Reklama

Wiadomości

Spotkanie u Matki Winnickiej

Niedziela Ogólnopolska 2/2018, str. 43

[ TEMATY ]

Ukraina

Ks. Andrzej Zwoliński

Ukraińskie dzieci z koronami dla Matki Bożej

Ukraińskie dzieci z koronami dla Matki Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy na plac przykościelny wjeżdżał autokar z gośćmi z Polski, rozległy się oklaski. Było słychać entuzjastyczne głosy serdecznego powitania górali z Żywiecczyzny, a także dawnych wiernych parafii spod Lwowa, którzy musieli opuścić tę ziemię.

– Dziadkowie byli majętni. Prowadzili kuźnię, a kowal cieszył się wówczas wielkim szacunkiem. Babcia pracowała krótko w miejscowej starej i znanej fabryce tytoniu, którą obecnie przejęli Amerykanie. Rodzice chcieli przyjechać, bo przecież mama była ochrzczona w tym kościele, ale zachorowała. Więc ja przyjechałam spod Węgierskiej Górki, gdzie mieszkamy... Z daleka, ale przecież Lwów ciągle jest nam bliski, a Winniki są w sercach moich rodziców – powiedziała jedna z uczestniczek pielgrzymki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kartki z historii

Nazwa „Winniki” wiąże się z czasami, gdy w okolicy rozciągały się książęce winnice, gdzie uprawiano specjalny gatunek winorośli. Każdego roku na książęcy stół trafiało stąd od 50 do 100 beczek wybornego trunku. Ta tradycja dawno już zanikła. Już książę halicki Lew (1264 – 1300) podarował Winniki lwowskiemu wójtowi za wierną służbę.

Reklama

Obecnie to miasto najbardziej szczyci się kościółkiem pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Został on ufundowany w 1738 r. przez Mariannę Tarłową dla przechowywania w nim Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, którą tutaj nazywano Winnicką. Herby rodowe Pilawa i Drużyna, chociaż wyblakłe, nadal dekorują portal wewnątrz kruchty. Kościół wyposażyli w XVIII wieku pracownicy powstałej w Winnikach manufaktury tytoniu. Wtedy też powstały malowidła na sklepieniu kościoła, dzisiaj w znacznym stopniu uszkodzone, chociaż częściowo odrestaurowane po odzyskaniu świątyni przez katolików po 1992 r.

Jak zdecydowana większość świątyń na dzisiejszej Ukrainie kościół w Winnikach po II wojnie światowej, w 1946 r., został zamknięty. Zamieniono go na magazyn i tak użytkowano go przez wiele dziesiątków lat. Świątynia ulegała coraz większemu zniszczeniu. Wiernych ubywało – dzisiaj polskich katolików łacińskich w Winnikach jest ok. 10 proc. z ogółu wiernych, podczas gdy dawniej była ich zdecydowana większość.

Największą grupę wiernych odnowionej parafii stanowią już Ukraińcy. Modlą się razem, niekiedy przeplatając językami polskim i ukraińskim wspólne nabożeństwa.

Obraz Matki Bożej zawsze był centralnym przedmiotem miejscowego kultu. Ludzie przychodzili do Matki ze wszystkimi swoimi sprawami, kłopotami. Modlili się o zdrowie, o powrót dzieci z wypraw po pracę, o szczęście w rodzinie. Gdy w 1992 r. wierni znowu mogli wejść do kościoła, obrazu Matki Bożej już w nim nie było. Internet przynosi lakoniczną informację, że oryginalny obraz Matki Bożej Winnickiej znajduje się w miejscowej cerkwi. W ołtarzu głównym kościoła umieszczono jego kopię.

Początkowo w kościele, poświęconym ponownie przez biskupa pomocniczego lwowskiego Rafała Kiernickiego, było bardzo pusto. Pierwotne uposażenie się nie zachowało i trzeba było od nowa kompletować to, co potrzebne dla wypełnienia wnętrza kościoła. Pomagali wszyscy, Polacy i Ukraińcy, ale też imigranci z różnych stron świata.

Reklama

Kopia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej jest znowu licznie nawiedzana. Przybywają pielgrzymi znający tradycję tego miejsca i pełni tęsknoty za Maryją – Orędowniczką wszelkich łask. A otrzymywali tu wiele łask, o czym świadczą liczne świadectwa, wota i coraz większe grupy modlących się u Matki Bożej Winnickiej.

Korony dla Maryi

W 2016 r. przypadała 250. rocznica budowy kościoła (zakończono ją w 1766 r.). Proboszcz parafii ks. Leontij Salamon zorganizował z tej okazji uroczyste obchody. I wtedy pojawiła się prośba o koronację kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w Winnikach. Rodzina jubilerów z Chicago przekazała złote korony ozdobione szlachetnymi kamieniami. Na uroczystość koronacji obrazu, w pierwszą niedzielę Adwentu, przybyło wielu parafian i gości z różnych stron Ukrainy, z Polski i ze świata. W tym dniu ogłoszono też Winniki nowym sanktuarium archidiecezji lwowskiej.

Dzieci i młodzież w ukraińskich strojach ludowych tworzyły straż obrazu. Metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki osadził korony na obrazie. Górale żywieccy, w swych regionalnych strojach, ukazali obraz wiernym w kościele. Język ukraiński przeplatał się z polskim – każdy mówił w swoim języku, ale wszyscy się rozumieli. Bo u Matki zapomina się o tym, co dzieli i różni, Jej spojrzenie koi ślady przeszłości, a wspólne modlitwa i śpiew dają radość.

Po koronacji grupa z Polski pojechała na cmentarz polski do pobliskiej wioski Czyszki. Pielgrzymom towarzyszył metropolita lwowski. Polacy gorąco modlili się za tych, którzy już nie doczekali tego dnia. W domu Matki wszyscy mają swe miejsce.

2018-01-10 10:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej: Watykan robi, co może, by zatrzymać wojnę

[ TEMATY ]

Ukraina

Mazur/episkopat.pl

Watykan jest szczerym partnerem Ukrainy, robiąc wszystko, co możliwe, by powstrzymać wojnę - pisze na Twitterze ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrij Jurasz, podsumowując swe dzisiejsze spotkania z papieżem Franciszkiem i kard. Pietro Parolinem.

"Niewiarygodny zaszczyt i przywilej móc przedstawić papieżowi Franciszkowi listy uwierzytelniające jako ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej. Inspirujące i niezwykle motywujące rozmowy z Ojcem Świętym i Sekretarzem Stanu J.E. Kard. Pietro Parolinem, po raz kolejny ukazujące [że]: Watykan jest szczerym partnerem Ukrainy, robiąc wszystko, co możliwe, by powstrzymać wojnę" - tak ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej opisał opublikowane na swoim koncie na Twitterze zdjęcia, przedstawiające jego dzisiejsze spotkanie z papieżem Franciszkiem i watykańskim Sekretarzem Stanu. Podczas czwartkowego spotkania w Pałacu Apostolskim przedstawił on Ojcu Świętemu listy uwierzytelniające.
CZYTAJ DALEJ

Ważne! Papież mianował nowego kardynała

2024-11-04 18:16

[ TEMATY ]

kardynał

Watykan

Vatican Media

„Don Mimmo”, jak go nazywają, został dodany do listy kardynałów, którzy otrzymają biret kardynalski 7 grudnia. Urodzony w Kalabrii, stojący na czele neapolitańskiej archidiecezji od 2020 roku, znany jest ze swojego społecznego zaangażowania na rzecz osób słabych. Liczba nowych kardynałów powraca tym samym do 21, po rezygnacji indonezyjskiego biskupa Syukuru.

Decyzja Ojca Świętego została ogłoszona dziś wieczorem przez dyrektora watykańskiego biura prasowego Matteo Bruni: „Papież Franciszek ogłasza, że umieścił wśród nazwisk nowych kardynałów, którzy zostaną kreowani podczas następnego konsystorza w dniu 7 grudnia, Jego Ekscelencję Domenico Battaglię, arcybiskupa Neapolu”.
CZYTAJ DALEJ

Podziękowania od ks. Olszewskiego: Każdego dnia czułem siłę Waszej duchowej obecności

2024-11-04 15:13

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Robert Krawczyk

Ks. Michał Olszewski SCJ

Ks. Michał Olszewski SCJ

Portal profeto.pl opublikował dziś podziękowania od ks. Michała Olszewskiego.

Kochani!
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję