Ks. Sarah miał 34 lata, kiedy został najmłodszym biskupem świata. W 2001 r. to Jan Paweł II wezwał go do Rzymu, w 2010 r. Benedykt XVI mianował go kardynałem, Franciszek natomiast oddał w jego ręce prestiżową Kongregację ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Głos kard. Saraha coraz częściej i coraz mocniej słyszymy w Europie, a szczególnie w Polsce, m.in. dzięki Siostrom Loretankom, które tłumaczą i wydają jego kolejne książki. Wielką popularnością cieszy się publikacja o dosadnym, kategorycznym tytule: „Bóg albo nic. Rozmowa o wierze”. Stanowi ona reakcję na nieobecność Boga w świecie polityki, ekonomii i kultury. Kard. Sarah przekonuje, że prawdziwym kryzysem, który toczy dzisiejszy świat, jest kryzys Boga. Nie będzie Europy potężnej politycznie czy ekonomicznie bez Boga. Obecność Boga to warunek sukcesu i wielkości Europy. Niestety, na Zachodzie dla wielu ludzi Bóg umarł. W konsekwencji człowiek nie wie, ani kim jest, ani dokąd zmierza. – To my Go zabiliśmy, jesteśmy mordercami Boga, a nasze kościoły są Jego grobami – taką ostrą diagnozę stawia kard. Sarah.
Reklama
Jest on człowiekiem głębokiej modlitwy, której poświęca dużo czasu, bo wie, że „pierwszym językiem Boga jest cisza” (za św. Janem od Krzyża). Ludziom żyjącym w coraz bardziej hałaśliwym i niespokojnym świecie mówi, że odzyskanie poczucia ciszy jest pilną koniecznością. – Cisza wyraża Boga. Cisza jest drogą, która umożliwia ludziom zbliżenie się do Boga, będącego ciszą. Milczenie Boga jest wyrazem Jego siły. Żyjąc z milczącym Bogiem i w Nim, sami stajemy się cisi. Przez ciszę wpisaną w nasze serce odkrywamy Boga. To niektóre myśli z wywiadu, którego kard. Sarah udzielił w 2016 r. francuskiej gazecie „La Nef”. Znajdujemy tam wyraziste zestawienie: – Bóg jest ciszą, a diabeł hałasem. Kardynał mówi wprost, że cichy człowiek jest wolny, że żadna dyktatura nie może nic zrobić przeciwko cichemu człowiekowi. Nie można bowiem zabrać człowiekowi milczenia. W obliczu głębokich kryzysów, cierpień i tragicznych nieszczęść, które dotykają dzisiejszy świat, kard. Sarah wskazuje: – Modlitwa jest ostatnim skarbem tych, którym nic nie zostało. Milczenie jest ostatnim okopem, gdzie nikt nie może wejść.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nicolas Diat, francuski pisarz współpracujący z kard. Sarahem, celnie opisuje relacje Boga z człowiekiem: „Przyjaciele Boga z pewnością zawsze są ukryci w Jego cieniu. Kard. Robert Sarah jest zadomowiony u Boga, do którego domu zna wiele różnych wejść”. Te słowa przekonują. Myślę, że warto skorzystać z każdej okazji, aby posłuchać, co ma nam do powiedzenia kard. Sarah, i czytać jego książki.
Ostatnio w Krakowie odbyła się promocja książki kard. Saraha pt. „Moc milczenia. Przeciw dyktaturze hałasu”. Byliśmy tam, a relację zamieszczamy wewnątrz numeru. Przedmowę do „Mocy milczenia” napisał Benedykt XVI. Nazwał on kard. Saraha „nauczycielem duchowości, który przemawia najpierw poprzez milczenie razem z Panem”. Aby być blisko nauczania kard. Saraha, rozpoczynamy w „Niedzieli” druk wybranych myśli z jego książki „Bóg albo nic”.