Reklama

Turystyka

I księżyc pod Jej stopami (1)

W Adwencie Kościół katolicki obchodził liturgiczne wspomnienie Matki Bożej z Guadalupe. Jest to wspomnienie o tyle szczególne, że przypomina najstarsze uznane oficjalnie przez Kościół objawienie maryjne

Niedziela świdnicka 1/2015, str. 8

[ TEMATY ]

obraz

Ks. Sławomir Marek

Matka Boża Świdnicka

Matka Boża Świdnicka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obraz brzemiennej Niewiasty obleczonej w słońce z księżycem pod stopami to materialny znak, który czczony przez mieszkańców całej Ameryki Południowej pozostał pamiątką tego wydarzenia. Ostatniego dnia objawień – 12 grudnia 1531 r. – na wzgórzu Tepeyac w Meksyku Maryja pozostawiła Aztekowi św. Juanowi Diego Cuauhtlatoatzinowi swój cudowny wizerunek.

Według przekazywanej przez pokolenia historii, bp Juan de Zumárraga, nie dowierzając relacjom Juana Diego o ukazaniu się mu Maryi oraz Jej życzeniu, by na wzgórzu została zbudowana świątynia ku Jej czci, domagał się przekonującego dowodu potwierdzającego prawdziwość jego relacji. Maryja poleciła wtedy Diego przyjść następnego dnia, wspiąć się na wzgórze i zerwać kwitnące tam kwiaty. Kiedy to zrobił, Maryja sama ułożyła te kwiaty w wiązankę i ukrytą pod osłoną tilmy poleciła mu zanieść ją do biskupa. Kiedy Juan Diego zjawił się w rezydencji biskupa i odsłonił tilmę, kwiaty wypadły na podłogę, a na tilmie biskup ujrzał niezwykły obraz Maryi, przed którym upadł na kolana i ze łzami skruchy przepraszał Maryję za swe niedowierzanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wykonany na płótnie z agawy obraz o wymiarach 195×105 cm przedstawia Maryję w postawie stojącej, ubraną w tunikę koloru różowego, spiętą pod szyją broszką, przepasaną szarfą w talii i przyozdobioną kwiatami. Okryta jest ponadto płaszczem w kolorze błękitnym, ozdobionym gwiazdami. Cera twarzy Maryi jest koloru ciemnego, stąd od hiszpańskiego słowa „moreno” została nazwana Morenitą z Tepeyac. Niewiasta obleczona w słońce z księżycem pod stopami to żywy cytat z Apokalipsy św. Jana, który w ten właśnie sposób przedstawił Matkę Zbawiciela. Ta, która stała się przyczyną rozkwitu wiary katolickiej na kontynencie południowoamerykańskim, jest również znana i czczona przez wierny lud świdnicki od XV wieku.

Reklama

Różnica zasadnicza między obrazami sama rzuca się w oczy – na amerykańskim agawowym płótnie niewiasta jest brzemienna, a na świdnickim przedstawieniu Zbawiciela trzyma już na ręku. Świdnicka Pani to tradycyjne przedstawienie z głową zwróconą w lewo, natomiast Juan otrzymał lustrzane odbicie. Świdnicki obraz jest też namalowany na desce, a meksykański na płótnie. Jednak podobieństw i cytatów jest całe mnóstwo. Tu i tu widzimy Niewiastę obleczoną w słońce, stojącą na półksiężycu. Słońce ma kształt migdału – obecny w chrześcijańskiej sztuce symbol oznaczający błogosławieństwo posiadania dzieci, cierpliwość, tajemnicę i trud w osiąganiu dobra. Na obu obrazach Maryja okryta jest niebieskim płaszczem, również charakterystycznym dla przedstawień maryjnych. W końcu czas powstania – tamten to początek XVI wieku, a nasz zaledwie kilkadziesiąt lat starszy powstał w drugiej połowie XV wieku.

Pierwsza od wejścia kaplica katedry Świętych Stanisława i Wacława, gdzie dziś znajdziemy łaskami słynący obraz świdnickiej Pani, Uzdrowicielki Chorych, to nie jest pierwotne miejsce, gdzie został umieszczony. Pierwsze kilkadziesiąt lat wisiał na Chórze Mieszczan, skąd został przeniesiony po ustawieniu na nim w 1492 r. pięknego Ołtarza Zaśnięcia Matki Bożej. Później, według relacji syna burmistrza świdnickiego E. I. Naso z 1667 r., obraz wisiał na filarze obok głównego wejścia do kościoła nad kamienną kropielnicą. Kilka lat później doszło do cudownego wydarzenia, które odnowiły kult „Pani w Słońcu”. W 1674 r. w kościele odzyskał nagle zdrowie pewien rajca miejski, który ledwo o własnych siłach mógł dojść do kościoła.

2014-12-22 16:02

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najpierw Grunwald, potem Wiedeń

Powstaje haftowana replika obrazu Jana Matejki „Sobieski pod Wiedniem”. Hafciarze chcą skończyć pracę jeszcze w tym roku, kiedy przypada 330. rocznica Odsieczy Wiedeńskiej

Rzadko jest okazja do tak bliskiego kontaktu z postaciami sprzed 300 lat: bł. o. Marco D’Aviano, królem Janem III Sobieskim, arcyksięciem Karolem Lotaryńskim. Grupa wolontariuszy, którzy haftują replikę „Sobieskiego”, ma ten kontakt na wyciągnięcie igły. Haftowanie jednego fragmentu trwa wiele miesięcy. Jest czas, aby się zastanawiać, co przeżywali polscy rycerze, patrząc na pole bitwy, lub też jak potoczyłyby się losy Europy, gdyby król, zwany przez Turków Lwem Lechistanu, nie wyruszył pod Wiedeń.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Polsko-ukraińskie mosty

2024-05-13 05:46

Ira Petrovska

Iliana Minich widzi swoją przyszłość w Polsce

Iliana Minich widzi swoją przyszłość w Polsce

Żyję tu bezpiecznie z rodziną; wiem, że w Lublinie jestem mile widziana - mówi Iliana Minich.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję