Reklama

Niedziela Małopolska

Z sercem, wiarą i... wiedzą

To działania prekursorskie dla terenie Polski, oddolna inicjatywa, która może przynieść każdemu z nas wiele korzyści. Bo przecież, chcąc nie chcąc, od wewnątrz poznajemy takie miejsca jak: szpital, dom pomocy społecznej, hospicjum... Łatwiej w nich przebywać, gdy otaczają nas ludzie z sercem, wiarą i... wiedzą. Takich chcą kształcić Podyplomowe Studia Zespołowej Opieki Duszpasterskiej św. Jana Bożego, na których trzecią edycję wciąż trwa rekrutacja. Rozmawiamy z ich kierownikiem, ks. dr Grzegorzem Godawą

Niedziela małopolska 40/2015, str. 7

[ TEMATY ]

pomoc

choroba

Hospicjum dla Dzieci Alma Spei

Ks. Grzegorz Godawa z byłym podopiecznym krakowskiego hospicjum Dzieci Alma Spei

Ks. Grzegorz Godawa z byłym podopiecznym krakowskiego hospicjum Dzieci Alma Spei

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAŁGORZATA CICHOŃ: – Dla kogo są studia, które organizujecie przy Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie, w ścisłej współpracy z Bonifratrami?

KS. GRZEGORZ GODAWA: – Studia skierowane są do osób, które dostrzegają, że w szpitalach oraz innych miejscach, gdzie przebywają ludzie chorzy czy starsi, potrzebny jest ktoś, kto pomoże kapelanowi. Jeśli ma on pod opieką 400, 800 czy więcej pacjentów – nie jest w stanie zatrzymać się dłużej przy każdym z nich. Natomiast pomagające mu osoby mają czas, by z pacjentami porozmawiać, przygotować do sakramentów. Niekiedy chory człowiek woli kontakt z osobą świecką lub siostrą zakonną, jest mu po prostu łatwiej rozpocząć rozmowę. Po to są właśnie zespoły duszpasterskie. To nowość w Polsce, ale nie w Europie zachodniej.

– Czy osoby z zespołu duszpasterskiego mogą być pomocne również dla kadry danej placówki?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Myślę, że mądry ordynator czy lekarz „wykorzystuje” nieraz osobę duchowną lub kogoś zaufanego, by go wspierał, np. w prowadzeniu trudnych rozmów. Osoby z zespołu duszpasterskiego mogą być taką pomocą. Uczymy ich, jak rozmawiać z pacjentem, wprowadzamy w specyfikę poszczególnych placówek, mówimy o sensie choroby, cierpienia. Poruszamy zagadnienia teologiczne, psychologiczne, ale również pomagamy zdobyć kompetencje potrzebne do koordynowania wolontariatu w szpitalu. Staramy się nauczyć, jak pracować w zespole duszpasterskim. Jego liderem jest najczęściej kapelan, ale działanie, by było bardziej skuteczne, powinno być zespołowe.

– Kim są wykładowcy Waszych studiów?

– Mamy specjalistów z wielu stron Polski, zarówno teoretyków, jak i praktyków, zaangażowanych w pomoc drugiemu człowiekowi, rozumiejących ideę działań zespołowych. Słuchacze naszych studiów bardzo sobie cenią ich wiedzę i kompetencje. Zajęcia odbywają się raz w miesiącu – zaczynają się w piątki po południu (godz. 16-21), kończą w sobotę (godz. 17). Nie są to więc studia bardzo obciążające czasowo, również dzięki temu, że wprowadziliśmy nauczanie na odległość: e-learning. Po pierwszych doświadczeniach udało nam się zmienić program studiów: trwają teraz dwa semestry, a nie trzy. Zjazdy są poświęcone zajęciom teoretycznym i ćwiczeniom, a praktyki słuchacze odbywają w placówkach bonifraterskich na terenie całej Polski. Absolwent otrzymuje dyplom ukończenia uczelni, a także certyfikat praktyk bonifraterskich i... ma drogę otwartą do miejsc, gdzie może starać się pomagać chorym. Warto podkreślić, że takim miejscem może być parafia, bo do studiowania są zaproszeni również członkowie zespołów charytatywnych.

Reklama

– Wspomniał ksiądz, że te działania są prekursorskie. Jak to więc wygląda w praktyce: czy absolwenci są zatrudniani, np. przez szpitale?

– Zaczęliśmy od współpracy z Prowincją Polską Bonifratrów, bo ten pomysł pojawił się z ich strony dużo wcześniej. Bracia prowadzą swoje placówki, dbając o duchowo-religijną opiekę dla pacjentów. Tam też osoby tworzące zespół opieki duszpasterskiej otrzymują zatrudnienie. Chcemy, by takie możliwości pojawiły się w każdej placówce ochrony zdrowia, a także opiece domowej. To nasze docelowe działanie.

– Co można powiedzieć o absolwentach Waszych studiów? Kim są ci ludzie?

– To bardzo ciekawe osoby. Wśród nich byli lekarze, pielęgniarki, siostry zakonne, księża i osoby zajmujące się zupełnie inną działalnością. Wszystkich połączyła idea studiów, co powodowało, że na comiesięcznych zjazdach mieliśmy przedstawicieli różnych części Polski. Słuchacze przyjeżdżali ze Szczecina, Gdańska, Poznania, Częstochowy, Śląska i Małopolski.

– A czemu Ksiądz, osobiście, zaangażował się w to dzieło?

– Łączy się to z moimi przekonaniami i doświadczeniami związanymi z byciem kapelanem w Hospicjum Domowym dla Dzieci „Alma Spei”. Wiem, że osoba świecka potrafi zrobić dla pacjentów coś równie pięknego jak ksiądz, choć, oczywiście, nie będzie to posługa sakramentalna. Może bardzo pomóc kapelanowi w realizacji jego zadań, czego wielokrotnie doświadczałem. Ale by do tego doszło, potrzebni są ludzie odpowiednio przygotowani, z kochającymi sercami i posiadający kompetencje. Z ideą naszych studiów chcemy dotrzeć do wielu środowisk, które skupiają takie osoby. Dzięki nim pacjenci będą mieli lepszą, bardziej zindywidualizowaną i przynoszącą ukojenie opiekę.

Więcej informacji o studiach: grzegorz.godawa@upjp2.edu.pl, podyplwns@upjp2.edu.pl

2015-10-01 11:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zielona Góra. Pomagamy uchodźcom

[ TEMATY ]

uchodźcy

pomoc

Zielona Góra

Krystyna Dolczewska

Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Zielonej Górze przyjęła dwie rodziny

Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Zielonej Górze przyjęła dwie rodziny

Z powodu wojny w Ukrainie do Polski napłynęło ok. 2,5 miliona uchodźców. W tej chwili tysiące osób jest zaangażowanych w pomoc dla nich.

Nie budujemy dla Ukraińców obozów przejściowych, ale przyjmujemy ich do własnych domów, a także do wolnych pomieszczeń. Takie pomieszczenia, po Liceum Katolickim, zwane teraz Domem katechetycznym, były też w parafii pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Zielonej Górze. Z inicjatywy parafian i - że tak powiem - pod dowództwem przedsiębiorcy, członka Akcji Katolickiej p. Tomasza Karczewskiego, przygotowano je dla jedenastu gości z Ukrainy.

CZYTAJ DALEJ

Mikołów: Dziecko w Oknie Życia

2024-05-01 11:12

[ TEMATY ]

okno życia

Pixabay.com

W Oknie Życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych Miłosierdzie Boże w Mikołowie Borowej Wsi we wtorek 30 kwietnia 2024 r. znaleziono dziewczynkę. Na miejsce, wezwano pogotowie i policję. Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny, który określił, że jest zdrowa. Niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znalazło się w mikołowskim Oknie Życia.

Okno życia to specjalnie przygotowane miejsce, w którym matka może anonimowo zostawić swoje nowonarodzone dziecko. Zlokalizowane jest zawsze w dostępnym, a zarazem dyskretnym miejscu, otwartym przez całą dobę. Jest ostatecznością w tych wypadkach, gdzie nie doszło do zrzeczenia się praw rodzicielskich i przekazania dziecka do adopcji drogą prawną. Z jednej strony ma zapobiegać porzuceniom niemowląt, a z drugiej, być nieustannym głosem za życiem oraz alternatywą dla wyboru śmierci i aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński do Polonii i Polaków za granicą: Jesteście integralną częścią naszej Ojczyzny

2024-05-01 20:00

[ TEMATY ]

Polonia

ojczyzna

bp Piotr Turzyński

Adobe Stock, montaż: A. Wiśnicka

Pamiętamy o Was i chcemy Wam powiedzieć, że jesteście częścią integralną naszej wspaniałej Ojczyzny - napisał z okazji przypadającego 2 maja Dnia Polonii i Polaków za Granicą bp Piotr Turzyński. Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej podziękował środowiskom polonijnym za pielęgnowanie kultury polskiej i przekazywanie jej młodemu pokoleniu.

„Życzę Wam żebyście nigdy nie stracili przekonania, że polskość jest wielkim darem Bożym, dzięki któremu zajaśniały w świecie dwa słowa: solidarność i miłosierdzie” - napisał w słowie do Polonii i Polaków za granicą bp Piotr Turzyński. Podziękował środowiskom polonijnym za to, że są świadkami wiary w świecie oraz promują polską kulturę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję