Reklama

Niedziela Częstochowska

Jakim jestem chrześcijaninem?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Idą pielgrzymi, w poszczególnych miastach ewangelizują młodzi, heroicznie wręcz czasem pracują katolickie media – a my, zwykli zjadacze codziennego chleba, co zrobiliśmy, żeby człowiekowi obok nas dać świadectwo o Bogu – Miłości miłosiernej? Co zrobiliśmy, żeby wojującemu ateizmowi i jego wyznawcom powiedzieć: Stop! Tak nie wolno, to nieuczciwe, brzydkie i wciąga do otchłani. Każdy z nas niech dziś uczyni w swoim sumieniu rachunek z życia wiarą.

Na okładce jednego z polskich katolickich tygodników widniał kiedyś napis: „Wiara jest najważniejsza”. Wiemy, że najważniejsza jest miłość, ale wiara się z nią ściśle łączy, a cały czas chce nam się tę miłość odebrać, lub przynajmniej zamącić jej właściwy odbiór i tylko mocna wiara może nas zachować na właściwej drodze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Popatrzmy: wiara pomogła przetrwać naszej ojczyźnie i temu wszystkiemu, co Polskę stanowi, ona jest sednem naszej kultury i moralności, buduje jedność narodu. To wiara, miłość do Jezusa Chrystusa i Jego Najświętszej Matki oraz trwanie w Kościele sprawiły, że oparliśmy się zaborcom, wrogom naszego istnienia jako naród i państwo. Oczywiście, nie byliśmy bezgrzeszni – odejścia od Boga, od tego, co słuszne i prawe, zdrady ojczyzny, nadużywanie wolności, ale zawsze w narodzie była jednak wielka rzesza wierzących, tych sprawiedliwych, ze względu na których Pan Bóg przyszedł ze swoją pomocą. Byli wśród nich również męczennicy, ci, którzy oddając życie za wiarę, jednocześnie przypominali narodowi o Bożych przykazaniach i powinnościach względem Boga i ojczyzny.

Reklama

Bezbożnicy naruszają żywą tkankę świadomości religijnej w naszym kraju. W przestrzeni publicznej pojawiają się co rusz tzw. nowoczesne hasła, za którymi idą zaraz konkretne działania, które sprzeciwiają się Bogu i Jego przykazaniom. Tak jest m.in. z leczeniem niepłodności metodą in vitro, co wiąże się z zabijaniem nienarodzonych, lecz głos Kościoła jest bagatelizowany lub wyśmiewany. Dla wierzących katolików, dla ich wiary i moralności jest to działanie destrukcyjne wobec Dekalogu. Podobnie jest też z innymi ideologiami, którymi została zarażona Europa, a które prowadzą w prostej linii do zabijania ludzi starych, chorych, niedołężnych, wbrew prawu Bożemu.

Wielu chrześcijan i katolików przypomina swoim braciom o konieczności oporu wobec ateistycznego zagrożenia, tylko w niektórych mediach pojawia się ten głos sprzeciwu, a media wpływowe, dominujące, budują wizję świata bez Boga, bez moralności. Tylko świadomość chrześcijańska, którą tak bardzo próbuje się dziś wykorzenić, może ocalić świat. Musimy więc wrócić do tekstu Ślubów Jasnogórskich, które akcentują podstawowe obowiązki i zadania stojące przed naszym narodem, które z pomocą Maryi jesteśmy w stanie wypełniać.

2015-08-06 10:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek do chrześcijan na Kapitolu: kroczmy drogą braterstwa

„Niech Pan pomoże nam wspólnie kroczyć drogą braterstwa, abyśmy mogli być wiarygodnymi świadkami prawdziwego Boga” – powiedział papież Franciszek podczas modlitwy chrześcijan o pokój w rzymskiej bazylice w Bazylice Santa Maria in Aracoeli.

Stanowiła ona fragment spotkania – modlitwy o pokój w Duchu Asyżu zatytułowanego: „Nikt nie ocala się sam - pokój i braterstwo", promowanego przez Wspólnotę Świętego Idziego. Wzięli w niej między innymi udział duchowy zwierzchnik prawosławia, patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I, przedstawiciel arcybiskupa Canterbury w Rzymie abp Ian Ernest oraz przewodniczący Rady Kościoła Ewangelickiego w Niemczech, biskup Heinrich Bedford-Strohm.

CZYTAJ DALEJ

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adrianna Sierocińska

Rozważania do Ewangelii J 6, 55.60-69.

Sobota, 20 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję