Reklama

Świat

Biblia w języku zrozumiałym dla wszystkich

Papieżowi zaprezentowano nowe wydanie włoskiego przekładu Pisma Świętego w języku potocznym. Jest to przejrzana i poprawiona wersja Biblii, która po raz pierwszy ukazała się przed prawie 30 laty, w r. 1985. Dokonany wspólnie przez katolików i protestantów przekład wydano za zgodą włoskiego episkopatu i Federacji Kościołów Ewangelickich we Włoszech. Ukazało się nakładem ekumenicznego Towarzystwa Biblijnego we Włoszech i wydawnictwa salezjańskiego ELLEDICI. Przyjmując przedstawicieli Zjednoczonych Towarzystw Biblijnych, Franciszek podzielił się swymi argentyńskimi doświadczeniami duszpasterskimi.

[ TEMATY ]

Biblia

chableproductions-Foter.com-CC-BY-NC-ND2

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Tłumaczenie Biblii dokonane razem przez ewangelików i protestantów na argentyński język potoczny zrobiło i nadal robi dużo dobrego – powiedział papież. – To dobra idea, bo ludzie, również prości, mogą zrozumieć. Bo jest to język prawdziwy, właściwy, ale bliski ludziom. Prowadząc misje w parafii w Buenos Aires chodziliśmy je zawsze kupować w towarzystwie biblijnym. Robiono mi tam sporą zniżkę! I dawaliśmy Biblię ludziom, a oni ją rozumieli. Rzeczywiście rozumieli. To piękny wysiłek i cieszę się, że podjęto go też po włosku, bo w ten sposób ludzie mogą zrozumieć, podczas gdy pewne wyrażenia tłumaczone dosłownie nie są zrozumiałe”.

Ojciec Święty zwrócił uwagę na znaczenie międzywyznaniowego przekładu, zważywszy na podziały, jakie wywołały – zwłaszcza w chrześcijaństwie zachodnim – właśnie debaty nad Pismem Świętym.

„Ten międzywyznaniowy projekt, który dał wam możność podjęcia wspólnego wędrowania przez kilkadziesiąt lat, pozwolił wam zawierzyć serca towarzyszom drogi, przezwyciężając podejrzenia i nieufność, z zaufaniem płynącym ze wspólnej miłości do Słowa Bożego – powiedział Franciszek. – Jest to owoc waszej pracy – cierpliwej, uważnej, braterskiej, kompetentnej, a przede wszystkim prowadzonej z wiarą. Jeśli nie uwierzycie, nie zrozumiecie. «Jeżeli nie uwierzycie, nie ostoicie się» – mówi Izajasz”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-09-29 17:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ewodia i Syntycha

Pierwotny Kościół nie był wolny od napięć i podziałów. Przy okazji omawiania postaci Chloe dowiedzieliśmy się o problemach w Koryncie (1 Kor 1,11). Kolejny z listów Apostoła świadczy o tym, że spory powstawały także w Filippi. Fragment Flp 4,2-9 zawiera bowiem serię szczegółowych napomnień związanych z problemem jedności w Kościele. Przyczyną nieporozumień we wspólnocie w Filippi okazały się dwie kobiety, aktywne członkinie tegoż Kościoła i współpracownice Pawła w dziele ewangelizacji, Ewodia i Syntycha. Ewodia znaczy tyle co „dobra droga, powodzenie”, a Syntycha - „szczęśliwy traf, los”. Chociaż brak jest innych wzmianek o tych niewiastach, możemy przypuszczać, że te dwie bliżej nam nieznane chrześcijanki były najprawdopodobniej wpływowymi osobistościami i bardzo zaangażowanymi w życie Kościoła w Filippi. Paweł zachęca je do jednomyślności, ale nie wiemy, czego dotyczyła różnica zdań między Ewodią a Syntychą. Najwyraźniej zależało Pawłowi na doprowadzeniu do porozumienia między zwaśnionymi niewiastami, skoro aż dwukrotnie powtarza się czasownik „proszę”. Paweł prosi, aby kobiety miały te same dążenia, tę samą miłość i wspólnego ducha, co on. Wzywa Ewodię i Syntychę, aby były jednomyślne najpierw w myśleniu, a potem konsekwetnie w działaniu. Próbując odpowiedzieć na pytanie, czego dotyczyły różnice między Ewodią i Syntychą, niektórzy uważają, że zażegnanie sporu między nimi było głównym powodem napisania przez Pawła Listu do Filipian. Ponieważ były to osoby znane i pełniące doniosłe funkcje w lokalnym Kościele, Apostoł doszedł do wniosku, że dalsze tolerowanie nieporozumień między nimi mogłoby mieć zgubne skutki dla jedności całego Kościoła w Filippi. Z kontekstu wyniku również, że rożnice zdań nie dotyczyły nauki objawionej, lecz metod postępowania, co wystarczyło do wprowadzenia niepokoju w młodym jeszcze wtedy Kościele w Filippi.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Marek Studenski: Naukowiec ujawnił sekrety świętych

2024-05-16 09:10

[ TEMATY ]

ks. Studenski

Materiał prasowy

Poznaj opinię o świętych, których rękopisy ujawniły nieznane oblicza ich dusz. Skłonności do złego, ukryte grzeszne pragnienia - to wszystko zostało odkryte dzięki pracy włoskiego zakonnika, Girolama Morettiego. Czy święci naprawdę byli nieskazitelni? A może ich wady sprawiły, że ich duchowe triumfy są jeszcze bardziej imponujące?

Te sensacyjne odkrycia stały się możliwe dzięki grafologii. Grafologia, dziedzina tajemnicza i fascynująca, niczym śledztwo prowadzone przez detektywa, ujawnia sekrety skrywane w odręcznym piśmie. Dowiedz się, jak badanie charakteru pisma może służyć jako narzędzie rozpoznawania cech osobowościowych, a nawet odgrywać kluczową rolę w sądowych rozprawach.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: pokaz słynnego filmu Krzysztofa Żurowskiego "Duszochwat" o św. Andrzeju Boboli

2024-05-16 19:24

[ TEMATY ]

film

Warszawa

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Pokaz znanego filmu "Duszochwat", w reżyserii Krzysztofa Żurowskiego, ukazującego niezwykłe dzieje i męczeństwo św. Andrzeja Boboli SJ, odbędzie się 19 maja o godz. 19.00 w Kinie Duchowym Carmelitanum w klasztorze karmelitów bosych przy ul. Solec 51 w Warszawie. Po projekcji filmu odbędzie się spotkanie z reżyserem.

Film Krzysztofa Żurowskiego ma charakter poetyckiej impresji na temat życia świętego i dziejów jego kultu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję