Podziękujmy Panu Bogu za odbudowę wieży, za wszystkich inicjatorów, za mądrą współpracę, za otwartość instytucji wspierających i za wszystkich dobrych ludzi, którzy przy tym dziele pracowali. Módlmy się także za budowniczych – mieszkańców tej ziemi, którzy przed wiekami wznieśli świątynię, a przy niej dzwonnicę, aby budowle te służyły pożytkowi duchowemu wszystkich pokoleń i służą aż do naszych czasów – słowa abp. Andrzeja Dzięgi rozległy się na placu kościelnym w Sławęcinie. Kościół pw. Matki Bożej Ostrobramskiej jest kościołem filialnym parafii w Piaseczniku, w dekanacie Suchań.
Obok świątyni jest usytuowana zabytkowa drewniana wieża z 1695 r. Przy silniejszym wietrze runęłaby zapewne, a dzwon z 1568 r. uległby zniszczeniu. Tak się nie stało, gdyż dzwonnica została odrestaurowana i uroczyście poświęcona 11 kwietnia 2015 r. Aktu poświęcenia dokonał abp Andrzej Dzięga w obecności ks. prob. dr. Stanisława Sas Ilnickiego, księży dekanatu Suchań, byłego proboszcza ks. Eugeniusza Śpiewaka oraz ekonoma generalnego Towarzystwa Chrystusowego ks. Zbigniewa Kutnika z Poznania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W czasie poświęcenia rozległ się długo oczekiwany dźwięk zabytkowego dzwonu, który od lat nie był używany. Wielu parafian nie kryło wzruszenia, gdyż dzwonnica była już właściwie spisana na straty.
Msza św. sprawowana była za wszystkich, którzy przyczynili się do odbudowy i remontu dzwonnicy.
Reklama
Kościół wraz z wieżą jest jedynym zabytkiem w Sławęcinie. Wolnostojąca dzwonnica przy kościele jest obiektem wpisanym do rejestru zabytków województwa zachodniopomorskiego i stanowi przykład rozwiązania architektonicznego typowego dla tego regionu, charakteryzującego się wielowiekową tradycją drewnianego budownictwa szkieletowego. Z uwagi na swój XVII-wieczny rodowód obiekt w Sławęcinie można zaliczyć do grupy najcenniejszych budowli tego typu w województwie zachodniopomorskim. Dzwon zawieszony we wnętrzu został wykonany przez znanego stargardzkiego ludwisarza Josta van Viestena, fundatorem zaś mógł być patron kościoła z rodu von Blankensee. Prawdopodobnie w okresie II wojny światowej lub tuż po niej dzwonnica została ostrzelana i uszkodzona, mimo to po 1945 r. nie była poddawana poważniejszym pracom remontowym – prowadzono tylko niezbędne prace zabezpieczające. Jej stan techniczny pogarszał się z roku na rok. W wyniku zniszczenia podwaliny i dolnych partii drewna, a w konsekwencji znacznego przechylenia się konstrukcji – w ostatnim okresie zabytek był zagrożony katastrofą budowlaną.
– Koszt remontu był bardzo duży. Mieszkańcy wsi mimo dobrej woli nie byliby w stanie pokryć nakładów pieniężnych – tłumaczy jeden z inicjatorów odbudowy zabytku i koordynator prac Józef Leśniański. – Dzięki Bogu znalazły się instytucje, które sfinansowały remont budowli. Pieniądze na ten cel pozyskaliśmy z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie, Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, Wojewódzkiego Urzędu Konserwatora Zabytków w Szczecinie, Urzędu Miasta Choszczno. Realizację drugiego etapu prac umożliwiły w całości środki pieniężne Niemieckiego Rządu Federalnego na Kulturę i Media pozyskane przez Niemiecko-Polską Fundację Ochrony Zabytków Kultury. Prace budowlane trwały od 1 lipca do 30 grudnia 2014 r. Natomiast działania przygotowawcze, takie jak pisanie wniosków, wykonanie projektu budowlanego, uzyskanie pozwoleń, kompletowanie dokumentacji itp. rozpoczęły się już w grudniu 2012 r. Jesteśmy żywym przykładem na to, że współpraca z instytucjami dbającymi o zabytki daje wspaniały efekt: cenne dziedzictwo kultury zostało uratowane dla potomnych i na chwałę Panu Bogu.
W kuli znajdującej się na iglicy wieży została umieszczona hermetycznie zamknięta tuba, w której znalazły się nominały wszystkich polskich monet z 2014 r., zdjęcia z przeprowadzanych prac remontowych, Tygodnik Katolicki „Niedziela” z dodatkiem „Kościół nad Odrą i Bałtykiem”, gazetka szkolna Szkoły Podstawowej w Sławęcinie, obrazek i medalik ze św. Janem Pawłem II, obrazek Matki Bożej Ostrobramskiej oraz przesłanie do przyszłych pokoleń.
Do tej pięknej uroczystości w tak niewielkiej wsi nie doszłoby, gdyby nie praca i zaangażowanie wielu mieszkańców Sławęcina, sąsiedniego Sulina, a także duchowego wsparcia Księdza Proboszcza. To ich determinacja i zdolność pokonywania przeciwności, korzystanie z rad życzliwych osób doprowadziły do szczęśliwego zakończenia. Rangę uroczystości podkreślała obecność abp. Andrzeja Dzięgi, czcigodnych księży, dr. Petera Schabe z Berlina oraz znamienitych gości ze Szczecina, Gorzowa Wlkp. i Choszczna, którzy autentycznie mają na sercu ochronę dziedzictwa kultury i doceniają inwencję małych społeczności wiejskich.
Więcej zdjęć na stronie: www.stowarzyszenieslawecin.pl.