W pierwszą rocznicę powołania oceniano rząd. Opozycja nie zostawiła na ekipie Beaty Szydło suchej nitki. Kosiniak-Kamysz, Petru i Schetyna sytuują jakość rządzenia gdzieś między Jemenem a Angolą. Kilka sondażowni zapytało też o zdanie Polaków. I co? Od jakiegoś czasu bez zmian. Duża część badanych przyjmuje te „katusze” z dziką rozkoszą.
Gdzie tu sens?
Taki wniosek wyciągnęliśmy z faktu, że mimo roztaczania czarnych chmur przez opozycję ludzie chcą głosować na PiS. Z punktu widzenia opozycji to dramat. Ludzie się nagadają, nagadają i wychodzi na to, że to jak rzucanie grochem o ścianę. Zabawa bez sensu.
No więc w sondażach najpierw jest PiS. Później długo, długo nic i mamy .Nowoczesną. Za nią jest jeszcze Platforma Obywatelska, z naciskiem na jeszcze. Niestety, to koniec dobrych wiadomości dla PO. Nie ma przesłanek, żeby napisać, że to czarny koń ani że depcze po piętach, ani że rywal czuje oddech. Sorry, ale ta szkapa coraz bardziej odstaje od stawki.
Miał być nadzieją
W pierwszą rocznicę utworzenia zwykle to ekipa rządząca mówiła o nowym otwarciu, a tym razem jest inaczej. Nowe otwarcie zapowiada się w opozycji. Konkretnie w KOD-zie, w którym doły chcą sprzątnąć Mateusza Kijowskiego. Zarzut jest jeden: miał być nadzieją, a wszystko wskazuje, że będzie grabarzem.
Zdrada ideałów
Eseldowcy chcą jeszcze zawalczyć o byt. W tym celu zamierzają popracować nad świadomością. Panowie, ostrzegamy. Zdradzacie ideały. Marks przewraca się w grobie.
Przez lata żyła daleko od Boga, chociaż jej tata modlił się o nawrócenie córki. Jego śmierć była punktem zwrotnym – życie Ilony zmieniło się o 180 stopni.
Ilona pochodzi z wierzącej rodziny. Studiowała na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie (obecnie Uniwersytet Papieski Jana Pawła II). Podczas studiów zraziła się jednak do instytucji Kościoła. Frustrowały ją także zachowania niektórych duchownych. W tym czasie pracowała jako modelka i założyła własną firmę. Zajęta rozwijaniem kariery, zapomniała o Bogu. Na Mszę św. chodziła tylko podczas pobytu w domu rodzinnym w Sanoku. Jak mówi, nie przeżywała wtedy Eucharystii w sposób świadomy.
Kolejne sceny - z Herodem i z pokłonem Mędrców ze Wschodu odbyły się kolejno przy hotelu Śródmiejskim i zielonogórskim Ratuszu
Zielonogórskim deptakiem przeszedł 14. Lubuski Orszak Trzech Króli. Barwne jasełka zgromadziły tłumy. Był czas na manifestację wiary i wspólne rodzinne świętowanie.
Lubuski Orszak Trzech Króli tradycyjnie rozpoczął się Mszą św. w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Eucharystii przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński. - Dzisiejsza uroczystość przypomina zaranie misyjnej działalności Kościoła. Bóg poprzez swoje narodzenie wzywa nas, abyśmy i my wypełniali swoje powołanie, którym jest wskazanie innym drogi do betlejemskiego żłóbka. Jednym z pięknych symboli tej misji przypomnienia prawdy o Bożym Narodzeniu jest właśnie Orszak Trzech Króli, kiedy w sposób barwny, pełen entuzjazmu, nie tylko odtwarzamy wędrówkę Mędrców sprzed 2 tys. lat, ale pokazujemy światu radość płynącą z doświadczenia wiary. Czas Roku Jubileuszowego zachęca nas do widzialnego pielgrzymowania. I to jest to pierwsze „pielgrzymowanie nadziei” w tym roku, by być nadzieją dla innych – podkreślił bp Lityński. – Jak bardzo potrzeba dziś daru uśmiechu, dobrego słowa, wspólnego kolędowania, wspólnej modlitwy. W takich codziennych orszakach trzeba nam zakładać korony, które nie są znakiem władzy, panowania nad kimś, ale miłości i prawdziwej nadziei. Prawdziwy król, mędrzec to osoba, która widzi, że dobrem swojego serca może zatroszczyć się o innych, tak jak Jezus, który nie narodził się dla swojej chwały, ale dla nas. Pokazał, że królem w pełni staje się dopiero w cierpieniu na drzewie krzyża, gdy dał największy dowód swojej miłości – podkreślił pasterz diecezji.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.