Reklama

Wiadomości

Znikające głosy wyborcze sióstr zakonnych

[ TEMATY ]

siostry

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostry z krakowskiego zgromadzenia serafitek postanowiły spełnić swój obywatelski obowiązek i wzięły udział w wyborach samorządowych. Mocno musiały się zdziwić, gdy zdały sobie sprawę, że ich głosy nie zostały wzięte pod uwagę.

Okazało się, że 6 zakonnic oddało głos na tego samego kandydata. Problem w tym, że oficjalnie ich kandydat nie uzyskał żadnego głosu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O sprawie znikających głosów mówi portalowi wPolityce.pl Ojciec Jan Maria Szewek OFM, który jako pierwszy poinformował o sprawie na Twitterze.

wPolityce.pl: Czy mógłby Ojciec opowiedzieć o całej sprawie?

Reklama

Siostry już w klasztorze zdecydowały na kogo będą głosować. Udały się razem na głosowanie. W poniedziałek jedna z sióstr postanowiła sprawdzić wyniki wyborów i ile głosów otrzymali kandydaci, na których oddała głos. Przed lokalem była wywieszona lista i okazało się, że zarówno kandydat do rady miasta, jak i kandydat do sejmiku małopolskiego, na których głosowała nie otrzymali żadnego głosu. Siostra podzieliła się tą informacją ze znajomymi. Okazało się też, że jeden z zakonników głosował na tego samego kandydata do rady miasta, to samo kolejna osoba, tym razem świecka. Siostry mają pewność, że przynajmniej osiem osób oddało głos na tego samego kandydata. Jest to kandydat znany w dzielnicy i siostry były przekonane, że zagłosuje na niego więcej osób. Tymczasem oficjalnie ma tych głosów zero.

Czy siostry podjęły jakieś działania w tej sprawie?

Jedna z sióstr skontaktowała się z komitetem, z którego startował wspomniany kandydat i opowiedziała o całej sytuacji. Ponadto jeszcze w poniedziałek, dokładnie o 16.07 wysłała maila z pytaniem do komisji w tej sprawie. Do dziś nie otrzymała odpowiedzi. Otrzymałem od sióstr zdjęcie listy, na którym widać, że ich kandydat oficjalnie nie dostał żadnego ważnego głosu.

2014-11-19 22:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: odbyły się uroczystości pogrzebowe s. Eufrozyny – sekretarki św. Jana Pawła II

[ TEMATY ]

pogrzeb

siostry

RK

Uroczystości pogrzebowe s. Eufrozyny Rumian, sercanki, która przez 11 lata pracowała w sekretariacie kard. Karola Wojtyły, a przez kolejnych 27 posługiwała Janowi Pawłowi II jako osobista sekretarka, odbyły się 18 sierpnia w Krakowie. - Dziś mogę powiedzieć, że siostrę Eufrozynę charakteryzowała absolutna wierność i oddanie w służbie Janowi Pawłowi II, który cenił bardzo wysoko przymioty jej umysłu i serca, jej oddanie Kościołowi – mówił w homilii kard. Stanisław Dziwisz.

Msza św. pogrzebowa odbyła się w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie przy ul. Garncarskiej, przewodniczył jej kard. Stanisław Dziwisz. W uroczystościach licznie uczestniczyły siostry sercanki, rodzina zmarłej siostry, obecny był m. in. biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek, biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Jan Zając, ks. infułat Jerzy Bryła, duszpasterz środowisk twórczych, prof. Gabriel Turowski, który był członkiem zespołu leczącego Jana Pawła II po zamachu, kapłani archidiecezji krakowskiej oraz pracujący na co dzień w Rzymie, a także mieszkańcy Krakowa. Przybyli też mieszkańcy Raciborowic, gdzie urodziła się s. Eufrozyna.
CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny: przeżywamy kryzys umiejętności słuchania i dialogu - dotyczy to także Kościoła

2024-12-28 07:25

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Przeżywamy dziś duży kryzys umiejętności słuchania i dialogu na każdym poziomie życia społecznego; dotyczy to także Kościoła - powiedział PAP biskup sosnowiecki Artur Ważny. Zdaniem hierarchy "nie umiemy milczeć, nie umiemy słuchać, nie lubimy też różnorodności".

PAP: Jakie wydarzenia uważa ksiądz biskup za najważniejsze dla Kościoła w Polsce w mijającym roku?
CZYTAJ DALEJ

Małopolskie: Znaleziono ciało proboszcza na plebanii

2024-12-27 21:16

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć kapłana

Karol Porwich/Niedziela

Tragiczne wieści spadły na wiernych parafii w Pisarzowej (woj. małopolskie). W czwartek rano ks. Andrzej Bąk nie pojawił się na porannej Mszy św. w kościele co wywołało zdziwienie wiernych, którzy wezwali strażaków, by sprawdzić czy coś się stało. Na plebanii znaleziono ciało proboszcza. Ksiądz proboszcz miał 63 lata - informuje TV Republika.

W dniu 26 grudnia 2024 roku zmarł śp. Ks. Andrzej Bąk – proboszcz parafii Pisarzowa. Wprowadzenie ciała śp. Księdza Andrzeja do kościoła parafialnego w Pisarzowej w niedzielę (29 grudnia) o godz. 15.00. Msza święta pogrzebowa w kościele parafialnym w Pisarzowej w poniedziałek (30 grudnia) o godz. 11.00, a następnie ciało śp. Księdza Andrzeja zostanie złożone na cmentarzu parafialnym w Przybysławicach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję