Reklama

Niedziela Sandomierska

Z nowym zapałem do pracy

Ostatni dzień wakacji był jednocześnie okazją do spotkania członków i sympatyków Ruchu Światło-Życie w Sandomierzu. Dzień Wspólnoty ma być z jednej strony podsumowaniem doświadczeń wakacyjnych, a z drugiej impulsem do pracy formacyjnej w całym roku szkolnym

Niedziela sandomierska 36/2018, str. IV

[ TEMATY ]

Ruch Światło‑Życie

ks. Adam Stachowicz

Znakiem gotowości do posługi jest błogosławieństwo Księdza Biskupa i nałożenie krzyża animatorskiego

Znakiem gotowości do posługi jest błogosławieństwo Księdza Biskupa
i nałożenie krzyża animatorskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powakacyjny Dzień Wspólnoty jest czasem spotkania i wspólnej modlitwy, który wieńczy pewien etap formacji oazowicza. Jest jednocześnie ukoronowaniem wszystkich wakacyjnych turnusów organizowanych przez Ruch Światło-Życie.

– Wakacyjne turnusy oazowe cieszą się dużym zainteresowaniem wśród dzieci i młodych. W wakacyjnych oazach wzięło udział więcej uczestników niż w roku ubiegłym. Większość turnusów odbyła się w ośrodkach w Bieszczadach. Wspólnym tematem oaz było hasło „Młodzi w Kościele”. Uczestnicy turnusów wakacyjnych oprócz tematów formacyjnych, odpowiadających konkretnym stopniom oazowym, pochylali się nad zagadnieniem odkrywania swojego miejsca, powołania i zadania we wspólnocie Kościoła. Podczas spotkań podkreślana była wartość świadectwa ewangelicznego życia w szkole, na parafii i w rodzinie – podkreślał ks. Krzysztof Kwiatkowski, moderator diecezjalny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólna modlitwa

Tegoroczne spotkanie odbyło się 31 sierpnia. Rozpoczęło się od zawiązania wspólnoty oraz modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia. Był czas na modlitwę, wyciszenie i posłuchanie świadectw z przeżywania poszczególnych turnusów oazowych. Centralnym momentem zjazdu była Eucharystia, której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz, a celebrowali kapłani zaangażowani w posługę we wspólnotach oazowych. W modlitwie uczestniczyły rodziny z Domowego Kościoła, rodzinnej gałęzi Ruchu Światło-Życie oraz członkowie wspólnot młodzieżowych i dziecięcych.

Nawiązując do przypowieści z Ewangelii o pannach mądrych i głupich, Biskup Ordynariusz nazwał Dzień Wspólnoty oazowej przyjęciem Chrystusa z zapalonymi lampami. – Sam Bóg rozpalił w nas swój ogień. Natomiast oliwą, która pozwala mu płonąć, jest wiara. Uczestnictwo w rekolekcjach oazowych było odnowieniem zapasów tej szczególnej oliwy. Dzięki temu możecie płonąć, jaśnieć, w waszych rodzinach i środowiskach. Chrześcijanin powinien zawsze wyróżniać się pozytywnie. Nie może być przeciętny i bierny. Ważne jest jednak źródło, z którego czerpiemy paliwo. Panny mądre z ewangelicznej przypowieści miały przy sobie zapas oliwy. Jeżeli jej zabraknie, lampa nie zapłonie. A wszystkie zapasy, także te duchowe, w pewnym momencie się kończą. Dlatego trzeba je stale uzupełniać przez modlitwę, życie sakramentalne, dobre uczynki, pracę nad sobą, trwając we wspólnocie. Dużo osób o tym zapomina, a potem, pomimo pierwotnej gorliwości, prowadzą życie niezgodne z nauką Chrystusa i Kościoła. Ile razy słyszę, że ktoś się wypalił. To jest zresztą problem każdego z nas, bez wyjątku. Problem wynikający z naszego zaniedbania, lenistwa, braku roztropności. Moi drodzy, dzisiejsze spotkanie i koncert na rynku są piękne i potrzebne. Bardzo wam za to dziękuję, szczególnie tym, którzy przez cały tydzień ćwiczyli i modlili się. Powinniśmy jednak robić wszystko, żeby zapał, który w nas płonie, który z nas promieniuje, nigdy nie wygasł – powiedział Biskup.

Reklama

Na zakończenie modlitwy Ordynariusz Sandomierski pobłogosławił nowym animatorom i wręczył im oazowe krzyże animatorskie. Udzielił również małżonkom z Domowego Kościoła błogosławieństwa oraz misji do prowadzenia kręgów rodzin w parafiach.

Zabawa i uwielbienie

Po Eucharystii rodziny, młodzież i dzieci w Marszu Ewangelizacyjnym przeszli na Rynek Starego Miasta. Tam świętowanie przedłużano zabawą i tańcami integracyjnymi. Był to również czas na osobiste spotkania oraz dzielenie się doświadczeniami z wakacyjnych rekolekcji.

Centralnym punktem wieczoru była wspólna modlitwa i uwielbienia Boga. Wieczorny Koncert Uwielbienia poprowadziła grupa młodych całej diecezji, która od ponad tygodnia przygotowywała się do tego wydarzenia podczas warsztatów muzycznych prowadzanych pod kierunkiem muzyków z zespołu Gospel Rain (o tym więcej piszemy na str. VIII).

Wieczór rozpoczął się od muzycznego wprowadzenia i modlitwy przy Chrystusie obecnym w Najświętszym Sakramencie. Po błogosławieństwie rozpoczął się ewangelizacyjny koncert. Spotkanie zakończyło odśpiewanie Apelu Jasnogórskiego.

2018-09-04 13:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa: młodzi ewangelizowali w centrum miasta

Na placu Biegańskiego i w Alejach Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie można było otrzymać wyjątkowy prezent. To ewangelizacyjna inicjatywa Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Częstochowskiej.

W przededniu „święta zakochanych”, czyli popularnych walentynek, młodzi postanowili, że pokażą mieszkańcom Częstochowy miłość z innej strony. Bożej strony.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję