Reklama

Niedziela Kielecka

Kardynalska parafia

Sancygniów w przeszłości należał między innymi do znanych rodzin: Firlejów, Wiśniowieckich, Opalińskich, Męcińskich i Grockich. Jednak najbardziej w ludzką pamięć zapadł ród Deskurów, który złotymi zgłoskami zapisał się w historii tej miejscowości. Andrzej Deskur, syberyjski wygnaniec, po powrocie do Ojczyzny „wielkim wysiłkiem i talentem oraz heroicznym oddaniem odbudował i pomnożył dawny majątek” – pisze Edward Kula w książce o Sancygniowie. Jednak najbardziej znanym członkiem tego rodu jest kard. Andrzej Maria Deskur, wieloletni przyjaciel Jana Pawła II.

Niedziela kielecka 23/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

TER

Kościół w Sancygniowie

Kościół w Sancygniowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według Jana Długosza kościół w Sancygniowie powstał w 1400 r. Ks. Jan Wiśniewski notuje: „Parafia powstała ze Słaboszowskiej, jakby z matki, także części parafii Działoszyckiej. Fundatorem jej (więc i kościoła) był Piotr Sancygniowski, dziedzic wioski, który wzniósł kościół z białego kamienia, mianowicie chór, czyli prezbiterium, zakrystię, nawę (corpus) i wieżycę. Prezbiterium i zakrystię pokrył dachówką. Działo się to za Wojciecha Jastrzębca z Łubnicy, biskupa krakowskiego w Roku Pańskim 1400”. Patronami nowej świątyni zostali Święci Apostołowie Piotr i Paweł. Ciężkie czasy dla kościoła nastąpiły w XVI wieku. Kiedy to: „kościół został sprofanowany przez nowowierców. Wszelkie srebra kościelne gwałtem zabrała Anna Secygniowska, wdowa. Tak że do odprawiania nabożeństwa trzeba było potem pożyczać kielicha z Działoszyc” – wspomina ks. Wiśniewski. Według dziekana Pileckiego, który wizytował parafię w 1783 r. „kościół od Piotra Sancygniowskiego wymurowany i sklepiony, jest w pok. p.w. Piotra i Pawła, Ap.”. Wizytator wspomina także o wieży kościelnej, która zwieńczona była kopułą drewnianą „pięknie zrobioną, malowaną”. W 1837 r. kopułę zastąpiono ostrosłupowym hełmem. Aż trudno uwierzyć, że kościół ten przetrwał prawie bez szwanku dwie wojny światowe. Dzisiaj jest prawdziwą kroniką, w której można jak z książki czytać o historii Kościoła i ludzi, którzy tu żyli, tworząc sancygniowską wspólnotę.

Patroni witają

Zanim wejdziemy do świątyni, witają nas figury patronów kościoła. Przed schodami wiodącymi na teren przykościelny stoi figura św. Pawła, która została wystawiona dla upamiętnienia pobytu Jana Pawła II w Ojczyźnie w 1979 r. Tuż za nią za ogrodzeniem kościoła po lewej stronie kolejna figura, przedstawiająca Chrystusa wręczającego klucze św. Piotrowi. Aby zobaczyć kolejne wyobrażenia patronów sancygniowskiej świątyni, trzeba wejść do środka. – Proszę spojrzeć na ołtarz, po prawej i po lewej stronie znajdują się postaci naszych patronów – mówi ks. Marek Połoński, proboszcz parafii, wskazując na ołtarz główny. Ks. Wiśniewski zanotował: „Główny ołtarz zdobi nastawa z sześciu szeroko postawionych kolumn. Pośród których stoją figury świętych Apostołów. Kolumny są lazurowane i złocone. Główny ołtarz, pędzla Ludwika Orłowskiego, wyobraża Pana Jezusa na krzyżu. Na tabernakulum – jak ciekawie napisał ks. Wiśniewski – „stoją biusty 4 Ewangelistów”. Nie jest to jedyne wyobrażenie patronów w kościele, ich wizerunki znajdują się jeszcze na kościelnej chorągwi, która noszona jest podczas uroczystości parafialnych. Św. Paweł stoi po prawej stronie i trzyma w prawej ręce miecz obosieczny. Okrywa go czerwony płaszcz. Głowa Świętego zwrócona jest w prawą stronę. Św. Paweł patrzy w kierunku widza, zaś św. Piotr głowę i wzrok ma zwrócone do góry, patrzy w niebo. Prawą ręką św. Piotr podtrzymuje belkę ze swojego krzyża, a w ręce trzyma dwa klucze. Apostoł trzyma w lewej ręce Pismo Święte, a św. Paweł w lewej ręce trzyma zwój papieru – być może listy, których był autorem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wielkie święto

– Odpust parafialny to wielkie święto naszej wspólnoty – mówi Ksiądz Proboszcz. To szczególny dzień pamięci o naszych patronach. Staramy się zawsze, aby ten dzień był wyjątkowy, dlatego na przykład zapraszamy na ten dzień orkiestrę, w ubiegłym roku była to orkiestra z Dzierążni. Odpust był niezwykle uroczysty – podkreśla. Tradycyjnie, jak w każdej parafii, jest uroczysta suma, po której odbywa się procesja z Najświętszym Sakramentem wokół kościoła, a potem następuje ucałowanie relikwii – rzecz niezwykła, bo są to relikwie świętych Piotra i Pawła. – Tak, faktycznie niewiele parafii ma takie relikwie – mówi Ksiądz Proboszcz. Relikwie naszych patronów są darem dla naszej wspólnoty od kard. Andrzeja Deskura. To on wystarał się o te relikwie w Rzymie – mówi, pokazując relikwiarz. Rzeczywiście, kard. Deskur, mimo iż przez wiele lat przebywał w Rzymie, nie zapomniał o swojej „małej ojczyźnie”. Chociaż, tak po ludzku, nie powinien dobrze wspominać Polski, bo przecież gdy komuniści przejęli władzę, to wyrzucili Deskurów z ich posiadłości, i Andrzej Maria Deskur jako dwudziestoletni młodzieniec musiał wyjść z rodzinnego domu „tylko z jedną walizką”. Poświęcił się Bogu, ale nie zapomniał o rodzinnej miejscowości. Dzięki wierze wyniesionej z domu został kapłanem, jego umiejętności zostały docenione i doszedł do godności kardynała. Przez lata żył i pracował w Rzymie. Był serdecznym przyjacielem Jana Pawła II i w Watykanie pełnił ważne funkcje, był odpowiedzialny za współpracę z mediami w zakresie transmisji Mszy św. oraz pielgrzymek Jana Pawła II, a także Benedykta XVI.

Reklama

Pamiętają swojego kardynała

– Nie mamy żywego kultu świętych Piotra i Pawła – mówi Ksiądz Proboszcz. – Częściej modlimy się do Maryi, a także do Jezusa Miłosiernego, którego obraz znajduje się w naszej świątyni. W naszej parafii panuje religijność tradycyjna, skierowana w stronę Maryi. To przez Maryję modlimy się do Jezusa, by nam pomagał i zmieniał nasze życie – podkreśla. – Naszą radością są ministranci – dodaje Ksiądz Proboszcz. Rzeczywiście, aż trudno uwierzyć, że w tej małej wiejskiej parafii przy ołtarzu służy blisko 30 ministrantów. – To jest nasza duma – podkreśla Ksiądz Proboszcz. Może znajdą się wśród nich tacy, którzy pójdą w ślady kard. Andrzeja Deskura, który pochodząc z tej małej miejscowości, został księciem Kościoła. – W tym roku we wrześniu będziemy przeżywać szóstą rocznicę śmierci „naszego” Kardynała, z tej okazji odsłonimy tablicę upamiętniającą naszego rodaka. Jednak co roku we wrześniu modlimy się za niego – mówi Ksiądz Proboszcz. Na ten moment przyjeżdżają do nas przedstawiciele rodziny Deskurów, którzy wspólnie z nami modlą się za Księdza Kardynała.

Warto odwiedzić Sancygniów, a w nim kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Warto zobaczyć także pałac, który dawni właściciele musieli opuścić, wyrzuceni przez komunistów. Dzisiaj wprawdzie siedziba tego wybitnego rodu niszczeje, jednak nadal jest świadkiem, jak można kochać Ojczyznę, walcząc za nią iść na Sybir, a także jak kochać Boga, który wywyższa tych, którzy mu bezgranicznie zaufali.

2017-05-31 14:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sulisławskie uroczystości

Niedziela sandomierska 38/2013, str. 1, 4

[ TEMATY ]

parafia

Archiwum sanktuarium

Parafia w Sulisławicach została erygowana przed 1328 r. Obecny kościół parafialny pw. Narodzenia Matki Bożej wzniesiono w latach 1871-88. Z kościołem związany jest łaskami słynący obraz Matki Bożej Bolesnej, „Misericordia Domini”, pochodzący z ok. 1450 r. Słynny Wizerunek jest wieczkiem bursy podróżnej, czyli drewnianej skrzynki na naczynia liturgiczne, której używał kapłan podczas Mszy św. polowej czy wizyt u chorych, dlatego jego wymiary to 22 x 21, 5 cm. Obraz przywiozła ze sobą w 1610 r. Rosjanka, branka wojenna, Dorota Ogrufina, córką popa, którą wziął do niewoli Wespazjan Rusiecki, szlachcic z Suliszewa, położonego obok Sulisławic. W krótkim czasie przed tym obliczem ludzie doznawali szczególnych łask i dlatego 8 września 1813 r. dokonano koronacji obrazu.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: wystarczy, że weźmiemy od Maryi Jezusa

– Maryja chce nam wszystko wyprosić, ale najpierw mówi: weź ode Mnie Jezusa, weź Go na serio do każdego fragmentu swojego życia – powiedział bp Andrzej Przybylski. 16 kwietnia hierarcha przewodniczył w parafii św. Rocha w Naramicach Mszy św. na powitanie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

Wierni zebrali się przy szkole podstawowej, gdzie odbyło się nabożeństwo oczekiwania. Po przybyciu obrazu z parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego Kapłana i Męczennika w Chojnych-Hucie, przy akompaniamencie strażackiej orkiestry, wyruszyli w procesji do kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Chór z Bielska Podlaskiego w Watykanie

2024-04-17 18:28

[ TEMATY ]

Watykan

chór

Vatican News

Chór z Bielska Podlaskiego w Watykanie

Chór z Bielska Podlaskiego w Watykanie

Biskup drohiczyński Piotr Sawczuk wraz z Chórem Polskiej Pieśni Narodowej z Bielska Podlaskiego pielgrzymuje do Rzymu. Po środowej audiencji generalnej chór koncertował na placu św. Piotra w obecności Ojca Świętego.

Po Audiencji Generalnej bp Piotr Sawczuk miał okazję do rozmowy z Papieżem Franciszkiem. Chór wykonał koncert w obecności Papieża. W wydarzeniu uczestniczyli również właściciele i reprezentanci firmy Suempol z Bielska Podlaskiego, który jest patronem chóru.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję