Zmarły niedawno Jan Kulczyk był postacią nietuzinkową. Jednych uwodził intelektem, rozmachem przedsięwzięć i pieniędzmi, dla innych był przykładem kombinatora, który zbudował fortunę na majątku państwa. Nie można było mieć do niego stosunku obojętnego – piszą autorzy biografii biznesmena. Równocześnie mówiono o nim: wizjoner, geniusz biznesu, hojny filantrop (dał 30 mln zł na budowę Muzeum Historii Żydów Polskich!) oraz satrapa, oligarcha i cwaniak biznesowy. Tak czy siak, Kulczyk stał się jednym z symboli dziwnej polskiej transformacji. Osobą tyleż bogatą i wpływową, ile tajemniczą. Książka „Jan Kulczyk. Biografia niezwykła” autorstwa Cezarego Bielakowskiego i Piotra Nisztora co nieco dorzuca do tego, co już wiedzieliśmy o najbogatszym Polaku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu