Reklama

Wiara

Światło w ciemności świeci

Ofiarowaniu w świątyni towarzyszy głęboka symbolika światła. Trudno się temu dziwić, skoro sam Pan Jezus powie o sobie: „Ja jestem światłością świata”, a Symeon nazwie Zbawiciela „światłem na oświecenie pogan”

Niedziela Ogólnopolska 4/2018, str. 30

[ TEMATY ]

Ofiarowanie Pańskie

Andrea Mantegna

Ofiarowanie w świątyni, 1455

Ofiarowanie w świątyni, 1455

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święto to nazywane jest także świętem Matki Bożej Gromnicznej. Dzień 2 lutego uznawany jest także za czas zakończenia okresu Bożego Narodzenia. Kiedy rozpoczyna się Adwent, wiernym idącym na Msze św. roratnie lampiony oświetlają drogę, a kiedy kończy się okres poświęcony Wcieleniu Słowa Bożego, w centrum ich uwagi także stawia się światło. Gromnica przypomina bowiem tę jedną z najważniejszych prawd teologicznych: jak Maryja dała nam Chrystusa, tak świeca daje nam światło. Światło jest więc klamrą rozpoczynającą Adwent i kończącą okres Bożego Narodzenia.

Metafora ludzkości

Co zatem wydarzyło się w świątyni w związku z prawem mojżeszowym? „Teraz, o Panie, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela”. Słowa te wypowiedział starzec Symeon, biblijna postać, znana z 2. rozdziału Ewangelii według św. Łukasza. W ikonografii przedstawiany jest on jako starzec z długą brodą, często także z laską. W osobie tego człowieka można odczytać szczególną metaforę ludzkości pogrążonej w ciemności przed przyjściem na świat Jezusa Chrystusa. Symeon uosabia niejako pierwszy adwent, a więc tych wszystkich, którzy zachęceni zapowiedziami proroków oczekiwali Mesjasza. Prawdopodobnie był człowiekiem nie tylko starym, ale też zmęczonym życiem. Bóg obiecał mu, że nie umrze, zanim nie zobaczy Zbawiciela świata. Obietnica spełniła się w momencie, gdy w świątyni pojawiła się Najświętsza Rodzina – Jezus, Maryja i Józef, by zgodnie ze zwyczajem religii mojżeszowej wziąć udział w obrzędzie Ofiarowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Miecz wiszący od początku

Jakie znaczenie miało tamto wydarzenie? Wpisane ono było w zwyczaje wynikające z prawa religii mojżeszowej. Pierworodne dziecko, jako drogocenna wartość każdej rodziny, miało być ofiarowane Bogu w sposób symboliczny. Był to religijny wyraz uniżenia każdej rodziny i uznania Bożego zwierzchnictwa w swoim życiu. W przypadku Pana Jezusa doszukiwać się tu należy dodatkowych znaczeń. Zbawiciel był przecież w pełni człowiekiem i jako taki został ofiarowany Bogu, ale był też Synem Bożym. W ofiarowaniu więc jest już obecna intuicja odnosząca się do Jego późniejszego ukrzyżowania. Trudno nie doszukiwać się związku między obrzędem ofiarowania w świątyni a późniejszym ukrzyżowaniem. Ten drugi akt przecież także nazwany będzie Ofiarą, stąd proroctwo odnoszące się do Maryi, że Jej duszę przeniknie miecz.

Reklama

Wytrwała modlitwa

Od 1997 r. Kościół powszechny obchodzi 2 lutego ustanowiony przez św. Jana Pawła II Dzień Życia Konsekrowanego, poświęcony modlitwie za osoby, które oddały swoje życie na służbę Bogu i ludziom w niezliczonych zakonach, zgromadzeniach zakonnych, stowarzyszeniach życia apostolskiego i instytutach świeckich. Wzorem dla osób konsekrowanych jest niewątpliwie prorokini Anna oraz wszyscy, o których Pismo Święte mówi, że nie rozstają się ze świątynią. Prorokini ta miała 84 lata i wyjątkowe znaczenie ma w odniesieniu do tej osoby świadectwo Pisma, według którego dzień i noc nie rozstawała się ze świętym miejscem, a swoje powołanie odczytywała jako obowiązek oddawania Bogu chwały. Ale wzorem jest także niewątpliwie Symeon, który dał przykład wytrwałej modlitwy. Był człowiekiem cierpliwym, a nagrodą za jego postawę było spotkanie Chrystusa jako ukoronowanie jego najskrytszych pragnień.

Święto Ofiarowania nazywane jest przez niektórych pierwszą epifanią Mesjasza. W tym wyjątkowym spotkaniu ma miejsce symboliczne wejście Zbawiciela w dzieje całej ludzkości. Warto pamiętać, że wcześniej ludzkość ta pogrążona była w ciemności, oczekiwała z utęsknieniem Mesjasza. Ofiarowanie było więc radosnym spotkaniem udręczonej ludzkości z Tym, który miał przyjść. Trudno się zatem dziwić, że właśnie tego dnia ludzie przynoszą do kościołów gromnice z prośbą o ich poświęcenie. To z tego powodu święto ofiarowania nazywane jest przez niektórych świętem Matki Bożej Gromnicznej. Świece symbolizują samego Chrystusa, a nazwa „gromnica” pochodzi od gromu, wystawiano ją bowiem do okna podczas burzy. Stąd m.in. bierze się zwyczaj towarzyszenia świec niemal całemu życiu człowieka: od chrztu św., przez moment przyjmowania innych sakramentów, aż po śmierć. W ostatniej chwili życia ludzie zapalają gromnice, niekiedy podają te świece także umierającym. Tak jak podczas ofiarowania w świątyni Chrystus ukazał się narodowi żydowskiemu, tak w znaku zapalonej świecy ten sam Chrystus może być obecny w każdym chrześcijańskim domu.

2018-01-24 12:43

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ofiarowanie Pańskie - Matka Boża Gromniczna w liturgii i tradycji Kościoła

Według kalendarza kościelnego, 2 lutego obchodzimy Święto Ofiarowania Pańskiego, które w rodzimej tradycji nazywane jest Świętem Matki Bożej Gromnicznej.
Najświętsza Rodzina z Nazaretu (Dziecię Jezus, Maryja i Józef) stoi przed wejściem do świątyni ze skromnym darem ofiarnym, dla wykupienia przed Najwyższym swego Pierworodnego; są też obecni starzec Symeon i staruszka Anna. W pieśni Symeona, Pan Jezus zostaje określony jako... światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego Izraela” (Łk 2, 32), co tak bardzo wiąże się z Janowym dopowiedzeniem, że Jezus to „światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi” (J 1,9). Łukasz Ewangelista powie o Nim, że to „wschodzące słońce” (Łk 1,79). Jezusa, to prawdziwe światło dla człowieka i dla świata, wnosi do świątyni Jego Niepokalana Matka Maryja, którą metaforycznie Kościół nazywa Gwiazdą, obok Chrystusa-Słońca.
Liturgiczne wspominanie tego zbawczego wydarzenia zostało zapoczątkowane w Kościele na przełomie IV i V w., jako tzw. - „święto spotkania” i „święto oczyszczenia”. W VII w. zostało przeniesione ze Wschodu do Rzymu, gdzie w świątecznym dniu papież rozdawał świece, które niesione były w procesji do bazyliki Santa Maria Maggiore. Z biegiem czasu chrystologiczny charakter święta został nasycony mocnymi akcentami maryjnymi, z ukierunkowaniem na tzw. oczyszczenie (zgodnie z prawem żydowskim) Najświętszej Maryi Panny. W średniowieczu już nie Dziecię Jezus, ale Jego Matka stała się pierwszoplanową postacią tego święta. Mimo, iż nowy Kodeks Rubryk w 1960 r. przywrócił dawny charakter i nazwę święta, na polskiej ziemi w dniu 2 lutego w uczuciowym odbiorze wiernych i w oparciu o rodzimą tradycję, mówi się o Matce Bożej Gromnicznej.
Od VII w. liturgia tego święta składa się z dwóch części: z procesji ze świecami i Mszy św. W Rzymie na początku procesja miała charakter pokutny, ale później zmieniała się w swym symbolu w radosną wędrówkę Kościoła w kierunku blasku chwały Króla Niebios.
Obecna liturgia zakłada dwie formy procesji, w obrębie kościoła i poza jego murami. Przed procesją dokonuje się błogosławienia świec-gromnic. Procesja z nimi przygotowuje wiernych, by mogli przejść przez burze ziemskiego życia z Jezusem-Światłością. Po uroczystej Mszy św. wierni wracając do domu z kościoła, starali się donieść płonącą świecę, by jej płomieniem naczernić krzyż na tragarzu (belka nośna drewnianego stropu) domostwa, w formie Bożego błogosławieństwa i tak ustrzec rodzinne gniazdo przed złym duchem i pożogą. Ozdobna świeca gromniczna miała w głównej izbie domu rodzinnego swoje godne, ale i podręczne miejsce (za obrazem, nad łóżkiem, przy domowym ołtarzyku).
Poświęcona gromnica była „używana” w rozmaitych okolicznościach życia rodziny, zwłaszcza przy grożących jej niebezpieczeństwach. Zapalano ją przede wszystkim przy konającym członku rodziny, by jej blask pomagał konającemu człowiekowi łatwiej przejść z Jezusem-Światłością przez mroczny próg śmierci. Wiązano to z gorącą modlitwą zgromadzonych w intencji umierającego. Niezwykłe burze, połączone z piorunami-gromami (stąd gromnica) przynaglały wiernych do zapalania tej świecy i ustawiania jej w oknie od strony nadchodzącego zagrożenia - wszystko to było łączone z modlitwą różańcową, litaniami i suplikacjami. W dawnych czasach, przy braku światła, gromnica była świetlaną bronią przed wilkami (znany motyw ikonograficzny - Matka Boża Gromniczna broniąca od wilków)). W różnych zakątkach naszego kraju wierni modląc się w blasku świeżo poświęconej gromnicy, prosili z wiarą o zdrowie, zwłaszcza w chorobach gardła, zębów i głowy.
Motyw gromnicy, związany z polskimi przedmiotami kościelnymi, znalazł swoje miejsce w naszej rodzimej literaturze, prozie i poezji (Skarga, Wujek, Przybyszewski, Kuncewiczówna, Morcinek, Brandys, Rej, Mickiewicz, Kasprowicz).
W ikonografii gromnica występuje bardzo często w scenie Ofiarowania Chrystusa w świątyni, a także w scenach Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. W naszej archidiecezji mamy taki przepiękny i czcigodny obraz Starowiejskiej Matki Miłosierdzia. Cudowny, malowany olejno na desce, dużych rozmiarów, przedstawia dwie sceny. Ozdobne, złote tło przedziela scenę dolną od górnej. Dolna przedstawia zaśnięcie Najświętszej Maryi Panny w otoczeniu Apostołów. Św. Jan trzymający dużą świecę, wkłada jej koniec w prawą dłoń Maryi. Górna, mniejsza scena przedstawia na tle obłoków przyjęcie, powitanie Matki w niebie przez Chrystusa. Cały obraz uderza pięknem artystycznym i powagą.
Bogu dzięki i chwała wiernym, że tradycyjne obchody Święta Ofiarowania Pańskiego z Matką Bożą Gromniczną pozostaje u nas żywy. Mimo dnia pracy udział w liturgii jest jednak bardzo liczny.
2 lutego również w naszych szpitalach kapelani poświęcają sporą ilość gromnic, które rozniesione przez biały personel na poszczególne oddziały, są zapalane przy śmiertelnych burzach i gromach nachodzących ludzi w chwilach agonii. I to jest pocieszające! Wiara i tradycja naszych przodków trwa i żyje również w młodych sercach i umysłach.
Święto Ofiarowania Pańskiego - Matka Boża Gromniczna kończy tradycyjnie pojmowany czas bożonarodzeniowy. 2 lutego urywa się śpiew kolęd, rozbierane są choinki i szopki betlejemskie, z miejsc naszego przebywania znikają ostatnie akcenty związane z Bożym Narodzeniem; ale w naszych sercach oby jak najdłużej panowała atmosfera Bożej radości.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Papież wprowadza zmiany w watykańskim sądownictwie

2024-04-19 17:15

[ TEMATY ]

papież

sądownictwo

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

„Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich kilku lat w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości doprowadziło do konieczności podjęcia szeregu interwencji związanych z systemem sądowniczym Państwa Watykańskiego” - czytamy w najnowszym liście apostolskim w formie motu proprio opublikowanym dzisiaj. W ten sposób Franciszek dalej rozwija przepisy regulujące te kwestie. Zgodnie z nowymi wytycznymi zwykli sędziowie przestają sprawować urząd w wieku 75 lat, a sędziowie kardynałowie w wieku 80 lat.

Ojciec Święty określił nowe zasady w sześciu artykułach. Zgodnie z „zasadą niezmienności sędziego i w celu zapewnienia rozsądnego czasu trwania procesu” - czytamy w motu proprio - papież, na rok sądowy, w którym prezes przestaje sprawować urząd, może wyznaczyć wiceprezesa, który przejmuje urząd, gdy prezes przestaje sprawować urząd. Stwierdza się również, że papież „może w każdej chwili zwolnić z urzędu, nawet tymczasowo, sędziów, którzy z powodu stwierdzonej niezdolności nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję