Reklama

Turystyka

Wszystko zostanie w klanie

Mężczyźni tracą głowy dla kobiet. Ale jak ocenić to, że prezydent Ilham Alijew, mianując pierwszą damę pierwszym wiceprezydentem, musiał stracić głowę dla żony?

Niedziela Ogólnopolska 12/2017, str. 55

[ TEMATY ]

turystyka

verve/fotolia.com

Azerbejdżan to dziwny kraj

Azerbejdżan to dziwny kraj

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak na stosunki europejskie Azerbejdżan to dziwny kraj. Najpierw przez 10 lat prezydentem był Hejdar Alijew, potem – i jest nim już przez 14 lat – jego syn Ilham. Teraz na jego następcę, kolejnego prezydenta, jest szykowany wnuk Hejdara, a syn Ilhama, także Hejdar. Jakby tego było mało, stanowisko pierwszego wiceprezydenta objęła pierwsza dama – Mehriban.

Dlaczego, gdy Alijewom i tak przypisywane są nepotyzm i autorytaryzm, dawać pretekst do kolejnych oskarżeń? Muszą być ku temu ważne powody. Chore ambicje, chciwość – to tylko część z nich, ważniejszym jest natomiast skomplikowana sytuacja reżimu w tym największym i najludniejszym państwie na Kaukazie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siły napędowe

Gdy przypomnieć, że to Baku organizowało w ostatnich latach prestiżowe Igrzyska Europejskie, finał Eurowizji, liczne festiwale czy wyścig Formuły 1 o Grand Prix Europy, widać, że sport i muzyka są w Azerbejdżanie narzędziami prowadzenia polityki. Wewnętrznej, bo obywatele mogą czuć dumę, i zagranicznej, bo rośnie prestiż kraju. Czym przy dumie i prestiżu są np. wyrachowane metody zwalczania opozycji przez reżim Alijewa, który tylko na zdjęciach wygląda miło i nieszkodliwie?!

Siłą napędową państwowych igrzysk była Mehriban Alijewa. Siłą napędową Alijewej nie jest jednak pozycja w rządzie czy partii, choć też ją ma: od kilkunastu lat jest posłanką, od kilku – wiceszefową rządzącej Partii Nowego Azerbejdżanu, ale co ważniejsze: jest szefową Fundacji Hejdara Alijewa (teścia), nieformalnie nadzoruje więc resorty kultury i turystyki oraz młodzieży i sportu.

W rzeczywistości o pozycji Alijewej decyduje mąż, pochodzący z klanu nachiczewańskiego (wywodzącego się z Nachiczewania, azerskiej enklawy w Armenii), a jeszcze bardziej jej rodzinny klan Paszajewów. Zdolności polityczne przekazali jej Paszajewowie, w tym ojciec, którzy zajmowali – podobnie jak klan Alijewa – wysokie stanowiska w czasach sowieckich.

Reklama

Matka Azerka

Dzięki małżeństwu Mehriban Paszajewowie uzyskali możliwość bogacenia się. Mają dziś w Azerbejdżanie monopol nie tylko w budownictwie, ubezpieczeniach i telekomunikacji. To najpewniej skutek ustaleń między Paszajewami i klanem nachiczewańskim, który kontroluje strategiczne resorty. Nominacja pierwszej damy na wiceprezydenta przypieczętowała rolę Paszajewów w państwie. I, oczywiście, rolę klanu prezydenta.

Awans Mehriban, a także ubiegłoroczne referendum, na mocy którego zniesiono ograniczenia dotyczące m.in. minimalnego wieku prezydenta – co skraca drogę do wyboru na ten urząd 20-letniemu Hejdarowi – dają podstawy do umacniania się dynastii. Ale awans ma znaczenie także w bieżącej polityce: Alijewa jest bardzo popularna w społeczeństwie.

Cieszy się taką popularnością nie dzięki zamiłowaniom kulturalnym i sportowym, lecz z powodu działalności charytatywnej. Wspiera domy dziecka, pomaga chorym i ubogim, a media to pokazują. Nominacja Mehriban przyczyni się do zwiększenia poparcia także dla prezydenta, który bardzo go potrzebuje.

Pogarszająca się – wskutek niskich cen ropy, która stanowi podstawę eksportu – sytuacja gospodarcza państwa doprowadziła do napięć społeczno-ekonomicznych. Kryzys, a następnie dewaluacja o połowę pieniądza (manata) wywołały w ubiegłym roku falę protestów.

Teraz Rosja

Obawy o stabilność wewnętrzną wzmacniała komplikująca się sytuacja międzynarodowa. Polityka zagraniczna reżimu przez lata opierała się na bliskiej współpracy z Zachodem i Turcją oraz na partnerstwie z Rosją. Zachodnie inwestycje umożliwiły rozwój państwa, umocnienie armii, ale i bogacenie się rządzących klanów. To jednak przeszłość. Według reżimu, Zachód nie gwarantuje już bezpieczeństwa, tradycyjnie przyjazna Turcja jest niestabilna, a umacnianie się wrogiego Iranu rodzi obawy.

Efektem jest obserwowane od kilku lat zbliżenie Azerbejdżanu z Rosją. Pomóc ma ono w utrzymaniu nie tylko międzynarodowego bezpieczeństwa państwa, lecz także (a może głównie) stabilizacji wewnętrznej. O tym, że będzie to oznaczać wzmacnianie się autorytarnego reżimu kosztem włączenia państwa w blok budowany przez Rosję z krajów postsowieckich, kosztem podmiotowości politycznej – rządzące klany nie myślą.

Zwrot w stronę Rosji już przyniósł korzyści reżimowi. W tzw. wojnie czterodniowej z Armenią Azerbejdżan, najpewniej za przyzwoleniem Rosji, odzyskał w ubiegłym roku skrawki terytoriów Górskiego Karabachu. Korzyści były małe, straty w ludziach duże, ale tak potrzebna Alijewowi euforia wśród Azerów – ogromna.

2017-03-15 09:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W najciekawszych jaskiniach Europy

Czy jesteś uważnym obserwatorem? Dostrzegasz, jak wiele wspaniałości nas otacza? Są nie tylko wokół nas, ponad nami, ale również pod ziemią! Wakacje to doskonały czas, by podziwiać dzieło naszego Stwórcy.

Ja niedawno zobaczyłam je we Francji, w Pirenejach, 15 km od słynnego sanktuarium w Lourdes. To jaskinie Bétharram, jedne z najpiękniejszych podziemnych grot i – jak mówią znawcy – najciekawszych do zwiedzania w Europie.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Matko Boża Pocieszenia, módl się za nami...

2024-05-12 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Mateusz Góra

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Obraz, przed którym chcemy dziś się zatrzymać, nie jest obrazem oryginalnym. Ten pierwotny obraz był późnogotycki, namalowany temperą na desce.

Rozważanie 13

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję