Początki Szkoły sięgają pierwszych lat powojennych. Już w 1947 r. w starym, zabytkowym drewnianym budynku, który stoi dotychczas u zbiegu ulic 3 Maja i T. Kościuszki powstała Publiczna Średnia Szkoła
Zawodowa. W roku szkolnym 1947/48 była w tej szkole tylko jedna klasa. Pierwszym dyrektorem szkoły był jej twórca - Michał Dawidziuk. Z dniem 1 września 1948 r. obowiązki dyrektora szkoły objął Bolesław
Batowski. W roku szkolnym 1948/49 naukę rozpoczęło 175 uczniów w pięciu klasach: dwóch handlowych, dwóch ślusarskich i jednej młynarskiej. Po sześciu latach istnienia Publiczna Średnia Szkoła Zawodowa
uległa likwidacji. Można tę szkołę uważać za prekursorkę dzisiejszego szkolnictwa zawodowego w naszym mieście. Na jej bazie w 1953 r. powstało Technikum Ekonomiczne. W skład Technikum weszła również Zasadnicza
Szkoła Młynarska.
Pierwszym dyrektorem Technikum Ekonomicznego był Włodzimierz Tymiński. Od listopada 1954 r. funkcję dyrektora po rezygnacji dyr. W. Tymińskiego objął Konstanty Mojsienia. Doniosłym wydarzeniem połowy
lat 50. był pierwszy egzamin dojrzałości. Wypadł on bardzo dobrze, gdyż matury na dwa oddziały maturalne nie uzyskały tylko 2 osoby. W 1958 r. przydzielono szkole dodatkowe izby lekcyjne w dzisiejszym
Zespole Szkół nr 4 przy ulicy Hołowieskiej. 1 września 1959 r. w budynku przy ulicy Hołowieskiej nastąpiła kolejna zmiana dyrektora szkoły. Pełniąca obowiązki dyrektora szkoły Nina Berezowiec przekazała
szkołę Andrzejowi Margańskiemu, który szkołą kierował przez 22 lata. Jako młody człowiek, mający wtedy 27 lat wprowadził do szkoły nowego ducha, a przede wszystkim rozpoczął energicznie, a jak się później
okazało - skutecznie, starania o rozpoczęcie budowy nowej szkoły. Efekt jego starań jest widziany dzisiaj.We wrześniu 1962 r. Kuratorium Białostockiego Okręgu Szkolnego zatwierdziło budowę szkoły. Na
plac budowy Bielsko--Podlaskie Przedsiębiorstwo Budowlane weszło wiosną 1963 r. i rozpoczęło roboty ziemne. Wreszcie nadszedł dzień 22 września 1963 r., kiedy to odbyło się z udziałem władz wojewódzkich
i powiatowych oraz młodzieży i nauczycieli uroczyste wmurowanie aktu erekcyjnego. Dokonał tego wicekurator Okręgu Szkolnego, Stanisław Halicki. Budowa, jak na owe czasy, trwała bardzo krótko, bo zaledwie
dwa i pół roku. W 1965 r. nastąpił komisyjny odbiór techniczny nowego budynku. Przy odbiorze i stwierdzeniu ponad 100 usterek, kierownik budowy wręczył dyrektorowi klucze. Uczniowie wraz z rodzicami,
nauczycielami i dyrektorem na czele przepracowali całe ferie zimowe przygotowując szkołę do zajęć. Wyposażenie szkoły było nowe i jak na tamte czasy nowoczesne, a o jego solidności niech świadczy fakt,
że niektóre elementy funkcjonują do dnia dzisiejszego.
Pierwszy dzwonek we własnym, wspaniałym, nowoczesnym budynku zabrzmiał 7 stycznia 1966 r. Szkoła jest Pomnikiem Tysiąclecia Państwa Polskiego, realizacją ówczesnego hasła: "1000 szkół na 1000-lecie",
miała w rejestrach numer 1130. Oddanie do użytku nowego budynku stworzyło możliwości i konieczność rozwoju szkoły i to zarówno pod względem ilościowym, jak i jakościowym. Szkoła została powołana przede
wszystkim dla potrzeb środowiska lokalnego w zakresie kształcenia średnich kadr kierowniczych. W miarę zachodzących zmian zmieniał się profil kształcenia. Jedne kierunki powstawały, inne zanikały. W 1966
r. 5-letnie Technikum Ekonomiczne zostało zamienione na 4-letnie Liceum Ekonomiczne.
Na wniosek Prezesa "PSS Społem" w 1969 r. została utworzona 2,5-letnia Zasadnicza Szkoła Handlowa. W 1972 r. powstało Policealne Studium Ekonomiczne. Właśnie na bazie tych szkół 1 września 1972 r.
powstał Zespół Szkół Ekonomicznych. Dwa lata później została powołana Zasadnicza Szkoła Wielozawodowa, kształcąca m.in. w takich zawodach, jak: fotograf, zdun, zegarmistrz, dekarz i blacharz. 1 września
1973 r. została powołana Zaoczna Szkoła Handlowa. W jej miejsce po dwóch latach zostało powołane Liceum Handlowe. W 1975 r. powstało Średnie Studium Zawodowe o kierunku społeczno-prawnym, dokształcające
milicjantów. W Liceum Ekonomicznym w miarę potrzeb tworzone były różne kierunki: administracja państwowa, administracja terenowa, ekonomika rolnictwa, obecnie ekonomika i organizacja przedsiębiorstw oraz
finanse i rachunkowość. Gdy "PSS" zbudowała dużą masarnię, to w Zasadniczej Szkole Zawodowej można było zdobyć zawód masarza a obecnie zawód sprzedawcy.
Godnymi podkreślenia i odnotowania faktami były wizyty w szkole wysokich urzędników państwowych. Jesienią 1975 r. odwiedził Szkołę Minister Oświaty i Wychowania, Jerzy Kuberski, a rok później wiceminister
tegoż resortu - gen. dywizji Zygmunt Huszcza. Wiceminister przekazał dyrektorowi Andrzejowi Margańskiemu Pamiątkowy Medal z okazji 200. rocznicy Komisji Oświaty i Wychowania. Stanisław Proman dokonał
wojewódzkiej inauguracji II etapu "Sztafety Olimpijskiej - Moskwa 80".
Pod koniec lat 70. zaczął podupadać na zdrowiu dyrektor Andrzej Margański. W 1982 r. przeszedł on na emeryturę i w tym samym roku zmarł. Szkołę po nim na kolejne 4 lata przejął Jan Kupiński.
Postępował proces dalszej modernizacji szkoły. W 1984 r. została wybudowana 80-metrowa bieżnia żużlowa. Całość wraz z młodzieżą wybudował nauczyciel wychowania fizycznego Stanisław Koc. W 1985 r.
szkoła została zradiofonizowana.
We wrześniu1986 r., po rezygnacji Jana Kupińskiego funkcję dyrektora objął, zgodnie ze swoim życzeniem - na rok Władysław Żarski. W 1987 r. funkcja dyrektora została powierzona Bazylemu Niedźwieckiemu
- długoletniemu Inspektorowi Oświaty i Wychowania w Bielsku Podlaskim.
W 1988 r. szkoła jako druga w województwie białostockim, po Zespole Szkół Ekonomicznych w Białymstoku, otrzymała pracownię komputerową, którą urządził Sławomir Niedźwiecki i prowadzi ją wzorowo do
dnia dzisiejszego. Religia w szkołach była nauczana od 1945 r. do 1948 r. Następnie na skutek postępującego stalinizmu została wycofana. Wróciła do szkoły podczas "odwilży" gomułkowskiej w 1957 r. "Odwilż"
ta trwała jednak krótko. Religię ze szkół wycofano w 1959 r. W obecnej dobie, po 33 latach religia powróciła do szkoły w 1990 r. Pierwszymi katechetami byli ks. Jarosław Kuźmicki i duchowny Cerkwi prawosławnej
- ks. Jerzy Tokarewski. Wielkim przeżyciem dla całej społeczności szkolnej była pierwsza w historii szkoły wizyta bp. Jana Chrapka. W 1998 r. odwiedził szkołę bp Antoni Dydycz, ordynariusz diecezji drohiczyńskiej.
W 1992 r. konkurs na dyrektora szkoły wygrał po raz drugi Jan Kupiński. W czerwcu 1993 r. nowym dyrektorem został Henryk Oksztulski, który pełni tę funkcję do dnia dzisiejszego.
W maju 1998 r. pracownię komputerową podłączono do sieci internetowej, a od sierpnia 1998 r. szkoła posiada swoją stronę w internecie. W 1998 r. podczas IV Zjazdu Absolwentów Szkoły odsłonięto tablicę
poświęconą dyrektorowi Andrzejowi Margańskiemu. Od 1 stycznia 1999 r. w związku z reformą administracji szkoła podlega pod Starostwo Powiatowe w Bielsku Podlaskim.
Dyrektorzy szkoły pracowali w różnych sytuacjach politycznych i gospodarczych. Chociaż prezentowali różne opcje społeczno-polityczne, to zawsze pracowali dla dobra szkoły wnosząc do niej nowe elementy.
Wspominając kadrę kierowniczą należy przypomnieć jej wicedyrektorów. Pierwszym wicedyrektorem był Włodzimierz Monach - późniejszy dyrektor Zespołu Szkół Medycznych w Bielsku Podlaskim, następnie funkcję
tę przejął Jan Kupiński, a po nim Władysław Żarski. Przez kilka lat funkcję wicedyrektora pełnił Mikołaj Jalinik - aktualny dyrektor Zespołu Szkół nr 4. Wicedyrektor Maria Lewczuk - to postać zarówno
wspaniała jak i tragiczna. W szkole wyeksponowała ducha miłości i matczyne podejście do wychowania. Niestety, skutków swoich metod nie zdążyła obejrzeć, albowiem zmarła w wieku 46 lat, tuż po studniówce
swojej klasy.
Najważniejszy w szkole jest uczeń i kadra. Ile zależy od pedagogów, doskonale wiemy wspominając ich po latach. Ilość pedagogów wahała się w granicach od kilku do ponad 50 obecnie. W pierwszych latach
uczyło zaledwie kilkoro nauczycieli przedwojennych, np. państwo Batowscy, Tymińscy, Busłowicz, Kaca, Kędyś. W latach 50. magistrów było 3, obecnie zaś 50. Czterech spośród pracujących nauczycieli ma tytuł
doktora. Najdłużej z nauczycieli przepracowali w oświacie: Irena Artysiewicz i Bolesław Skłodowski. Pani Artysiewicz przez cały czas pracowała w Szkole. Zna ją około 40 roczników absolwentów.
Mówiąc o kadrze szkoły należy wspomnieć o udziale osób mniej widocznych, ale nie mniej szkole potrzebnych, czyli o administracji i obsłudze. Niektórzy byli w szkole "od zawsze". Lidia Skrwyniarz -
główna księgowa przepracowała w szkole 37 lat. Tyle samo lat pracowała Ksenia Wojszkowicz - sekretarka szkoły. K. Wojszkowicz pracowała z pięcioma dyrektorami. Niezapomniany woźny to pan Łuczaj, Helena
Żero i Władysław Karpiuk. Zaopatrzeniem szkoły prawie przez okres blisko 20 lat zajmował się w szkole Sergiusz Kordziukiewicz.
Dotychczas Szkołę opuściło około 5 tys. absolwentów różnych kierunków. Wielu wychowanków szkoły pozostało w mieście swej młodości pełniąc odpowiedzialne stanowiska.
Opracowano na podstawie wystąpienia wicedyrektor, Bożeny Kowalewicz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu