Przesadzone pogłoski
Machina narracyjna totalnej opozycji i jej przybudówek rozpoczęła pracę nad opowieścią o zbliżającym się nieuchronnie końcu PiS. Skomentujemy to, posługując się cytatem z Marka Twaina: „Pogłoski o tej śmierci są mocno przesadzone”.
Grabarze
W każdym razie ludzie z PO poczuli przypływ energii i przygotowują się do roli grabarzy swoich politycznych przeciwników. W tym akurat są dobrzy. Ich ekipa przez osiem lat nie zajmowała się przecież niczym innym jak grzebaniem polskiego państwa, aż stało się teoretyczne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dysponenci prawdy
Nekrofilskie klimaty wzbudzone zostały przez sondaż, w którym PiS stracił z miesiąca na miesiąc 12 proc. elektoratu. Józef Wissarionowicz mawiał: Nieważne, kto głosuje – ważne, kto liczy głosy. W tym przypadku, modyfikując nieco klasyka, należy powiedzieć: Nieważne, kto robi sondaż – ważne, kto go zamawia.
Kubeł na głowy
W sumie to nie wiadomo, na czyją korzyść zadziała ten sondaż. Czy na korzyść opozycji, która dostała powera, czy na korzyść obozu rządzącego, o czym jest przekonany prezes Kaczyński. Zdaniem prezesa, może to być kubeł zimnej wody na rozpalone głowy. Zgadzamy się w całej rozciągłości. Oj, jest co schładzać.
Donald wraca
Donald Tusk znowu przebąkuje, że wróci do polskiej polityki. Wobec kogo ta groźba? Najbardziej zdenerwowany taką perspektywą musi być Grzegorz Schetyna. Powrót Tuska jest równoznaczny z początkiem końca Schetyny.