Święty Mikołaj w kulturze masowej ma postać starszego mężczyzny z brodą, ubranego w czerwony strój, który według różnych legend w okresie świąt Bożego Narodzenia rozwozi grzecznym dzieciom prezenty. Jak to robi? Oczywiście na saniach przy pomocy reniferów. Dzięki sprawnej promocji zastąpił on w powszechnej świadomości tradycyjny wizerunek świętego Mikołaja, biskupa Miry. Ten natomiast od najmłodszych lat wyróżniał się nie tylko pobożnością, ale także wrażliwością na niedolę bliźnich. Wybrany na biskupa Miry, podbił serca wiernych nie tylko gorliwością pasterską, ale przede wszystkim troskliwością o ich potrzeby materialne.
Słodkości w parafiach
Reklama
Świętego Mikołaja wspominamy w liturgii 6 grudnia. Na pamiątkę jego dobroci powstał piękny zwyczaj obdarowywania dzieci prezentami. Niestety, nie wszystkie rodziny stać na paczki dla swoich pociech. Z odsieczą nadchodzą parafie. 6 grudnia w wielu kościołach archidiecezji wrocławskiej dzieci otrzymują słodkości. Tak jest m.in. w parafii św. Mikołaja w Wierzbnie, gdzie uczestniczący we Mszy św. parafianie wychodząc z kościoła otrzymują od „biskupa Mikołaja” pierniki. – Nasza parafialna tradycja ma na celu przybliżenie osoby św. biskupa Mikołaja, który w dzisiejszych czasach jest przedstawiany w krzywym zwierciadle – podkreśla proboszcz parafii, ks. Jan Baszak. – Chcemy ukazać prawdziwe oblicze świętego i jednocześnie pokazać, że był to konkretny człowiek, żyjący w konkretnych czasach, który odznaczał się niezwykłą wrażliwością wobec ludzi potrzebujących – dodaje. Z podobną inicjatywą wychodzi wspólnota z Brzeziej Łąki. – Paczki pełne słodyczy szykują dla naszych najmłodszych parafian członkowie Klubu Seniora – mówi ks. Jerzy Żytowiecki, proboszcz. – To piękne, że najstarsi, którzy często są schorowani i cierpiący, nie myślą w tym okresie o swoich problemach a o najmłodszych, którym swoim gestem sprawiają niesamowitą radość! – puentuje.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zielony Mikołaj
Podobne przedsięwzięcie organizuje Towarzystwo Pomocy im. Brata Alberta – Koło Wrocławskie, które od 22 lat prowadzi kwestę Zielony Mikołaj. Do akcji rokrocznie zgłasza się blisko 100 wolontariuszy, którzy przebrani za zielonych Mikołajów zbierają datki do puszek. – Zebrane fundusze pomogą zorganizować święta naszym podopiecznym, część oczywiście zostanie przeznaczona na prezenty dla najmłodszych, także dla tych, którzy aktualnie nie przebywają w placówce, ale w rodzinach próbujących żyć samodzielne i potrzebujących jeszcze naszego wsparcia.
– Okres świąteczny jest wyjątkowy. Chcemy, aby nasi podopieczni poczuli tę wyjątkowość bez względu na to, w jakiej sytuacji życiowej się znajdują – mówi Anna Olbryt, kwestarz stowarzyszenia. Również kolor szat św. Mikołaja nie jest przypadkowy.
– Zieleń to kolor dający nadzieję. Te dzieci straciły wszystko, a tymi drobnymi upominkami pragniemy dać im chociaż namiastkę prawdziwego domu – dodaje Anna Olbryt.
Ofiarowanie pomocy drugiej osobie, a zwłaszcza bezbronnemu dziecku jest jednym z najpiękniejszych gestów, jakie człowiek może zrobić. Pamiętaj, że i Ty możesz zostać św. Mikołajem!