Reklama

Dobra płyta

Poszukiwania Czapskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życiorysem Józefa Czapskiego, jego przeżyciami i twórczością można byłoby obdzielić kilka innych osób, kilku innych artystów. Żył w burzliwych, tzw. ciekawych czasach i był ich aktywnym uczestnikiem. Wybitny malarz i pisarz przeżycia, przetwarzane potem w twórczości, zbierał m.in. podczas walk w wojnie polsko-bolszewickiej, w sowieckich więzieniach – m.in. w Starobielsku i Griazowcu (opisał to we „Wspomnieniach starobielskich”), w Armii Andersa, gdy poszukiwał zaginionych polskich oficerów („Na nieludzkiej ziemi”), żył wśród francuskiej bohemy, wreszcie – współredagował paryską „Kulturę”. W niej publikował przez 40 lat eseje literackie, w których pisał o ludziach i ich twórczości: o pisarzach, malarzach, myślicielach, dziś – wydawałoby się – coraz bardziej zapominanych, m.in. o Norwidzie, Brzozowskim, Lechoniu, Haupcie, Błoku, Malraux.

Sam w czasach PRL-u był przemilczany, jego nazwisko widniało na liście objętych całkowitym zakazem publikacji – nie można go było przytaczać. Długo nie było też mowy o wystawach jego obrazów. Malował portrety, wnętrza, pejzaże, widoki miejskie, kwiaty, martwą naturę, uwieczniał tematy codzienne. Nie zajmowały go przeżycia historyczne – o nich pisał w esejach, artykułach i reportażach. Niektóre z nich znalazły się w wydanej po raz pierwszy w Paryżu w 1981 r., a wznowionej właśnie książce „Tumult i widma”, uważanej za duchowy autoportret Czapskiego. Zestawił ją z dzienników, zapisków podróżnych i esejów. Nowe wydanie klasycznego już „Tumultu...” zostało wzbogacone o posłowie Adama Zagajewskiego, z którego warto zapamiętać myśl, że Czapski – w przeciwieństwie do wielu głośnych twórców, podróżników i reporterów – nie był poszukiwaczem przygód. To przygody poszukiwały jego – i znajdowały.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-08-30 09:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Lubartów. Powołani do służby

2024-05-05 12:27

Ks. Krzysztof Podstawka

Alumni: Mateusz Budzyński z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie, Karol Kapica z parafii św. Wita w Mełgwi, Bartłomiej Kozioł z parafii Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, Bartosz Starowicz z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie oraz Wojciech Zybała z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Lubartowie - klerycy 5. roku Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Artura Mizińskiego 4 maja w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Goh: wizyta papieża w Singapurze ma być "duchowym doświadczeniem"

2024-05-06 10:36

[ TEMATY ]

papież Franciszek

kard. Goh

Wikipedia

Singapur. Widok z Marina Bay

Singapur. Widok z Marina Bay

Katolicka wspólnota w Singapurze z niecierpliwością i nadzieją oczekuje wizyty papieża Franciszka w dniach 11-13 września. Obecność głowy Kościoła powinna być przede wszystkim doświadczeniem duchowym, cytuje watykański serwis misyjny Fides arcybiskupa Singapuru, kardynała Williama Goha.

W niedawnym liście kard. Goh wezwał wiernych do wspólnego przygotowania się na przyjazd papieża i żarliwej modlitwy o jego zdrowie i bezpieczeństwo. "Jako wspólnota módlmy się za Ojca Świętego i prośmy Pana, aby ta wizyta była znacząca i pełna łaski" - napisał purpurat. Kard. Goh ma nadzieję, że wizyta papieża Franciszka będzie bodźcem do odnowienia "gorliwości w wierze i że zainspiruje misję i duchowe nawrócenie wśród wspólnot katolickich w Singapurze".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję