Reklama

Kościół częstochowski ma nowych diakonów

– Eucharystię przeżywamy w duchu wdzięczności i nadziei w Bogu. Prosimy o wierność, miłość i nowe święte powołania – powiedział abp Wacław Depo, który 16 maja br. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie udzielił święceń diakonatu siedmiu klerykom Wyższego Seminarium Duchownego archidiecezji częstochowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. z Metropolitą Częstochowskim koncelebrowali m.in. przełożeni z Wyższego Seminarium Duchownego na czele z rektorem ks. dr. Andrzejem Przybylskim. W archikatedrze zgromadziły się rodziny i przyjaciele nowych diakonów, kapłani, siostry zakonne, klerycy i wierni parafii. Podczas święceń nowi diakoni wypowiedzieli swoje przyrzeczenia, zobowiązali się do celibatu, do posłuszeństwa biskupowi i jego następcom, do wiernego głoszenia Słowa Bożego i posługi sakramentalnej.

W homilii abp Depo podkreślił, że „Eucharystia nie tylko jest znakiem obecności Jezusa wśród nas, ale jest też osobistą modlitwą Jezusa za nas”. – Trzeba nam do tej modlitwy powracać, aby odnawiać w sobie i dla innych łaskę Chrystusa – mówił i wskazał na św. Andrzeja Bobolę i bł. ks. Jerzego Popiełuszkę jako „świadków mocnej wiary i miłości”. Odnosząc się do czasów współczesnych, Metropolita Częstochowski zaznaczył, że „jesteśmy świadkami wypaczania Objawienia Bożego w naszych czasach poprzez nowe modele życia i odejście od rozumu ludzkiego, poprzez zerwanie więzi rodzinnych, a także poprzez koncepcję Kościoła uniwersalnego, otwartego dla wszystkich, ale bez odniesień do Chrystusa i konsekwentnego wypełnienia Jego nauki”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwracając się do diakonów, abp Depo przypomniał, że „Chrystus ma szczególne prawo do nas, bo nas odkupił nie za jakąkolwiek walutę świata, ale własną Krwią”. – On proponuje Siebie samego w darze – dodał. Arcybiskup zwrócił również uwagę na słowo „jestem”. – Oznacza ono, że wiem, żyję i chcę być dla Chrystusa. Wszystko, co składa się na życie człowieka, osobowość, duch i ciało, są Mu potrzebne – mówił i przypomniał, że tajemnica powołania łączy się z pytaniami: Dlaczego ja? Dlaczego mnie wzywasz? – Tę tajemnicę dźwiga każdy z nas – mówił i dodał: – Bóg wybiera. Nie chodzi tylko o nauczanie o Jezusie, o spotkanie z Nim, ale chodzi o ukazywanie Jego samego poprzez styl życia. Ludzie, którzy nas otaczają, mają prawo powiedzieć: „Pokaż nam Jezusa”. To pierwsze zadanie diakonów.

Reklama

Arcybiskup przypomniał diakonom znaczenie modlitwy osobistej i modlitwy Kościoła, Liturgii Godzin. – Nie chodzi tylko o wypełnienie oficjum, ale o uzgodnienie woli ludzkiej z wolą Bożą, uzgodnienie dwóch pragnień, pragnienia Boga z pragnieniem człowieka – przypomniał i wskazał również na „bezinteresowny dar z siebie samego, dar bezżenności, celibatu, oddanie całego serca”. Podkreślił, że szczególnym świadkiem takiego życia był św. Jan Paweł II, który „wszedł w tajemnicę miłości Chrystusa i prowadził do Chrystusa”.

Abp Depo przypomniał również, że posłuszeństwo Kościołowi i jego pasterzom „łączy się z patrzeniem na Chrystusa i Jego krzyż”. – To nie świat i sondaże wyborcze mają określić naszą wolę, ale Chrystus – zaznaczył i za papieżem Franciszkiem powiedział, że „nie ma celebracji prywatnych czy życia poza Jezusem”.

Wskazując na nauczanie o Kościele jako matce, Metropolita Częstochowski zaznaczył, że „nie jest ono sentymentalizmem, ale darem”. – Kościół w naszych czasach próbuje się okraść z macierzyństwa i ojcostwa. Ale taki Kościół jest jak zwietrzała sól, która na nic się nie przyda – mówił, przypominając słowa Benedykta XVI, i dodał, że „Kościół taki zamieniłby się we wspólnotę socjologiczną, a może nawet medialną, ale nie we wspólnotę wychowującą”.

Nowi diakoni archidiecezji częstochowskiej jako patrona swojego rocznika wybrali bł. ks. Jerzego Popiełuszkę i jako motto swojej służby w Kościele słowa: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!” (Rz 12, 21).

Święcenia diakonatu otrzymali: Krzysztof Gryz (parafia św. Stanisława Kostki w Zawierciu), Jacek Kijas (parafia św. Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu), Maciej Modrzejewski (parafia Matki Bożej Bolesnej w Łodzi, archidiecezja łódzka), Mateusz Muszyński (parafia św. Jakuba Apostoła w Krzepicach), Tomasz Podlewski (parafia Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych w Częstochowie), Marcin Skornia (parafia Świętej Rodziny w Zawadzkiem, diecezja opolska) i Dariusz Żydoń (parafia św. Barbary w Wieluniu).

2015-05-21 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Ludzie o wielkim sercu

2024-05-04 15:21

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Z okazji wspomnienia św. Floriana w Sandomierzu odbyły się uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Obchody rozpoczęła Mszy św. w bazylice katedralnej, której przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Eucharystię koncelebrował ks. kan. Stanisław Chmielewski, diecezjalny duszpasterz strażaków oraz strażaccy kapelani. We wspólnej modlitwie uczestniczyli samorządowcy na czele panem Marcinem Piwnikiem, starostą sandomierskim, komendantem powiatowym straży pożarnej bryg. Piotrem Krytusem, komendantem powiatowym policji insp. Ryszardem Komańskim oraz strażacy wraz z rodzinami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję