Reklama

Historia

W niewolę Maryi

3 sierpnia to dzień imienin i urodzin kard. Stefana Wyszyńskiego. Jest to zarazem kolejna rocznica jego święceń kapłańskich. Prymas Tysiąclecia często nazywał siebie niewolnikiem Maryi

Niedziela Ogólnopolska 31/2015, str. 18-19

[ TEMATY ]

kardynał

Archiwum: Instytut Prymasa Wyszyńskiego

Przekazanie kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej papieżowi Pawłowi VI, Biblioteka Watykańska

Przekazanie kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej papieżowi Pawłowi VI, Biblioteka Watykańska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy osobisty akt oddania Matce Najświętszej, a przez Jej ręce Chrystusowi Panu, kard. Stefan Wyszyński złożył w więzieniu w Stoczku Warmińskim 8 grudnia 1953 r. W notatkach z okresu więziennego zapisał: „Twój niewolnik, Królowo, chce swej niewoli dla większej chwały Twojej”. Był to zatem czas ścisłego związania się z Matką Najświętszą. Swoje oddanie Maryi Ksiądz Prymas potwierdził kilka dni przed śmiercią. Powiedział wtedy słabnącym głosem: „Wiem, że Matka Boża może zrobić wszystko, ale ja jestem Jej niewolnikiem i zawierzyłem Jej na wszystkie strony”.

W przyszłym roku obchodzić będziemy złoty jubileusz oddania Polski w niewolę Matce Bożej. Dokonał tego prymas Stefan Wyszyński wraz ze wszystkimi biskupami na Jasnej Górze 3 maja 1966 r. Ponieważ papież Paweł VI z przyczyn politycznych nie mógł przyjechać na obchody Sacrum Poloniae Millennium, mianował kard. Wyszyńskiego swoim legatem. Akt oddania Polski w macierzyńską niewolę Maryi Matki Kościoła za wolność Kościoła Chrystusowego – centralny punkt obchodów tysiąclecia chrześcijaństwa w naszym kraju – został zatem złożony ustami legata papieskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W niewolę – z miłości

Dlaczego naród, który doświadczył zaborów, ponownie oddawać w niewolę? W okresie Wielkiej Nowenny kard. Stefan Wyszyński nawoływał, aby wszystko oddawać w ręce Maryi. Zachęcał do tego różne grupy społeczne i środowiska zawodowe. Wówczas pojawiały się głosy: po co, dlaczego w niewolę? Na powtarzające się pytania Ksiądz Prymas odpowiadał, podając różne argumenty: biblijne, teologiczne, liturgiczne, przykłady miłości papieży do Maryi, czczonej w Jasnogórskim Wizerunku; przywoływał testament prymasa Augusta Hlonda, przekonania świętych Kościoła, patronów polskich i konkretne wydarzenia z dziejów naszej Ojczyzny.

1. Tej zależności od Maryi – mówił kard. Wyszyński – uczy Trójca Święta: „Wszak w Jej ramionach sam Ojciec Niebieski ‹‹ubezpieczał›› w Nazaret Słowo Przedwieczne. Dlatego oddaliśmy cały Naród w macierzyńską niewolę Maryi za wolność Kościoła w świecie i w Ojczyźnie naszej. Mamy nadzieję i przekonanie, że lepiej jest, aby Naród był, jak Syn Boży, w macierzyńskiej niewoli Maryi, niż miał się oddać wszelkiej innej niewoli, a zwłaszcza niewoli nałogów, grzechów, złych popędów, przyzwyczajeń i społecznych klęsk. Lękamy się szczególnie niewiary, nienawiści, niesprawiedliwości i ducha krzywdy, przed którymi chcielibyśmy ochronić naszą Ojczyznę”. W myśl tych słów akt oddania Polski to nasze zabezpieczenie przed korzystaniem z wolności w sposób nieodpowiedzialny – jak za czasów szlacheckich.

Reklama

2. Dlaczego mielibyśmy obawiać się niewoli Maryi? Tak pytał prymas Wyszyński i odpowiadał wiernym, że przecież Biblia uczy tej zależności. Podawał biblijne przykłady: „Od początku Bóg zapragnął dla rodzaju ludzkiego takiej Niewiasty, która byłaby zdolna zetrzeć głowę węża. I oto jest (...). Hymn błogosławieństwa Maryi zaczął nie kto inny, tylko Zwiastun Boży w Nazaret: ‹‹Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą››. Podjęła go Elżbieta na progu domku w Ain Karim”; również św. Józef usłyszał Bożą zachętę: „Nie bój się, Józefie, przyjąć do siebie Maryi”.

3. Ksiądz Prymas po wielekroć przywoływał w przemówieniach słowa kolekty mszalnej na uroczystość Matki Bożej Jasnogórskiej, będące wiarą Kościoła w pośrednictwo Maryi i Jej szczególną obecność w dziejach narodu polskiego, któremu „dana jest jako pomoc i obrona”.

4. Również miłość kolejnych papieży do Matki Bożej Jasnogórskiej była często przypominana przez kard. Wyszyńskiego. Ksiądz Prymas informował w przemówieniach, że w kaplicy rezydencji papieskiej w Castel Gandolfo w ołtarzu wisi obraz Matki Bożej Jasnogórskiej – dar Episkopatu Polski dla papieża Piusa XI, że przy tym ołtarzu swoją ostatnią Mszę św. odprawił papież Pius XII i umarł w przylegającym do kaplicy pokoju, a papież Jan XXIII na początku pontyfikatu prosił: „Częstochowa, Częstochowa, spraw, aby się tam wiele za mnie modlono do Waszej Matki Bożej”. Wierni słyszeli, że Ojciec Święty Jan XXIII wspominał swój pobyt na Jasnej Górze w 1929 r., a podczas sesji Centralnej Komisji Przygotowawczej do Soboru Watykańskiego II wobec kilkudziesięciu kardynałów, arcybiskupów i biskupów z całego świata powiedział, że Madonna Nera – Czarna Madonna z Jasnej Góry jest mu najdroższa i czuje się z Nią zespolony od najmłodszych lat. Papież Jan XXIII umierał, patrząc na obraz Matki Bożej Jasnogórskiej.

Reklama

5. Prymas Wyszyński podkreślał również, że ten kierunek, czyli drogę maryjną, przejął z testamentu prymasa Augusta Hlonda. Mówił, że wraz z biskupami polskimi prowadzi naród w nowe tysiąclecie wiary, i dodawał, że czyniąc to, wypełnia nie tylko własne zamiary: „Nie swoje, ale jego dzieło prowadzę dalej, jego programy i plany wykonuję”. Mówił, że myśli przewodnie pracy przygotowującej do Millennium wzięte są „z serca umierającego kard. Augusta Hlonda”.

Słowa prymasa Hlonda stały się zobowiązaniem dla jego następcy i były często przywoływane: „Walczcie z ufnością, pracujcie pod patronatem i opieką Najświętszej Maryi Dziewicy. Gdy przyjdzie zwycięstwo, będzie to Jej zwycięstwo!”.

6. Takiej postawy – podążania drogą maryjną – uczyło wielu świętych Kościoła, patronów naszej Ojczyzny. Prymas Wyszyński dziękował Bogu, że działalność o. Maksymiliana Kolbego – jego niezłomna wiara i szaleńcza praca – przygotowały Polskę do Millennium: „Jeśli w okresie Wielkiej Nowenny tak łatwo było nam, polskim biskupom, wzywać Was do przygotowania się na Tysiąclecie, w imię Maryi, to musimy przyznać, że właściwym przygotowaniem było uporczywe i wytrwałe wołanie o. Maksymiliana z Niepokalanowa (...). Przygotowaniem był skromny ‹‹Rycerz Niepokalanej››, pismo rozchodzące się po całej Polsce w ogromnej ilości”. Ksiądz Prymas mówił, że o. Kolbe stał się wzorem zawierzenia Maryi: wszędzie głosił Jej zwycięstwo i zwyciężył, oddawszy swoje życie za drugiego człowieka.

Reklama

Potrzeba nowej mobilizacji Ojczyzny

Z tak wielu źródeł płynęło dla Prymasa Tysiąclecia przekonanie o konieczności oddania się Maryi w Jej macierzyńską niewolę miłości. Sługa Boży chciał w ten sposób uratować wiarę i moralność narodu, wolność Kościoła i ludzkich dusz, abyśmy za wzorem św. Maksymiliana wierzyli po dziecięcemu – ufnie i głęboko – oraz potwierdzali tę wiarę uczynkami miłości.

Z tych źródeł nadal płynie przekonanie o konieczności oddania siebie i swoich bliskich Matce Bożej. Idziemy za wzorem wielu poprzedników, poczynając od XVII-wiecznych jezuitów polskich, głoszących niewolnictwo maryjne, aż do prymasa Stefana Wyszyńskiego i św. Jana Pawła II. Czynimy tak, jak nasi przodkowie: królowie i rycerstwo, jak mieszkańcy Warszawy podczas Powstania Warszawskiego, którzy – w myśl odezwy młodzieży napisanej przez Marię Okońską 15 sierpnia 1944 r., „Nowej mobilizacji walczącej Warszawy” – ukryci w piwnicach strzelali do wroga z różańcowych armat. Dziś potrzeba nowej mobilizacji Ojczyzny, różańcowej armii miłośników Maryi. Ponawiamy nasze oddanie się Tobie, Maryjo, w niewolę miłości – na przepadłe!

2015-07-29 08:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszystko postawił na Maryję

Niedziela Ogólnopolska 21/2015, str. 20-21

[ TEMATY ]

kardynał

kard. Stefan Wyszyński

Archiwum Instytutu Prymasa Wyszyńskiego

Przez dziesiątki lat na Jasnej Górze i w całym kraju organizowane były różne akcje duszpasterskie mające na celu obronę Kościoła polskiego w walce z komunistycznym totalitaryzmem, za wstawiennictwem Jasnogórskiej Królowej Polski

Ich inicjatorem był prymas Polski Stefan Kardynał Wyszyński, wielki czciciel maryjny, który wpisał się złotymi zgłoskami w ten promienisty nurt kultu Królowej Polski. W najtrudniejszym czasie dla Kościoła i Ojczyzny zawierzył wszystko Matce Bożej i potem spokojnie wyznał: „Wszystko postawiłem na Maryję”. Nie przeraziło Go nawet trzyletnie więzienie. Właśnie w więzieniu, w Stoczku Warmińskim, 8 grudnia 1953 r. stał się niewolnikiem Matki Najświętszej. Od tego dnia całe jego życie było przeniknięte rysem maryjnym.

CZYTAJ DALEJ

Biskup nominat Krzysztof Nykiel: pragnę z ojcowskim sercem służyć Chrystusowi w Kościele

2024-05-03 14:57

[ TEMATY ]

ks. Krzysztof Nykiel

@VaticanNewsPL

bp Krzysztof Józef Nykiel

bp Krzysztof Józef Nykiel

Pragnę z ojcowskim sercem służyć Chrystusowi w Kościele. Serce Ojca, to serce w którym jest miejsce dla każdego, dlatego pragnieniem jest to, aby moja posługa, jako następcy Apostołów, była właśnie w ten sposób przeżywana i realizowana - powiedział Vatican News - Radiu Watykańskiemu regens Penitencjarii Apostolskiej, biskup nominat Krzysztof Józef Nykiel, którego 1 maja Papież Franciszek mianował biskupem.

Motto biskupie ks. prałat Nykiel zaczerpnął z tytułu listu apostolskiego Ojca Świętego „Patris Corde” („Ojcowskim sercem”) ogłoszonego w 2020 roku i związanego z zapowiedzianym wówczas Rokiem św. Józefa. „Niewątpliwie ważną rolę w moim życiu i posłudze kapłańskiej odgrywa postać św. Józefa. Czuję się duchowo z nim związany” - podkreślił ks. Nykiel. Biskup nominat zaznaczył, że owocem przemyśleń i studiów nad postacią św. Józefa i jego rolą w życiu Maryi i Józefa jest książka jemu poświęcona, która w polskim tłumaczeniu ukaże się w najbliższych dniach.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

    Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach w piątek 3 maja dotarła 12. Piesza Pielgrzymka diecezji bielsko-żywieckiej.

    Na szlaku, liczącym około stu kilometrów, 1200 pątnikom towarzyszyło hasło „Tulmy się do Matki Miłosierdzia”. Po przyjściu do Łagiewnik pielgrzymi modlili się w bazylice Bożego Miłosierdzia w czasie Godziny Miłosierdzia i uczestniczyli we Mszy świętej, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Piotr Greger.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję