Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

85. rocznica tragicznej śmierci lotników litewskich

Z Wiesławem Wierzchosiem, konsulem honorowym Republiki Litewskiej w Szczecinie, rozmawia Leszek Wątróbski

Niedziela szczecińsko-kamieńska 27/2018, str. II-III

[ TEMATY ]

wywiad

Leszek Wątróbski

Tablica pamięci tragiczniej śmierci litewskich lotników w bazylice archikatedralnej pw. św. Jakuba w Szczecinie

Tablica pamięci tragiczniej śmierci litewskich
lotników w bazylice archikatedralnej
pw. św. Jakuba w Szczecinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

LESZEK WĄTRÓBSKI: – W tym roku obchodzić będziemy 85. rocznicę tragicznej śmierci litewskich lotników...

WIESŁAW WIERZCHOŚ: – ...z udziałem najwyższych dostojników państwa litewskiego. Oficjalną delegację reprezentować będą: pierwszy przewodniczący RL Vytautas Landbergis i minister spraw zagranicznych Linas Linkievicius. Razem z nimi przyjadą do Szczecina i Pszczelnika żołnierze reprezentujący oddział armii litewskiej.

– Uroczyste obchody odbędą się w niedzielę 15 lipca...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Te doroczne uroczystości obchodzone są na mocy uzgodnienia zawartego pomiędzy Metropolitą Szczecińsko-Kamieńskim, Prezydentem Szczecina, Wojewodą i Marszałkiem województwa zachodniopomorskiego oraz Ambasadą Republiki Litewskiej w Polsce, odbywają się zawsze w trzecią niedzielę lipca i poprzedza je okolicznościowa Msza św. w bazylice archikatedralnej pw. św. Jakuba w Szczecinie.
Litwa ma dwa pomniki poza swoimi granicami. I wszystkie one znajdują się w Polsce. Pierwszy to Grunwald, pod którym walczyły także wojska litewskie. A drugi pomnik – poświęcony bohaterskim litewskim pilotom – Steponasowi Dariuszowi i Stasysowi Girenasowi, którzy zginęli na ziemi zachodniopomorskiej w tragicznej katastrofie.
Litewscy piloci mieli za sobą służbę w armii amerykańskiej, po ukończeniu której pracowali w amerykańskim lotnictwie cywilnym. I obaj też wpadli na pomysł, aby przelecieć samolotem z USA do rodzinnej Litwy i w ten sposób uczcić powstanie niepodległego państwa litewskiego i zareklamować swoją ojczyznę całemu światu.
Zakupili więc w 1932 r., przy finansowym wsparciu tamtejszej diaspory litewskiej, samolot Bellanca CH-300 Pacemaker. Pomarańczowa maszyna, ochrzczona przez nich „Lituanicą”, została unowocześniona i przystosowana przez nich do dalekiej podróży. Lotnicy wystartowali z Nowego Jorku rankiem 15 lipca 1933 r. – w rocznicę zwycięstwa wojsk polskich i litewskich pod Grunwaldem. Zamierzali pokonać trasę o długości ponad 7 tys. km bez lądowania. Ich celem było Kowno. Zmuszeni byli zabrać odpowiednio dużą ilość paliwa. Lecieli bez radia. I po ponad 37 godzinach lotu i pokonaniu 6411 km doszło do wielkiej tragedii.
17 lipca „Lituanica” rozbiła się w lesie na terenie Niemiec, w pobliżu miejscowości Pszczelnik k. Myśliborza w dzisiejszym województwie zachodniopomorskim. Komunikatu o śmierci Dariusa i Girenasa na lotnisku w Kownie wysłuchało ok. 25 tys. osób oczekujących na lądowanie bohaterów. Za przyczynę katastrofy przyjmuje się dziś złe warunki pogodowe i niedoskonałość techniczną samolotu.

– Lotnicy stali się szybko bohaterami Litwy...

– Ich sylwetki uwieczniono na litewskim banknocie o nominale 10 litów. Imię Dariusa i Girenasa nadano ponad 300 litewskim ulicom, licznym szkołom, a także samolotom komunikacyjnym. Wieś Rubiszki, w której Steponas Darius się urodził, została przemianowana na Darius. Dużo pamiątek związanych z historycznym, lecz zakończonym tragedią lotem – w tym oryginał samolotu „Lituanica” – znajduje się obecnie w Muzeum Lotnictwa Litewskiego w Kownie. Ich pomniki odsłonięto w wielu miejscach na świecie, m.in. w Kownie, Chicago, Nowym Jorku i w miejscu katastrofy – w Pszczelniku. Obaj lotnicy są też patronami szkoły w Puńsku i Myśliborzu – autorstwa Vytautasa Žemkalnisa– Landsbergisa.

Reklama

– Powstała więc idea, już po powołaniu Konsulatu Republiki Litewskiej w Szczecinie, aby to miejsce, w którym oni zginęli, w lasach myśliborskich pod Pszczelnikiem, udostępnić możliwie dużej liczbie osób, które nic nie wiedzą o ich bohaterskim wyczynie i tragicznej śmierci…

– I jak się później okazało, najlepszym do tego miejscem była bazylika archikatedralna pw. św. Jakuba w Szczecinie. Po licznych rozmowach przeprowadzonych z metropolitą szczecińsko-kamieńskim abp. Zygmuntem Kamińskim powołany został specjalny zespół pod przewodnictwem bp. Mariana Błażeja Kruszyłowicza. Bohaterscy piloci litewscy zostali przez Kościół polski i litewski zaakceptowani jako godni upamiętnienia na specjalnej tablicy pamiątkowej w szczecińskiej archikatedrze. To był przełom roku 2007 i 2008. Tablica informacyjna z wspólnie uzgodnionym i zaakceptowanym tekstem – po polsku i litewsku, została fizycznie umieszczona w bazylice archikatedralnej św. Jakuba w 2008 r. z okazji 75. rocznicy tragicznej śmierci litewskich lotników. Jej uroczystego odsłonięcia dokonał prezydent Litwy Valdas Adamkus i metropolita szczecińsko-kamieński abp Zygmunt Kamiński.
Od tamtego wydarzenia wszystkie doroczne państwowe uroczystości upamiętniające bohaterski przelot nad Atlantykiem i tragiczną śmierć litewskich lotników rozpoczynają się w świątyni pw. św. Jakuba. Zawsze też o godz. 9 odprawiana jest tam uroczysta Eucharystia w intencji zmarłych litewskich bohaterów. Po Mszy św. odbywa się okolicznościowe spotkanie delegacji litewskiej oraz zaproszonych gości i wreszcie główne uroczyste spotkanie w Pszczelniku.
Na 80. rocznicy, w 2013 r., obecna była prezydent Litwy Dalia Grybauskaite z ministrem spraw zagranicznych oraz obrony narodowej Republiki Litewskiej. Podczas takich imprez spotykają się przedstawiciele społeczności litewskiej z całego świata. Opiekę zaś nad pomnikiem i muzeum w Pszczelniku wspomaga państwo litewskie. Muzeum uznano jednocześnie za filię muzeum w Kownie. Szczecińscy Litwini zostali uhonorowani za wysiłek włożony w opiekę nad pomnikiem wysokimi odznaczeniami – m.in. Orderem Gedymina oraz specjalnymi dyplomami od Prezydenta Republiki Litewskiej.

– W Szczecinie miało też miejsce spotkanie biskupów Polski i Litwy...

– Odbyło się ono w 2012 r. Było to czterodniowe robocze spotkanie biskupów Polski i Litwy oraz biskupów z Łotwy i z Białorusi. Nie zabrakło też wspólnego wyjazdu i spotkania przy pamiątkowym pomniku litewskich lotników w lesie w pobliżu wsi Pszczelnik oraz spotkania z przedstawicielami władz samorządowych powiatu i gminy. W spotkaniu z biskupami uczestniczyła także dyrekcja wraz z młodzieżą z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3.
Szkoła ta piętnaście lat temu przeprowadziła plebiscyt na imię patrona. Zdecydowano wówczas, że zostaną nimi dwaj litewscy lotnicy – S. Darius i S. Girenas. Nawiązano też prawie jednocześnie bliską współpracę z litewską szkołą w Kownie noszącą imię bohaterskich lotników. Zorganizowano następnie wspólne dziennikarskie warsztaty młodzieży z udziałem strony litewskiej. Ich rezultatem była książka poświęcona bohaterskim lotnikom, którzy tragicznie zginęli pod Pszczelnikiem, wydana nakładem Stowarzyszenia „Pojezierze”. Dodatkową korzyścią warsztatów było nawiązanie, a potem utrzymywanie przez jej uczestników polsko-litewskiej przyjaźni. Młodzież z Kowna stała się ambasadorami polskości na Litwie, a nasza ambasadorami litewskimi w Polsce.

– A jak liczna jest diaspora litewska w Pana obwodzie konsularnym?

– Kiedy objąłem stanowisko konsula honorowego w roku 2006, to nawiązałem bezpośrednią współpracę z 36 rodzinami litewskimi – co dawało łącznie ponad 100 osób. Były i są to obecnie przeważnie małżeństwa mieszane. Niestety, z biegiem lat wspólnota ta zdecydowanie się zmniejszyła. Część z nich umarła, pozostali się przeprowadzili.

– Stowarzyszenie Litwinów działa w Polsce od roku 1957...

– ...do 1992 pod nazwą Litewskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne. W 2011 r. Stowarzyszenie posiadało 46 oddziałów w 5 województwach. Większość oddziałów znajdowała się w województwie podlaskim – w gminie Puńsk. Nasz zachodniopomorski oddział nie należy więc do największych. Przewodniczącym od lat jest w Szczecinie Wiktor Bubelski.

2018-07-04 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chcieli, żebym został

Niedziela bielsko-żywiecka 21/2022, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

wojna na Ukrainie

Archiwum o. Gromotki

O. Marek Gromotka OCD z bp. Witalijem Krywickim

O. Marek Gromotka OCD z bp. Witalijem Krywickim

Z o. Markiem Gromotką OCD rozmawia Mariusz Rzymek.

Mariusz Rzymek: Po wypędzeniu Rosjan z okolic Kijowa życie wokół miasta powoli wraca do normy?

O. Marek Gromotka: W Kijowie teraz jest już w miarę spokojnie, choć co jakiś czas rosyjskie rakiety przypominają nam, że Rosjanie nie odpuszczają. Również do Buczy i Irpienia powoli wraca życie. Uciekinierzy wojenni wracają, choć nie bardzo mają do czego. Te miejscowości są niemal zrównane z ziemią. Żeby zminimalizować skutki wojny doprowadza się do nich przyłącza energetyczne i gazowe oraz remontuje drogi dojazdowe.

CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Zobaczyć Chrystusa w bliźnim

2024-03-28 19:26

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W Wielki Czwartek przy wielkanocnym stole w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu spotkali się ludzie starsi, samotni i bezdomni.

Wydarzenie rozpoczęło się od życzeń pana Dariusza Bożka, prezydenta miasta, który podkreślił, że Wielkanoc jest świętem radości i miłości, mimo, że poprzedza ją śmierć Chrystusa. Jednak to nie ona zwyciężyła, lecz życie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję