emigracji. Oprawę muzyczną przygotowała schola alumnów WSD Księży Chrystusowców. Na całym świecie wiszą w kościołach obrazy Matki Bożej Częstochowskiej mówił w homilii bp Lechowicz. Są one świadectwem wiary i miłości emigrantów. Dzisiaj także wy jesteście świadectwem tej wiary. Przybyliście tu, by złożyć Maryi smutki i radości swych rodzin i rodaków (...). Tu, w Sercu Matki, możecie poczuć się u siebie. Każdy może odkryć Jezusa, który jest jedynym sensownym rozwiązaniem problemów. On potrafi naszemu życiu nadać sens. Nie bójcie się otworzyć drzwi Chrystusowi.
W czasie Mszy św. bp Lechowicz poświęcił wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej, który wyrusza do naszych rodaków w Ameryce Północnej. Przez dwa lata będzie peregrynował po parafiach Kanady i Stanów Zjednoczonych, aby przygotować rodaków do 1050. rocznicy chrztu Polski.
29. Jasnogórską Noc Czuwania zakończyła modlitwa o pokój, poprowadzona przez pielgrzymów z Ukrainy.
Biuro Delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej
Skwer kard. S. Wyszyńskiego 6
01-015 Warszawa
tel. +48 (22) 530-48-74
e-mail: emigracja@episkopat.pl