Kolejny etap umiędzynarodowienia Kościoła za pontyfikatu Franciszka wyznaczyło mianowanie po raz pierwszy od czasów traktatów laterańskich, czyli od 1929 r., kiedy to nawiązano relacje dyplomatyczne między państwem włoskim a Watykanem, nuncjusza apostolskiego w tym kraju, który nie jest Włochem. Przy Kwirynale akredytowany został pochodzący ze Szwajcarii abp Emil Paul Tscherrig, który dotychczas reprezentował Papieża w Argentynie. W ten sposób zlikwidowany został wyjątek od dyplomatycznej reguły, która mówi, że reprezentantem obcego państwa nie może być jego obywatel. Od tej chwili wyjątków już nie ma.
Jeszcze do niedawna nominacje biskupie we Włoszech odbywały się zupełnie poza nuncjaturą przy Kwirynale. Zresztą – podkreśla „Corriere della Sera” – papież nadal będzie miał w taki czy inny sposób decydujący wpływ na nominacje na stolice biskupie na Półwyspie Apenińskim. Przy okazji największy włoski dziennik przypomniał, że umiędzynarodowienie watykańskiej Kurii rozpoczęło się od pontyfikatu św. Jana Pawła II. Od tego czasu pomału zanika włoski charakter Watykanu, choć nadal urzędowym językiem Kurii Rzymskiej jest język Dantego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu