W naszej diecezji pojawiali się również pielgrzymi, którzy wędrowali pieszo do Krakowa, zatrzymując się po drodze w naszych parafiach. – U mnie w domu zatrzymał się na nocleg ksiądz, który szedł z klerykami i świeckimi pieszo z Ostrawy do Krakowa. Pielgrzymowali z Austrii – stamtąd przyjechali, a potem szli na piechotę. Pielgrzymi byli zadowoleni, że mogli się zatrzymać w naszej parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła, i że rodziny ich przyjęły na nocleg. Szli wytrwale, bez narzekania na zmęczenie – mówi Piotr Cholewa ze Skoczowa. Piesza pielgrzymka zatrzymała się też w Bystrej k. Wieprza. Wędrowali z Belgii do Krakowa.
Pojawił się również akcent ekumeniczny. Wędrujących przez góry pielgrzymów ugościła parafia ewangelicka w Szczyrku-Salmopolu. – Młodzi ludzie z Chin, Belgii, Francji i Litwy idąc na ŚDM do Krakowa, trafili do nas drogą przez góry. Byli zmarznięci i przemoczeni, bo szli górami, a pogoda wtedy nie sprzyjała. Przyjęliśmy ich, ugościliśmy i razem pomodliliśmy się, prosząc Boga o błogosławieństwo. Gdy już wypoczęli, skontaktowaliśmy się z parafią katolicką w Szczyrku i przewieźliśmy ich na noclegi. To było wspaniałe spotkanie z pielgrzymami i międzynarodowa społeczność z Bogiem – wspomina proboszcz parafii ewangelickiej, pastor Jan Byrt.
Także pielgrzymki autokarowe robiły sobie przystanek w naszej diecezji. Na noclegu u rodzin w parafii Znalezienia Krzyża Świętego w Skoczowie zatrzymała się grupa z Rwandy z kapłanami. A w parafii Dobrego Pasterza w Istebnej goszczono francusko-belgijską grupę, która po odpoczynku w Istebnej udała się do Rybnika. W samej zaś Trójwsi na dłużej gościli Inuici z diecezji Nunamutviut w Kanadzie i Włosi z Bari.
Pomóż w rozwoju naszego portalu