życie zasłuchane w Słowo Boże, proponuję przepis, który istnieje w Kościele od wieków. I ma się całkiem dobrze. A więc działa.
Tylko ważne – nie zniechęcaj się. Jeśli jednego dnia ci nie wyjdzie, nie przejmuj się – spróbuj następnego. A zmiana stopniowo będzie w tobie zachodziła. Zmieni się twoja optyka spojrzenia na siebie i rzeczywistość, w której żyjesz. Na ludzi, którzy są obok ciebie.
Możesz wybrać sobie jakiś fragment z Pisma Świętego, ale najbardziej sprawdzoną metodą jest modlitwa Słowem Bożym z danego dnia. Namiary na nie możesz znaleźć w Internecie.
1. Znajdź miejsce, gdzie nikt nie będzie ci przeszkadzał. Wyznacz konkretny czas na modlitwę, np. 10-15 min.
2. Poproś Pana Boga, żebyś potrafił zrozumieć i przyjąć to, co w tym momencie chce ci powiedzieć.
3. Przeczytaj uważnie fragment Pisma Świętego. Pamiętaj, że to Bóg mówi do ciebie. Teraz. Możesz czytać szeptem, półgłosem. Ważne, żebyś usłyszał każde słowo.
4. Zatrzymaj się przy słowie czy zdaniu, które przykuło twoją uwagę – może uśmiech albo zaniepokojenie, zdziwienie albo ciekawość, lęk albo ukojenie... Bo o to chodzi – żeby Słowo Boże coś w tobie wywołało.
5. Trwaj przy fragmencie, który przed chwilą cię poruszył. Przeczytaj go raz jeszcze. Zapytaj Pana Boga, co teraz mówi do ciebie. Skoncentruj się nie na sobie, na swoim życiu, ale na tym, co przed chwilą przeczytałeś. Bo to słowo pomoże ci zrozumieć siebie.
Reklama
6. A teraz czas na ciebie – spróbuj powiedzieć coś Panu Bogu. Opowiedz Mu o tym, co poczułeś, czytając Jego słowo. Mów tak po prostu, bez szukania pięknych słów. Możesz Mu wygarnąć, z czym ci źle – to też jest modlitwa, jak ostatnio podkreślił papież Franciszek: „Panu podoba się, kiedy się złościmy i mówimy Mu prosto w oczy to, co czujemy, bo jest Ojcem!”.
7. Na koniec spróbuj uwielbić Pana Boga, podziękować Mu i prosić. To twoje serce ma cię poprowadzić na tej modlitwie.
Możesz pomóc sobie w takiej modlitwie, korzystając z gotowych schematów. Znajdziesz ich mnóstwo w Internecie.
Co to właściwie znaczy być dzieckiem? Jak odnaleźć w sobie pełną ufności i radości, niezatroskaną o codzienność istotę? Jak ucieszyć się życiem? Co zrobić, żeby choć na chwilę zostawić wszystko?
„Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”
(Mt 18, 3)
„Największe uliczne jasełka na świecie” - takie hasło widnieje na stronie internetowej Orszaku Trzech Króli. Barwne korowody 6 stycznia organizowane są już nie tylko w Polsce, ale też w wielu państwach Europy, np. w Ukrainie, Austrii czy we Włoszech, a także w Afryce i obu Amerykach. A wszystko po to, by… „uczcić trzech króli” - jak potocznie się mówi, nawet w niektórych kościołach. Tymczasem…. święta Trzech Króli właściwie nie ma, mimo że jest to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich.
Do zamieszania przyczyniła się sama nazwa święta Trzech Króli, której używa się tylko w niektórych krajach, m.in. w Polsce. Ona sugeruje, że to „mędrcy świata, monarchowie” (jak śpiewamy w znanej kolędzie) są 6 stycznia najważniejsi. Takie określenie uformowało się w średniowieczu pod wpływem szerokiego kultu relikwii "trzech króli", które cesarz niemiecki Barbarossa zabrał z Mediolanu i przywiózł do Kolonii. To tam powstała ogromna katedra, która do dziś zachowuje te relikwie. Przez wieki przybywało tam wielu pielgrzymów. Kult "Trzech Króli" zdominował święto 6 stycznia, kiedy to czytana jest co roku Ewangelia według św. Mateusza o przybyciu mędrców że Wschodu do Betlejem, gdzie odnaleźli oni Dzieciątko, upadli przed Nim na twarz, oddali Mu pokłon i złożyli dary. Ale to wcale nie oni znajdują się w centrum obchodów święta 6 stycznia, którego właściwa nazwa brzmi: Uroczystość Objawienia Pańskiego. To Pan jest w centrum tego Święta. To Jego wielbimy za to, że przez swe narodzenie objawił się światu. A pokłon mędrców ze Wschodu, czyli pogan, jedynie potwierdza że przyszedł On nie tylko do narodu wybranego, ale do wszystkich ludzi dobrej woli, którzy Go szukają i przed Nim chylą głowę.
II Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Żernik Wrocławskich. Wśród obecnych był m.in. król Bolesław Chrobry w 1000. rocznicę koronacji a orszakowi towarzyszył zespół Karkonosze z Gruszkowa.
Świętowanie rozpoczęło się Mszą św. w kościele NMP Pompejańskiej. Proboszcz parafii ks. Tadeusz Rusnak przypomniał, dlaczego świętujemy uroczystość Objawienia Pańskiego i zaprosił wszystkich do orszaku a na koniec na słodki poczęstunek do salki parafialnej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.