Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Z Maryją w nowe dni...

Od 29 listopada do 6 grudnia parafia w Policach-Jasienicy przeżywała Misję Fatimską

Niedziela szczecińsko-kamieńska 51/2015, str. 5

[ TEMATY ]

misje

Archiwum parafii

Wprowadzenie figury Matki Bożej Fatimskiej

Wprowadzenie figury Matki Bożej Fatimskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Orędzie wieku”, jak nazwał objawienia w Fatimie św. Jan Paweł II, stało się udziałem parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Policach-Jasienicy podczas tegorocznego Adwentu. Od 29 listopada do 6 grudnia odbywała się tutaj Misja Fatimska. Wierni, którzy od dłuższego czasu przygotowywali się na to wydarzenie, w sposób uroczysty powitali figurę Pani Fatimskiej w niedzielę o godz. 8.40. Wniesiona przez strażaków do świątyni parafialnej, przy licznym tłumie wiernych na czele z ks. prob. kan. Waldemarem Szczurowskim i misjonarzem ks. Grzegorzem Wejmanem, królowała wiernym w tych szczególnych dniach; strażacy też na zakończenie misji przenieśli w procesji figurę na stałe miejsce zainstalowania.

Msze św. z kazaniem maryjnym były celebrowane nie tylko w kościele parafialnym, ale także w filialnym pw. św. Pawła w Tatyni. Tutaj nie było figury, ale obraz Pani Fatimskiej. Niemniej na sugestię Księdza Proboszcza, by jako owoc misji zakupić figurę Pani Fatimskiej, natychmiast znalazł się anonimowy darczyńca; figura zostanie zakupiona w Fatimie i uroczyście wprowadzona do kościoła oraz poświęcona i w ten sposób stanie się widzialnym znakiem dla wiernych przygotowujących się na 100. rocznicę objawień. To był piękny gest.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Należy mocno podkreślić, iż ten czas był wyjątkowy w życiu parafii. W niedzielę na Eucharystię przychodziło ok. 30% wiernych, a w tygodniu 10% wszystkich mieszkańców parafii. Ta wielka liczba uczestników misji oraz ich zasłuchanie w orędzie, a następnie przekute w gorliwą modlitwę i głęboką spowiedź św., mogły urzekać. Czuło się powiew Ducha Świętego.

Z pewnością w tych dniach można było również na nowo doświadczyć mocy wieków, gdyż parafia ma solidny, historyczny i religijny fundament. Zarówno w Tatyni (1276-1329), jak i w Jasienicy (1329-1534) byli, pracowali i modlili się augustianie. A jasienicki klasztor został wybudowany, jak to wymienia dokument, na „mons sanctae Marie in Jasenitz”, czyli na „Górze św. Marii w Jasienicy”.

Reklama

Oddanie się parafii Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny i osobiste zwierzenie Jego troskliwej opiece przyniesie z pewnością szlachetne owoce. Tym bardziej, że zarówno ks. prob. kan. W. Szczurowski, jak i wierni bardzo pragną przeżywać Nabożeństwo pierwszych pięciu sobót miesiąca i w ten nie tylko sposób spełnić prośbę samego Pana Jezusa i Matki Bożej, ale jeszcze bardziej pracować nad swoim uświęceniem.

Kard. Joseph Ratzinger mówił: „Potrzebujemy ludzi, których umysł byłby oświecony światłem Bożym i którym Bóg otwierałby serce, tak aby ich intelekt mógł przemówić do intelektu innych, a ich serce mogło otworzyć serca innych. Tylko poprzez ludzi, którzy zostali dotknięci przez Boga, Bóg może zwracać się do ludzi”. Oby było coraz więcej ludzi żyjących „orędziem wieku”.

2015-12-16 12:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przygotować Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny

Niedziela bielsko-żywiecka 7/2018, str. VII

[ TEMATY ]

misje

Archiwum

Dyrektorzy Papieskich Dzieł Misyjnych w kaplicy kopalni Guido

Dyrektorzy Papieskich Dzieł Misyjnych w kaplicy kopalni Guido

Ksiądz Janusz Talik był jednym z uczestników Krajowej Rady Papieskich Dzieł Misyjnych. Kapłan odpowiedzialny za animację misyjną w naszej diecezji wziął udział w dwudniowej konferencji która odbyła się na przełomie stycznia i lutego w diecezji gliwickiej.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję