Reklama

Edytorial

Edytorial

Fatimski klucz do nieba

Objawienia fatimskie to przestroga dla świata pogrążonego w wielkich błędach. Gdy sto lat temu Maryja objawiała się trojgu portugalskim pastuszkom, trwała pierwsza wojna światowa, nazwana przez papieża Benedykta XV samobójstwem Europy. Właśnie wtedy Ojciec Święty do Litanii Loretańskiej dodał wezwanie: „Królowo Pokoju, módl się za nami”. Portugalia, będąca jednym z najbardziej religijnych krajów, stała się państwem opanowanym przez masonerię. Europę zalewał agresywny ateizm, szalała nienawiść do Kościoła, trwała walka o duszę świata. Podczas ulicznych masońskich demonstracji, np. w Rzymie, głoszono, że szatan zapanuje w Watykanie, a papież będzie jego sługą.

Niedziela Ogólnopolska 20/2017, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matka Boża po raz pierwszy ukazała się trójce pastuszków 13 maja 1917 r., a potem przychodziła do nich co miesiąc. Prosiła, aby dzieci codziennie odmawiały Różaniec w intencji pokoju i przyjmowały cierpienia jako zadośćuczynienie za grzechy świata. W objawieniu, które miało miejsce 13 lipca 1917 r., ukazała dzieciom piekło i wyjaśniła, że aby ratować przed nim grzeszników, należy wprowadzić nabożeństwo wynagradzające Jej Niepokalanemu Sercu. Tylko wtedy, gdy ludzie przyjmą wezwanie Maryi i spełnią te warunki, wiele dusz zostanie uratowanych i wojna się zakończy. W przeciwnym razie może wybuchnąć druga wojna światowa, jeszcze straszniejsza od pierwszej. Fatimskie dzieci usłyszały, że Niepokalanemu Sercu Maryi trzeba poświęcić Rosję, aby zapobiec rozpowszechnianiu jej błędów po całym świecie. W bieżącym numerze „Niedzieli” piszemy o tym, że Matce Bożej bardzo zależało na zawierzeniu Jej Rosji w związku z postępującą wtedy bolszewicką rewolucją. Komunistyczna ideologia negowała każde przykazanie Dekalogu, założono nawet Ligę Bezbożników. Burzono chrześcijańskie świątynie, trwały masowe mordy. Wojujący, ateistyczny komunizm miał zalać całą Europę. Kościół postanowiono zniszczyć zepsuciem obyczajów. Przejawem tego były m.in. Komisariaty Wolnej Miłości, gdzie zmuszano do współżycia seksualnego przypadkowe osoby.

Podczas objawień fatimskie dzieci dowiedziały się również, że Ojciec Święty będzie cierpiał. I przyszedł dzień 13 maja 1981 r., gdy na oczach świata Ali Ağca strzelił do Jana Pawła II. Rok po zamachu Papież zawiózł do Fatimy kulę wyjętą z jego ciała, którą umieszczono w koronie fatimskiej figury Matki Bożej. Ojciec Święty powiedział wtedy: „Największą przeszkodą w drodze człowieka do Boga jest grzech, trwanie w grzechu, a w końcu wyparcie się Boga”. Po powrocie z Fatimy Jan Paweł II nawiązał do błędów, przed którymi Fatimska Pani przestrzegała ludzkość. Wyraźnie wskazywał na zagrożenie narodów świata apostazją i degradacją moralną. Trzy lata po zamachu, 25 marca 1984 r., Papież Polak spełnił prośbę Fatimskiej Pani i poświęcił Jej Rosję. Wołał wtedy w Rzymie: „Maryjo, pomóż nam zapoczątkować Nowy świat, ponieważ Stary jest niesprawiedliwy, gnębi nas i budzi w nas lęk”. Duży udział w odkrywaniu i interpretacji tajemnic fatimskich miał kard. Joseph Ratzinger jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary, a potem papież Benedykt XVI. Teraz, w stulecie objawień, papież Franciszek udaje się do Fatimy, aby nam przypomnieć, że realizacja wskazań Matki Bożej objawionych w Fatimie jest ratunkiem dla świata i może być naszym kluczem do Nieba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-05-09 13:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oko w oko z szatanem

Niedziela częstochowska 18/2017, str. 2

[ TEMATY ]

edytorial

Sergey Nivens/ Fotolia.com

W naszej ojczyźnie co jakiś czas podejmuje się bardzo widoczną walkę z Bogiem. Kto by pomyślał kilka lat temu, że na billboardach naszych miast można będzie oglądać krzyczące i bluźniercze hasła. Kto by pomyślał, by zaprzeczać niektórym przykazaniom Dekalogu, czyli prawa Bożego, i je obśmiewać. Nie do pomyślenia było też, by ateiści i bezbożnicy na ulicach polskich miast wobec spokojnych, kochających Boga obywateli podejmowali akcje krzyczące, że Boga nie ma.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

Włochy: Premier Meloni przyjęła kardynała Stanisława Dziwisza

2024-04-29 14:22

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Giorgia Meloni

W. Mróz/diecezja.pl

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Premier Włoch Giorgia Meloni przyjęła w swojej kancelarii, Palazzo Chigi, kardynała Stanisława Dziwisza - poinformował rząd w poniedziałkowym komunikacie. Spotkanie odbyło się w związku z obchodzoną w sobotę 10. rocznicą kanonizacji Jana Pawła II.

Rząd w Rzymie podkreślił, że w czasie spotkania szefowa rządu i emerytowany metropolita krakowski wspominali polskiego papieża 10 lat po jego kanonizacji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję