Reklama

Książki

Nieodwracalne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Twarze z pierwszej strony „Niedzieli” to twarze byłych więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych: Jerzego Ulatowskiego, Danuty Bogdaniuk i Félixa Gutmachera. Na fotografii powyżej – Paul Sobol. Autorem zdjęć jest Maciek Nabrdalik, fotoreporter, zdobywca licznych nagród w konkursach fotograficznych.

Nieodwracalne (The Irreversible) to 42 portrety i tyle samo spotkań z przeżyciami, przemyśleniami, obserwacjami bohaterów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cykl jest efektem wieloletniej pracy Agnieszki i Maćka Nabrdalików (w poszukiwaniu bohaterów przejechali 80 tys. kilometrów, zarejestrowali blisko 100 godzin nagrań).

Zanim autorzy spotkali się z ocalałymi, zastanawiali się, o czym, po prawie 70 latach od zakończenia wojny, mogą chcieć z nimi rozmawiać bohaterowie książki. Okazało się, że najbardziej martwią się oni o to, co świat będzie mówił o obozach, gdy ich – naocznych świadków – zabraknie.

Reklama

Dla autorów cenniejsze od obozowych opowieści były przemyślenia, odczucia, współczesne rozumienie tego, co się wydarzyło. Jak podkreślają portretowani – więźniem zostaje się do końca życia. Nie chodzi jedynie o syndromy obozowe, koszmary, tatuaże, obsesyjny lęk przed głodem, czasem niegasnącą nienawiść, choć nie sposób od nich uciec. Mądrość i postawy, które autorzy mieli okazję poznać, są specyficzne, bo dotyczą naszej ogólnoludzkiej kondycji, dotykają czegoś rdzennego, czegoś, co jest w każdym z nas, ale uśpione spokojnym, wygodnym życiem – wcale nie musi się odezwać.

Celem tego projektu jest dzielenie się tą nienachalną, wyciszoną mądrością.

Bohaterowie serii portretów często powtarzają, że można było zapomnieć swoje nazwisko, ale nie numer, który dawał nową, odartą z duchowości tożsamość „podczłowieka”. Cykl ma przywracać twarze i pokazywać choćby skrawek tego, co udało się ocalić mimo wszechobecnego obozowego okrucieństwa i upodlenia.

Zdjęcia powstawały w domach bohaterów, w intymnych warunkach, podczas rozmów, gdy fotografowani pod wpływem silnych emocji wywołanych wspomnieniami, zapominali o sobie, o tym, jak się prezentują, i zatapiali się w rzeczywistości obozowej. Komentarzem do zdjęć są wypowiedzi portretowanych więźniów. Byli więźniowie po latach próbują odkryć przyczyny swojego ocalenia, nie zawsze znajdując odpowiedź na pytanie: „Dlaczego właśnie ja?”. Wszyscy dochodzą do jednego wniosku – że to, co się wydarzyło, zostawiło w nich nieodwracalny ślad i każdy musi po swojemu „przepracować” obozową traumę.

Projekt został wydany w formie albumu. Jego okładka powstała z papieru ściernego. „To sprawia, że naszej książki nie da się wsunąć między inne. Chcieliśmy, by każdy znalazł dla niej odrębne miejsce – na półkach i w sobie samym” – tłumaczą autorzy.

„Każdy, kto przeżył, musiał przede wszystkim uwierzyć w siebie – w indywidualną jednostkę. Kiedy chce się o tym pamiętać, powrót do numerów, pochodzenia, wyznania czy orientacji seksualnej jest równoznaczny z ustawieniem ich w piątki do dalszej selekcji. Uciekamy od obozowego katalogowania, dlatego w tej książce nie znajdziecie nawet numerów stron”.

Nie poznacie również dokładnych życiorysów, nie zobaczycie archiwalnych zdjęć w pasiakach czy zestawień z cyklu „przed” i „po”. Więźniowie mają imiona, nazwiska, twarze i pamięć, którą za wszelką cenę pragną ocalić.

Książkę można zamawiać pod adresem: www.theirreversible.com

2015-01-20 11:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mariusz Talarek: Auschwitz zmieniło losy mojej rodziny

[ TEMATY ]

Auschwitz

Mazur/episkopat.pl

W obozie zagłady Auschwitz-Birkenau oprócz ponad miliona Żydów zginęło także około 75 tysięcy Polaków. Ci, którzy przeżyli, przez dziesięciolecia przyjeżdżali tutaj w uroczystość Wszystkich Świętych oraz w inne dni roku, aby zapalić znicz i złożyć kwiaty. Pozostałości obozu były jedynym grobem ich rodzin jaki mogli odwiedzić.

Wielu z tych, którzy przeżyli Zagładę już odeszło. Jednak młodsze pokolenia kontynuują tradycję ocalałych. Co roku do Auschwitz z Warszawy przyjeżdża Mariusz Talarek, który w obozie stracił wielu swoich bliskich.
CZYTAJ DALEJ

Najczęstsza przyczyna śmierci w 2024 r.? Aborcja

2025-01-03 21:08

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Aborcja to wiodąca przyczyna śmierci na świecie. W 2024 r. zamordowano łącznie ok. 45,1 miliona dzieci nienarodzonych – podaje Worldometer. Dla porównania: z powodu raka na świecie zmarło w tym samym czasie 8,2 miliona osób, 1,7 miliona z powodu AIDS, a 1,1 miliona ludzi popełniło samobójstwo. Ofiar wypadków tym samym okresie było 1,35 miliona. A licznik nie przestaje tykać. Jeśli spojrzeć na dane, które aktualizowane są na bieżąco, to w tym roku zamordowano już ok. 185 tysięcy dzieci nienarodzonych!

Jeśli weźmie się pod uwagę, że liczba zgonów z innych powodów niż aborcja, to 62,5 miliona osób, wówczas można sobie uświadomić przerażającą skalę, z jaką mamy do czynienia. Oznacza to bowiem, że aborcja odpowiada za 42 proc. wszystkich zgonów w 2024 r. – podkreśla w swoim komentarzu Thomas D. Williams z portalu „Breitbart” i dodaje: „Globalnie było więcej zgonów z powodu aborcji w 2024 r. niż wszystkich śmierci z powodu raka, malarii, HIV/AIDS, alkoholu i wypadków drogowych łącznie według statystyk Worldometer”.
CZYTAJ DALEJ

Podziękowania dla Kościoła za wsparcie Zambii w restrukturyzacji zadłużenia

2025-01-04 10:36

[ TEMATY ]

Kościół

zadłużenie

wsparcie

Zambia

restrukturyzacja

Vatican Media

Prezydent Zambii Hakainde Hichilema z nuncjuszem apostolskim w Zambii, arcybiskupem Gianlucą Pericim

Prezydent Zambii Hakainde Hichilema z nuncjuszem apostolskim w Zambii, arcybiskupem Gianlucą Pericim

„Odpuść nam nasze winy: obdarz nas Twoim pokojem” - to temat orędzia wybrany przez Papieża Franciszka na 58. Światowy Dzień Pokoju obchodzony 1 stycznia 2025 roku. O roli Kościoła Katolickiego we wspieraniu wysiłków na rzecz restrukturyzacji zadłużenia Zambii, prezydent tego kraju Hakainde Hichilema mówił podczas spotkania z nuncjuszem apostolskim w Lusace, arcybiskupem Gianlucą Pericim. Wizyta hierarchy w prezydenckiej rezydencji miała miejsce 31 grudnia.

Podczas spotkania prezydent Hichilema szczególnie docenił kluczową rolę Kościoła katolickiego we wspieraniu wysiłków Zambii na rzecz restrukturyzacji zadłużenia. Zauważył, że wkład Kościoła jest zgodny z celami Zambii w zakresie redukcji długów i ożywienia gospodarczego. Stolica Apostolska wielokrotnie apelowała o globalną solidarność i pomoc dla krajów rozwijających się, zwłaszcza w kontekście kryzysów finansowych i zadłużenia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję