Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Śmieszy, tumani, przestrasza!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieznośna obecność Platformy Obywatelskiej w krajobrazie politycznym kraju przyprawiała ostatnio Pana Niedzielę o ból głowy. Ubolewał: jak długo jeszcze tak można, jak długo? A kiedy do aktywności premier Kopacz i gościnnych występów prezydenta Komorowskiego w Niemczech dołączyła wymuszona przez finansjerę – głównie niemiecką – aneksja Grecji, dla zatroskanego o sprawy narodowe Niedzieli nastały naprawdę ciężkie czasy.

– Przecież wspólna waluta okazuje się w tym przypadku tylko środkiem do podbicia innego kraju bez jednego wystrzału – Niedziela podał Jasnemu na talerzu dużą nektarynę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dziękuję – Jasny wziął ostrożnie grecki owoc. – Sami sobie na to zasłużyli.

– Tak, ale amerykańscy wybitni ekonomiści zarzucili Niemcom bezduszność i sprzeniewierzenie się zasadom europejskiej solidarności – Niedziela wytarł chusteczką sok spływający mu po brodzie.

– Niemcy? Myślałem, że to Unia Europejska negocjowała z Grekami warunki spłaty długu i pomocy... – mlasnął ze smakiem Jasny.

Niedziela, odłożywszy na talerz pestkę nektaryny, stwierdził: – Euro okazało się skuteczną bronią w ubezwłasnowolnianiu słabszego narodu. Niemcy sprytnie to wymyślili. Może nie jest to blitzkrieg, ale działa...

Niedziela się skrzywił.

– Co? Nie smakowała nektaryna? – spytał troskliwie Pan Jasny.

– Ach, zepsuło mi smak przypomniane w tej chwili nowe hasło premier Kopacz: „Słucham, rozumiem, pomagam” – Niedziela skrzywił się ponownie.

– Czyli: jestem wróżką i spełniam życzenia wszystkich Polaków, prawda? – Pan Jasny z rozbawieniem wytłumaczył treść sentencji.

– To hasło rzeczywiście brzmi jak jakiś kwaśny żart. Przecież ono jest zupełnie niewiarygodne. Setki obietnic, niedotrzymanych ustaleń, ignorowanie opinii milionów Polaków przez ten rząd od ośmiu boleści... Pardon, od ośmiu długich lat, przeczy treści tego sloganu. A jeszcze teraz mamy galopadę obietnic – Niedziela nagle poczerwieniał i ryknął: – Słucha, rozumie, pomaga? Bzdura! Raczej śmieszy, tumani, przestrasza!... Tak, Pani Premier, Platforma śmieszy, tumani, przestrasza!

Reklama

Pan Jasny o mało nie udławił się nektaryną na takie „dictum acerbum”, a kiedy doszedł do siebie, solidarnie z Niedzielą w świętym oburzeniu spytał rezolutnie: – A gdzie jest „nobile verbum” pani Kopacz?

Niedziela popatrzył na Jasnego, a Jasny na Niedzielę... I nagle obaj uzmysłowili sobie, że przez lekceważenie obywateli i puste obietnice Platforma już dawno straciła honor. A obiecując teraz narodowi ustami Pani Premier gruszki na wierzbie, dopuszcza się wręcz jawnogrzesznictwa. Ale czy platformerskie sumienie i honor są takie ważne, kiedy w grę wchodzą władza i duże pieniądze? A nawiasem mówiąc, warto by było o to zapytać europejskich decydentów, nie pomijając przewodniczącego Rady Europejskiej, który czmychnął onegdaj z polskiego raju, no i samych Greków, na czele z premierem Ciprasem.

2015-07-21 11:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ptasznik: nie patrzmy na Jana Pawła II sentymentalnie, wracajmy do jego nauczania

2024-04-25 12:59

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Krzysztof Tadej

Ks. prał. Paweł Ptasznik

Ks. prał. Paweł Ptasznik

„Powinniśmy starać się wracać przede wszystkim do nauczania Jana Pawła II, a odejść od jedynie sentymentalnego patrzenia na tamte lata" - podkreśla ks. prałat Paweł Ptasznik w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News przed 10. rocznicą kanonizacji Papieża Polaka. W sobotę, 27 kwietnia, w Bazylice św. Piotra w Watykanie z tej okazji będzie celebrowana uroczysta Msza Święta o godz. 17.00.

Organizatorem uroczystości jest Watykańska Fundacja Jana Pawła II, w której ksiądz Ptasznik pełni funkcję Przewodniczącego Rady Administracyjnej. Już w 2005 roku, podczas pogrzebu Papieża rozległy się okrzyki „santo subito". „Wszyscy mieliśmy to przekonanie o tym, że Jan Paweł II przez swoje życie, swoją działalność i nauczanie głosi Chrystusa, żyje Chrystusem i ta fama świętości pozostała po jego śmierci i została oficjalnie zatwierdzona przez akt kanonizacji" - podkreślił ksiądz Ptasznik. „Jako fundacja wystąpiliśmy z inicjatywą obchodów 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II, wsparci autorytetem kardynała Stanisława Dziwisza i została ona bardzo dobrze przyjęta w środowiskach watykańskich, a błogosławieństwa dla inicjatywy udzielił Papież Franciszek" - dodał. Rozmówca Radia Watykańskiego - Vatican News zaznaczył, że fundacja zgodnie z wolą Jana Pawła II promuje kulturę chrześcijańską, wspiera studentów, a także decyzją jej władz dokumentuje pontyfikat i prowadzi studium nauczania Papieża Polaka. W Rzymie pod jej auspicjami działa też Dom Polski dla pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza Dziedzictwem Kulturowym

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę trafiła na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Pielgrzymka warszawska nazywana także paulińską, początkami sięga XVIII w. Jej fenomen polega na ciągłości, wierni wypełniali śluby pielgrzymowania do Częstochowy nawet w czasie rozbiorów, wojen i komunizmu. Jest nazywana „matką” pielgrzymek w Polsce.

- Pielgrzymowanie wpisane jest w charyzmat Zakonu i w naszego maryjnego ducha, stąd wielka troska o to dziedzictwo, jakim jest Warszawska Pielgrzymka Piesza. Czujemy się spadkobiercami tego ogromnego duchowego skarbu i robimy wszystko, aby przekazać go nowemu pokoleniu paulinów. To doświadczenie pielgrzymowania zabieramy na inne kontynenty - powiedział o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Paulinów na zwieńczenie pielgrzymki w 2023r.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję