Reklama

Oko w oko

Uprzątnąć dom ojczysty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Człowiek z natury poszukuje w otaczającym świecie piękna, harmonii życia, szlachetności. Pisał o tym i wielokrotnie mówił Jan Paweł II, przytaczając Norwidowską myśl: „Bo piękno na to jest, by zachwycało/ Do pracy – praca, by się zmartwychwstało”. Jak trudno dzisiaj odszukać w tym wszystkim, co nas otacza i bombarduje w mediach, piękno człowieczeństwa, świadczące o wielkości duszy ludzkiej. Wokoło tyle marności, byle jakiego życia, cwaniactwa, kłamstwa, głupoty, aż czasami nie chce się wierzyć, że to naprawdę się dzieje. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, rządząca stolicą 8 lat (wcześniej też zajmowała wysokie stanowiska w państwie), publicznie mówi, że nie wiedziała o miliardowych defraudacjach, przekrętach w mieście, chociaż sama brała w tym udział. „Rozgrabili naszą kochaną Warszawę. Komunistyczne płatne pachołki Rosji, ich kolejne pokolenia kłamców, zdrajców, złodziei, krętaczy. A przecież my tu walczyliśmy o każdy kamień w ’44-tym, a potem niedobitki z nas wracali z obozów i od razu wydobywaliśmy spod gruzów metr po metrze. To jest nasza Warszawa, a nie tych dzisiejszych złodziei, oszustów!” – napisał jeden z widzów, podpisując się: „Przedwojenny Warszawiak”. Czy można dziwić się nerwom, rozgoryczeniu, gdy czyta się o niejakiej pani Marzenie Kruk – 24 lata pracowała w Ministerstwie Sprawiedliwości, dostała 38 milionów „odszkodowania” za jakąś „własność” w Warszawie, która wcale nie była jej rodzinnym mieniem – zwykłemu człowiekowi trudno to pojąć. Media wyjaśniają, że brat owej urzędniczki ministerialnej, Robert Nowaczyk, prawnik, „specjalizuje się w zdobywaniu nieruchomości” (sic!). To jest reprywatyzacja w wolnej Polsce! Takich i tym podobnych przykładów są podobno setki – o wszystkim nic nie wiedziała pani prezydent! Teraz dopiero w prasie przewijają się np. zdania: „W Warszawie działa mafia reprywatyzacyjna, którą tworzą prawnicy i urzędnicy”. Czytając te wszystkie doniesienia, komentarze, można by powiedzieć, że mamy dalszy ciąg afery taśmowej, tak szybko zapomnianej, a przecież to, co tam mówili czołowi politycy PO, ministrowie w rządzie Donalda Tuska, przeszło wszelkie ludzkie wyobrażenia i przypuszczenia. Ci ludzie powinni siedzieć w więzieniach, a nie, śmiejąc się, brylować na nowych salonach. W tej sytuacji, myśląc o przyszłości, najbardziej smuci brak społecznej świadomości, rozeznania w najnowszej historii, brak wiedzy, która pomogłaby „uprzątnąć dom ojczysty”. Przerażająca jest ignorancja internautów, na ogół młodych ludzi, ich komentarze wychwalające KOD, Komisję Europejską za krytykę Polski, argumentacja w stylu Lecha Wałęsy – wszystko to daje smutny obraz rzeczywistości. „Potrzeba ludzi mądrych i prawych. Nauka na służbie prawdzie” – mówił Jan Paweł II na Uniwersytecie Jagiellońskim w 1997 r. Teraz warto i trzeba powracać do słów supermądrego Polaka, naprawdę kochającego swoją Ojczyznę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-09-21 08:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Adwokatka dzieciństwa”

Niedziela Ogólnopolska 23/2012, str. 26

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

święci

pl.wikipedia.org

Imelda Lambertini

Imelda Lambertini

Dwunastoletnia dziewczynka żyjąca w XIV wieku w Italii - bł. Imelda Lambertini jest patronką dzieci pierwszokomunijnych, a także patronką wszystkich dzieci i młodzieży. Dawne modlitwy nie bez powodu nadają jej miano „adwokatki dzieciństwa”. Jej proste życie, związane z Eucharystią, ale nie tylko, niesie ogromnie ważne przesłanie dla świata XXI wieku.

Historia Imeldy

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Z Maryją żyć pełnią życia

2024-05-12 16:13

[ TEMATY ]

bp Michał Janocha

Matka Boża Łaskawa

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Bp Michał Janocha przewodniczył Mszy św., która zwieńczyła procesję Maryjną ulicami Starego i Nowego Miasta w uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej Patronki Warszawy i Strażniczki Polski.

Procesja pod przewodnictwem ojców jezuitów wyruszyła z sanktuarium Matki Bożej Łaskawej i udała się na pl. Zamkowy. Stamtąd przez Rynek Starego Miasta, ul. Krzywe Koło, Barbakan, ul. Freta, Rynek Nowego Miasta i ul. Kościelną dotarła na powrót do jezuickiej świątyni. W czasie przejścia odmawiano Różaniec i Litanię Loretańską.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję