Wyjazd do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży poprzedzały w całym kraju Dni w Diecezjach, które trwały od 20 do 25 lipca. Ciekawych pomysłów na ich przeżywanie nie brakowało w strzegomskiej parafii pw. Zbawiciela Świata i Matki Bożej Szkaplerznej, gdzie młodzieży w przygotowaniach do udziału w centralnych wydarzeniach ŚDM towarzyszyli od blisko roku wikariusz ks. Sebastian Bardas oraz prowadzący Diakonię Muzyczną „Effatha” Agnieszka i Łukasz Lesiowie.
Reklama
Na spotkanie z papieżem Franciszkiem w Krakowie wybrało się 40 młodych ludzi. – Nasz sposób na spędzenie tego czasu w ramach Dni ŚDM w diecezji świdnickiej to przede wszystkim wspólnie przeżywane wieczornych Eucharystii w kościele pw. Zbawiciela i Matki Bożej Szkaplerznej, na których się gromadziliśmy i gdzie dużo śpiewaliśmy, radując się z wyjazdu i spotkania z katolicką młodzieżą całego świata oraz głową naszego Kościoła – mówi Agnieszka Lesiów. – Tydzień dzielący nas od wyjazdu do Krakowa, obok uczestnictwa w Eucharystiach i w modlitwach, wypełnialiśmy też pielgrzymkami po okolicy spotkaniami i zabawą, które były przyjmowane przez naszą młodzież entuzjastycznie i które pozwalały się jej bliżej poznać – dodała. – Bardzo cieszę się także z tego, że do programu obchodów ŚDM w naszej parafii udało się włączyć krótki wyjazd do Legnicy, do kościoła pw. św. Jacka, gdzie zdarzył się cud eucharystyczny, bo młodzież pobyt w tym szczególnym miejscu bardzo głęboko przeżywała. Pojechaliśmy tam w sobotę 23 lipca. Prowadzący krótką konferencję tylko dla nas kapłan opowiedział, jak odkryli, że coś niespotykanego dzieje się z hostią, która upadła w tym kościele na ziemię kilka lat temu. O wszystkich badaniach, które przechodziła. Następnie uczestniczyliśmy w Eucharystii, po której udaliśmy się na adorację Najświętszego Sakramentu z ciałem Pana Jezusa i każdy z nas ofiarował swoją modlitwę w tym szczególnym miejscu za nasz wyjazd do Krakowa – podkreśliła opiekunka grupy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Drugim bardzo głębokim duchowym przeżyciem, które stało się udziałem strzegomskiej młodzieży przygotowującej się do udziału w ŚDM, był jej udział w niedzielę 24 lipca w pieszej pielgrzymce ze Strzegomia do Rogoźnicy prowadzącej na teren byłego Hitlerowskiego Obozu Koncentracyjnego Gross-Rosen. Po zapoznaniu się z historią obozu uczestnicy pielgrzymki modlili się na okolicznościowej Mszy św., którą odprawił towarzyszący młodzieży ks. Sebastian Bardas, a której miejscem sprawowania było wnętrze zrekonstruowanego obozowego baraku. W słowie Bożym kapłan podkreślił, że sprawowana Eucharystia jest ofiarowana w intencji wszystkich młodych ludzi, którzy stracili życie w tym obozie, i zwrócił się do młodzieży z apelem, żeby wierzyli w Jezusa Chrystusa i byli wiernymi wyznawcami Jego nauki, a także nieśli ją innym. – Takich przeżyć nie da się zapomnieć! – podkreślali młodzi uczestnicy.
Podczas wszystkich Eucharystii w strzegomskim kościele pw. Zbawiciela Świata młodzież ŚDM, wybierająca się na spotkanie z papieżem Franciszkiem do Krakowa, mogła też codziennie liczyć na duchowe wsparcie miejscowych parafian, których bardzo radowała zarówno obecność młodzieży w świątyni, jak i jej radosny modlitewny śpiew.
Z tych głębokich duchowych przygotowań młodych cieszył się również proboszcz ks. Marek Żmuda, który w homiliach podczas Mszy św. akcentował, że Światowe Dni Młodzieży są wielkim wydarzeniem dla całego Kościoła, Polski, świata ale też i dla parafii. – Przed nami wielki festiwal młodości, który jest pomysłem św. Jana Pawła II na działanie w Kościele Ducha Świętego. Cieszmy się z tego. Chrześcijaństwo nie może być rozumiane jako jarzmo, które trzeba ciągnąć nieustannie, a chrześcijanie to normalni ludzie, którzy też się radują, śpiewają, tańczą – po prostu żyją i Wy, młodzi, to przypomnijcie światu w naszym imieniu – mówił do nich. Cieszmy się także i my – zachęcał starszych obecnych w kościele – bo to tylko od nas zależy, czy potrafimy przyjąć sercem zaproszenie tych setek tysięcy młodych ludzi, którzy przybędą do Polski i podzielą się z nami swoim przeżywaniem naszej katolickiej wiary na swój młodzieńczy sposób – przepełniony radością i entuzjazmem.