Reklama

Niedziela Lubelska

Tobie, Maryjo, zawierzam

W sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej 7 i 8 września odbyły się doroczne uroczystości odpustowe ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny

Niedziela lubelska 38/2017, str. 1

[ TEMATY ]

odpust

Tadeusz Boniecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maryjne święto przebiegało pod hasłem: „Tobie, Maryjo, zawierzam”. Uroczystościom z udziałem abp. Stanisława Budzika, bp. Mieczysława Cisło, bp. Józefa Wróbla i bp. Ryszarda Karpińskiego przewodniczył bp Witalij Skomarowski, ordynariusz diecezji łuckiej na Ukrainie. Wrześniowy odpust był okazją do przypomnienia dwóch ważnych rocznic – 100-lecia objawień fatimskich i 100-lecia Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Misjonarek, pełniących posługę m.in. w parafii Mariackiej w Chełmie.

Chełmskiej ziemi Władczyni

Duchowym przygotowaniem do święta na Górze Chełmskiej było triduum maryjne pod przewodnictwem ks. Bartłomieja Krzosa z Wydziału Zamiejscowego KUL w Stalowej Woli. Uroczystości tradycyjnie już rozpoczęła 7 września wieczorna Msza św. pod przewodnictwem bp. Józefa Wróbla, z udziałem byłych proboszczów z Górki ks. inf. Kazimierza Bownika i ks. prał. Tadeuszu Kądziołki. – Zawitaj chełmskiej ziemi władczyni; Tyś Panią tego grodu. Wszyscy do Ciebie pielgrzymujemy, do Matki jedności i zawierzenia. Chcemy Tobie, Maryjo, zawierzyć naszą historię życia, modlić się i wychwalać przez to miłosierdzie Boga – witał pielgrzymów ks. Andrzej Sternik, proboszcz parafii Mariackiej. W homilii Ksiądz Biskup przywołał najważniejsze objawienia maryjne, m.in. w La Salette, Lourdes, Fatimie, Gietrzwałdzie. – W nich zawarta jest troska Maryi również o nasze czasy – podkreślał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W czwartkowy wieczór na czuwaniu z siostrami Benedyktynkami Misjonarkami w bazylice zgromadziła się licznie młodzież. Odbyły się Apel Jasnogórski, Droga Krzyżowa po Kalwarii Chełmskiej i modlitwa uwielbienia. Całość zakończyła maryjna Pasterka sprawowana przez kapłanów pracujących w minionych latach w parafii Mariackiej. Po niej modlitwa trwała przez całą noc. Tradycyjnie już wypełnił ją Różaniec Fatimski z procesją z lampionami po Rosarium.

Morze łask

W piątek 8 września od rana do sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej przybywały piesze pielgrzymki z okolicznych parafii. – Do naszej Pani na Chełmską Górę na odpust chodzę pieszo już od ponad 30 lat. Bo Matka Boża wyprasza mi zawsze morze łask. Daje mi zdrowie i pogodę ducha – mówiła pani Dorota z parafii Ruda Huta. – Chcę Maryi dziękować za rodzinę, wnuki i zebrane plony, bo dzięki temu nie będzie głodu – dzieliła się Mirosława ze Żmudzi. – W latach 50. XX wieku pielgrzymki przychodziły głównie pieszo. Zdarzało się jednak, że przyjeżdżały furmankami i rowerami. Ludzie pielgrzymowali do Matki Bożej Chełmskiej jak tylko mogli. Nawet w latach największych prześladowań ze strony komunistów plac kościelny był zawsze pełny. Pamiętam biskupa lubelskiego Stefana Wyszyńskiego, kiedy przyjeżdżał na odpusty i pokrzepiał ludzi słowem – wspominał 80-letni pan Witold.

Reklama

Poranna Msza św. sprawowana przez bp. Mieczysława Cisło zgromadziła rodziny. Na Górę Chełmską przybyły wraz z małymi dziećmi, aby uzyskać dla nich indywidualne błogosławieństwo. W homilii Ksiądz Biskup mówił o roli macierzyństwa i ojcostwa. Wspomniał o zagrożeniach w procesie wychowania i apelował o konieczność religijnego wychowania dzieci. – W wychowaniu niezastąpiona jest religia, przekazywana dziecku przede wszystkim jako autentyczne świadectwo wiary ze strony rodziców. Dzieci rodziców, którzy regularnie uczestniczą w nabożeństwach i rozmawiają w domu o wierze, mają lepszą samokontrolę, lepiej się uczą. Są tego trzy przyczyny: przynależność do wspólnoty religijnej daje lepsze umiejętności rodzicielskie, wartości, które przekazuje wiara są prorodzinne i nasycone poświęceniem dla innych, w religii chrześcijańskiej rodzicielstwo ma wymiar świętości – wyjaśniał bp Cisło.

Najlepsza Matka

Centralnym wydarzeniem odpustu była Msza św. celebrowana pod przewodnictwem bp. Witalija Skomarowskiego. – Jest to wielka uroczystość dla całej archidiecezji, ponieważ Góra Chełmska i sanktuarium z jego wspaniałą przeszłością, żywą i bogatą teraźniejszością jest jednym z najważniejszych miejsc na duchowej mapie naszej archidiecezji. Jest to święto całego Kościoła, który raduje się ze wspomnienia narodzenia Matki naszego Pana Jezusa Chrystusa – mówił we wprowadzeniu do Liturgii abp Stanisław Budzik.

Reklama

W homilii gość z Ukrainy podkreślił, że Chełmska Górka z cudownym obrazem Matki Bożej zawsze jednoczyła i nadal jednoczy chrześcijan różnych wyznań. – Dzisiejsze święto przypomina nam, że Matka Boża jest darowana nam przez Boga jako wzór i pomoc. Bo każda matka jest i powinna być przede wszystkim wzorem dla swoich dzieci – mówił bp Skomarowski. – Do Matki Bożej zawsze możemy przychodzić ze swoimi nawet najskrytszymi tajemnicami, życiowymi problemami. Ona je wszystkie ogarnia, przytula i zamyka w sercu, aby złożyć je przed tronem Boga Wszechmogącego – podkreślał. Jak wyjaśniał Ksiądz Biskup, przeżywane święto przypomina światu, że mamy w niebie najlepszą Matkę, w której sercu jest dość miejsca na wszystkie biedy i smutki, radości i nadzieje, niepowodzenia i sukcesy. – Modlitwa zanoszona do Boga razem z Maryją ma niezwykłą siłę i nadzwyczajną moc – zapewniał.

Podczas Sumy odpustowej abp Stanisław Budzik dokonał Aktu Zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi naszej archidiecezji. Na Górę Chełmską pielgrzymi przynieśli ze sobą również wieńce dożynkowe. Wykonane przeróżnymi technikami – ze zbóż, kwiatów, ziół i owoców oraz warzyw – zostały poświęcone przez Metropolitę.

W Liturgii uczestniczyły licznie przybyłe z całej Polski siostry Benedyktynki Misjonarki. Pielgrzymce w 100. rocznicę założenia zgromadzenia przewodniczyła matka generalna s. Jadwiga Kulesza. Przypomniała ona w skrócie historię utworzenia zgromadzenia. Wspomniała o dzisiejszej obecności sióstr zarówno w Polsce, jak i na misjach w Brazylii, Ekwadorze, Ukrainie i USA; o niezwykle potrzebnych, odpowiedzialnych i trudnych zadaniach, jakie siostry wykonują na chwałę Bogu, prowadząc różne placówki. Podziękowała wszystkim siostrom oraz duchowieństwu, osobom prywatnym i instytucjom wspierającym materialnie te dzieła.

Kwiaty dla Maryi

Po południu odbyła się Msza św. dla dzieci z chełmskich szkół. Podczas Eucharystii celebrowanej przez bp. Ryszarda Karpińskiego zostały pobłogosławione tornistry i przybory szkolne. Zwieńczeniem maryjnego święta była wieczorna Liturgia, na którą wierni przynieśli róże, będące szczególnym darem dla Maryi. Wszystkie kwiaty zostały pobłogosławione w specjalnej modlitwie, a wraz z nimi życie wszystkich uczestników nabożeństwa. Pozostawione w sanktuarium róże zostaną zasuszone i dołączone do obrazków z modlitwą do Matki Bożej Chełmskiej. Będzie to szczególny znak przypominający zapisane przed wiekami świadectwo cudownego uzdrowienia niewidomego dziecka za przyczyną Chełmskiej Pani, z nadzieją, że każdy, kto z wiarą w orędownictwo Matki Bożej Chełmskiej, będzie się do Niej uciekał, otrzyma zdrowie duszy i ciała.

2017-09-13 11:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czerp u źródła!

[ TEMATY ]

odpust

Archiwum parafii

Parafia pw. św. Karola Boromeusza we Wrocławiu przeżywała 4 listopada swój odpust. Uroczystej Mszy św. przewodniczył o. Radosław Kramarski - proboszcz parafii i przełożony klasztoru w Dąbrowie Górniczej - Gołonogu.

Kapłan w homilii przypomniał postać patrona parafii. Zwrócił uwagę na to, że swoją drogę do świętości zaczynał, jako typowy przedstawiciel renesansowego duchowieństwa. - Szlachetnie urodzony, mając zaledwie 7 lat, został opatem w rodzinnej Aronie. W wieku 21 lat, jego wuj, papież Pius IV mianował go kardynałem. Młody hierarcha, wykształcony prawnik, stał się szybko sekretarzem stanu, prawą ręką papieża. Dziwne to były czasy. Drugi po papieżu człowiek w Kościele nie miał ani wykształcenia teologicznego, ani święceń kapłańskich. Karol okazał się jednak skutecznym dyplomatą i sprawnym organizatorem. Wspierał Piusa IV w dążeniach do szczęśliwego zakończenia Soboru Trydenckiego, bo Kościół bardzo potrzebował odnowy – opowiadał o. Radosław Kramarski. Przypomniał także, że św. Karol Boromeusz sobór odczytał jako wezwanie do osobistego nawrócenia. - Boromeusz był tytularnym biskupem Mediolanu, ale mieszkał od lat w Rzymie. Sobór nakazywał zerwanie z takimi praktykami. Prosi więc papieża o święcenia, chce być biskupem nie na papierze, ale w rzeczywistości. Wyrusza do Mediolanu, gdzie wygłasza programowe kazanie. Podkreśla, że reformę zaczyna się od pasterzy. Zakłada pierwsze seminarium duchowne, przeprowadza kilkanaście synodów, osobiście wizytuje każdą z 800 parafii swojej rozległej diecezji. Mobilizuje proboszczów, jest surowy dla gorszycieli. Napotyka często opór, zwłaszcza wśród zakonników i zakonnic. Dwa razy uchodzi z życiem z zamachów zorganizowanych przez zbuntowanych zakonników. Kiedy w Mediolanie wybucha zaraza, objawia się najpiękniejsze oblicze Boromeusza – pasterska miłość w czasach epidemii. Gdy wielu możnych ucieka z miasta, biskup organizuje żywność, pomoc medyczną, przytułki. Prowadzi pokutne procesje, idąc boso z krzyżem w rękach. Jego zdolności organizacyjne okazują się zbawienne w ogarniętym paniką mieście. Karol Boromeusz umiera wyczerpany nadludzką pracą w wieku 46 lat. Jego życie jest dowodem na to, jak wiele w Kościele może zrobić jeden człowiek – mówił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję