Reklama

Edytorial

Edytorial

GPS na życie zgodne z zamysłem stwórcy

Niedziela Ogólnopolska 35/2015, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielką robotę wykonało ostatnio Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski. Została przeprowadzona szeroka kwerenda, obejmująca wypowiedzi papieży i różnych Episkopatów na temat in vitro. Zdobyte zasoby udostępniono do publicznego wglądu. Ku zdziwieniu wielu z nas, okazało się, że pojęcie in vitro pojawiło się w dokumentach Stolicy Apostolskiej już 19 maja 1956 r. Pius XII zdecydowanie powiedział, że próby in vitro są „do odrzucenia jako niemoralne i absolutnie niedozwolone”. Z kolei Jan Paweł II – papież rodziny w 1982 r. napisał: „Potępiam w sposób najbardziej jednoznaczny i formalny eksperymentalne manipulowanie ludzkim embrionem”. Ojciec Święty Franciszek natomiast dosadnie mówił ostatnio do lekarzy o grzechu wobec Boga Stwórcy. Zwrócił uwagę, że w imię „fałszywego współczucia” próbuje się „pomóc” człowiekowi przez ułatwienie dostępu do aborcji, zapewnienie eutanazji czy „produkowanie” dzieci, traktując to jako zdobycz naukową. Według papieża Franciszka, trzeba się tym zjawiskom sprzeciwiać już na płaszczyźnie naukowej, nie wchodząc nawet w kategorię religijną, „ponieważ nie jest dozwolone unicestwianie życia ludzkiego, aby rozwiązać problem”.

Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski w przeglądzie stanowisk w kwestii obrony życia i godności człowieka przytoczyło m.in. opinię biskupów Austrii, którzy wskazują, że ofiarami metody in vitro są głównie dzieci, których prawo do znajomości ojca i matki nie jest szanowane, w dodatku stają się one produktem przemysłu reprodukcji i środkiem do osiągnięcia określonego celu. Dowiadujemy się, że w Szwajcarii biskupi od lat ostrzegają przed fascynacją technologiami wspomagania prokreacji, ponieważ zapłodnienie in vitro prowadzi do eksploatowania i niszczenia zarodków. W Wielkiej Brytanii z kolei został wydany specjalny list pasterski krytykujący badania na embrionach ludzkich oraz tworzenie hybryd zwierzęcych i ludzkich embrionów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

A jak na tym tle wygląda aktywność polskich biskupów? Abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP, zdecydowanie stanął w obronie najsłabszych, „których ustawa o in vitro wyklucza i uprzedmiotawia”. Podkreślił, że „tam, gdzie chodzi o życie człowieka, nie ma miejsca na żaden kompromis”. Episkopat Polski, który ostatnio czynił wszystko, aby zatrzymać „zbrodniczą” ustawę, mówi o in vitro jednym głosem z papieżem Franciszkiem i biskupami Europy – co wynika z analizy dokumentów. I nie jest prawdą, jakoby stanowisko naszych biskupów było odosobnione, rygorystyczne i niepasujące do zmieniającego się świata. Fundamentalne wartości są bowiem stałe, nie do ruszenia. Inaczej świat by się zawalił.

Z bólem obserwujemy w sferze polityki i biznesu brutalny pęd do budowania przyszłości wbrew wartościom. Zdecydowanie inaczej jest w życiu obywateli, również tych nowoczesnych Europejczyków, co już publicznie widać. Mieszkańcy takich wielkich miast, jak Paryż, Madryt czy Rzym masowo wychodzą na ulice w obronie nienarodzonych, godnego życia człowieka i normalnej rodziny, budowanej zgodnie z prawami natury.

Ostatnio abp Gądecki powiedział obrazowo, że Kościół jest przeznaczony do dodawania odwagi, by prowadzić każdą rodzinę jak GPS, we właściwym kierunku. Ten GPS wartości jest wspólny dla Polski, Europy i całego świata. I tego się trzymajmy!

2015-08-25 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ludzie w workach na śmieci

Niedziela Ogólnopolska 25/2017, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Dziennikarze tygodnika „wSieci” otworzyli „piekielne” moskiewskie prosektorium. Opublikowali nieznane dotąd zdjęcia pokazujące, co się działo z ciałami Polaków, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 r. Okazuje się, że były one hurtowo ładowane do worków na śmieci, kopano je, przerzucano i bezczeszczono, m.in. w trumnie czy nawet w ciele prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego ktoś zostawił niedopałek papierosa. Rosjanie po barbarzyńsku traktowali ciała osób stanowiących polską elitę. Tak to zostało przedstawione przez naocznego świadka: „Wchodzi Rosjanin i ciężki czarny worek rzuca pod ścianę. Niedbale, więc ten się osuwa. Kopie go raz i drugi, przeklinając przy tym pod nosem. Ktoś mu pokazuje karteczkę z nazwiskiem. – Czy wiesz, kogo kopiesz? To polski dowódca wojskowy! Macha tylko ręką i odchodzi po kolejny worek z kolejnymi szczątkami... No właśnie, worek! Nie taki, jak na zwłoki, lecz przeznaczony na śmieci!”. Pozornie wszystko wyglądało godnie, ale np. pod starannie ułożonym wojskowym mundurem ulokowano szczątki nie jednej, lecz wielu osób. Trumny zostały zalutowane. Rodziny już w Moskwie usłyszały, że nigdy nie będą one otwierane. Prawda wyszła jednak na jaw, gdy już po pogrzebach niektóre trumny otwarto i stwierdzono zamianę ciał czy umieszczenie szczątków nawet kilku osób w jednej trumnie albo trzech dłoni przy jednym ciele. Ekshumacje potwierdziły wielkie smoleńskie kłamstwo.

CZYTAJ DALEJ

Dary Świętego Ducha

Niedziela rzeszowska 22/2020, str. I

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

Zesłanie Ducha św.

Arkadiusz Bednarczyk

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego kończy okres wielkanocny i upamiętnia narodziny i posłannictwo Kościoła. Tradycja ludowa rozmaicie upiększała tę uroczystość. Niekiedy spod stropu kościelnego spadał deszcz kwiatów symbolizujących dary Ducha Świętego. Wypuszczano również gołąbki – symbole Ducha Świętego.

U roczystość nazywano Zielonymi Świątkami, bowiem przystrajano domostwa i ich obejścia zielonymi gałęziami, np. brzozowymi bądź wierzbowymi, co miało gwarantować urodzaj i chronić przed złymi duchami. Dodatkowo silny zapach tataraku chronił zagrody przed owadami.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: Paraklet stoi zawsze po naszej stronie

2024-05-19 08:32

[ TEMATY ]

Zesłanie Ducha Świętego

Pio Si/pl.fotolia.com

Nie musimy się lękać, jesteśmy pocieszeni, bo przy całym dramatyzmie naszych grzechów i słabości wiemy, że nie jesteśmy sami, że Duch - Paraklet - stoi zawsze po naszej stronie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Zesłania Ducha Świętego 19 maja.

Ks. Wojciech Węgrzyniak podkreśla, że od kilku lat słowo Paraklet, jedno z imion Ducha Świętego, nie może się „zadomowić w Ewangelii”. Często tłumaczone jest jako „Pocieszyciel”, ale ten przekład zawęża znaczenie słowa „Paraklet", które „ma w sobie jeszcze odcień mówienia o Obrońcy i o tym, który jest Rzecznikiem”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję