Reklama

Niedziela Kielecka

Symbole stulecia Niepodległej

Kolejarze w historii Sędziszowa

Niedziela kielecka 38/2018, str. II

[ TEMATY ]

kolejarze

TD

Zabytkowy parowóz wizytówką Sędziszowa i symbolem stulecia niepodległości

Zabytkowy parowóz wizytówką Sędziszowa i symbolem stulecia
niepodległości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Osada wyrosła przy szlaku żelaznej drogi./Tu biedny chłop zakładał czapkę kolejarską/z orłem dwugłowym i kark mu sztywniał/z dumy – przed innymi” – tak swój wiersz o Sędziszowie pt. „Ty 51 – 15” rozpoczyna Otton Grynkiewicz.

Tajemnicze symbole „Ty 51 – 15” to oznakowanie starego parowozu typu Stoker, który, odrestaurowany, stał się znakiem rozpoznawczym miasteczka. Sędziszów wiąże się z kolejnictwem i kolejarzami, którzy tutaj, przy kościele św. Brata Alberta, mają swoje diecezjalne duszpasterstwo i opiekuna – ks. prał. Mariana Haczyka, proboszcza parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejarskie miasteczko

Dzieje miejscowej kolei żelaznej sięgają 1880 r., gdy Stefan Chwalibóg, właściciel dóbr sędziszowskich poprzez małżeństwo z Teresą Russocką, oddaje grunty w Sędziszowie pod budowę kolei. Pięć lat później następuje uruchomienie linii iwanogrodzko-dąbrowskiej (Iwanogród to Dęblin). W 1866 r. przy kolei powstają: parowozownia, obrotnica, wieża ciśnień z kotłami parowymi, składnica węgla, budynek dla administracji. Wówczas linia kolejowa przechodząca przez Sędziszów stała się jedną z najważniejszych linii Królestwa Polskiego.

Reklama

1918 rok, gdy Polska odzyskuje niepodległość, przynosi dynamiczny rozwój osady na bazie zatrudnienia na kolei – powstaje osiedle robotnicze, działają warsztaty rzemieślnicze, biblioteka, świetlica, ambulatorium. Do 1939 r. osada, a więc i struktury kolei, przeżywają – tak jak cały kraj – różne fazy kryzysu gospodarczego.

Poważne zniszczenie węzła PKP nastąpiło podczas kampanii wrześniowej w 1939 r. Podczas II wojny światowej Sędziszów stał się zapleczem dla okupanta. Niemcy zbudowali wówczas charakterystyczne niemieckie osiedle dla kadry kolejowej (obecnie ul. Kolejowa) i baraki dla robotników, najpierw na Skarpie (tam nie ma już żadnych pozostałości), później na Osiedlu Drewnianym, gdzie do chwili obecnej istnieje 5 tego typu baraków.

Dynamiczny czas rozkwitu węzła PKP w Sędziszowie to, przy wszystkich mankamentach tamtego okresu, lata 1960-70. W tym czasie w sędziszowskiej PKP funkcjonowało 14 jednostek. W 1979 r. ruszyła budowa SHL i bazy przestawczej „Sędziszów – Północ”.

Wskutek elektryfikacji linii, pierwszy pociąg elektryczny wjechał do stacji Sędziszów 8 września 1966 r. W tym dniu otwarto także Dom Kultury Kolejarza (w 2003 r. obiekt został przekształcony w Samorządowe Centrum Kultury, noszące obecnie imię Jana Pawła II).

Reklama

Warto dodać, że swoistym zapleczem duchowym dla kolejarzy stał się kościół św. Brata Alberta, budowany w latach 1992 – 2000. Właśnie tam przechowywane są liczne kolejarskie pamiątki, jest także obraz patronki kolejarzy – św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Przed kościołem w otoczeniu kompozycji drzew i krzewów wśród kilku pomników najbardziej charakterystyczny jest właśnie ten, związany z koleją – upamiętniający 150 lat Kolei na Ziemiach Polskich i 110 lat istnienia Parowozowni Stacji Sędziszów, z niespotykanymi dziś starymi semaforami.

Parowóz – lokalna atrakcja

Stoi w centrum miasteczka, turyści chętnie robią sobie przy nim zdjęcia. – Choć nie ma stu lat, ale wiąże się z historią Sędziszowa, dlatego motyw parowozu wykorzystujemy m.in. jako symbol stulecia niepodległości – mówi „Niedzieli” Ewa Kubas-Samociuk, sekretarz gminy. Pięknie wykonane miniatury parowozu otrzymują w tym roku najbardziej aktywni przedsiębiorcy gminy. Przy parowozie dzieją się różne lokalne wydarzenia, np. zbiórki na cele charytatywne, a na pewno rokrocznie mikołajki – właśnie Mikołaj, ku euforii dzieci, wysiada z parowozu z workiem prezentów. Przy parowozie także staje miejska choinka, ubierana przez mieszkańców. Zwykle wtedy starsi kolejarze opowiadają dzieciakom o historii kolei i tradycji kolejnictwa w Sędziszowie.

Parowóz był zbudowany w Zakładach Przemysłu Metalowego w Poznaniu w roku 1954 i osiągał prędkość 80 km na godzinę. Jak informuje Ewa Kubas-Samociuk, do Sędziszowa sprowadzili go maszyniści Henryk Mucha i Tadeusz Zieliński. 1 września 1954 r. parowóz zaczął pracować dla stacji Sędziszów, następnie obsługiwał Dęblin, Bydgoszcz, Skarżysko-Kamienną, a do Sędziszowa wrócił 25 kwietnia 1978 r. Był „aktywny zawodowo” do 1982 r. Wykonał przebieg 1 438 708 km. A potem, jako zabytek i lokalna atrakcja stanął przy ul. Dworcowej w pobliżu stacji PKP, z wieżą ciśnień w tle. Jest regularnie konserwowany przez gminę, w które to akcje angażuje się także środowisko kolejarskie.

„Teraz w mieście pysznią się jasne bloki,/asfaltowy rynek, kościół z kurantami/i parowóz pomnik z symbolem Ty 51 – 15./Tu, w Dzień Kolejarza,/przed dumnym pomnikiem epoki/dawni mieszkańcy osady składają kwiaty i palą znicze./I odchodzą, wracają do siebie, na drugą stronę -/za torami. (Otton Grynkiewicz „Ty 51 -15” w „Przypomnienia dalekie i bliskie”.

2018-09-19 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: 6 tys. kolejarzy na wspólnej pielgrzymce

[ TEMATY ]

kolejarze

pielgrzmi

Krzysztof Świertok/BPJG

O tym, że dobrze wykonywana praca jest drogą do zmartwychwstania przypomniał na Jasnej Górze abp Wiktor Skworc. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. podczas 36. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kolejarzy. Wzięło w niej udział ok. 6 tys. osób. Upływała w duchu dziękczynienia w 40. rocznicę I. Pielgrzymki Jana Pawła II do Polski i 25. rocznicę erygowania Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich. Tradycyjnie przybyli kolejarze z Białorusi, Słowacji i Węgier.

Abp Skworc za Janem Pawłem II podkreślał w kazaniu, że praca jest podstawowym wymiarem ludzkiego bytowania na ziemi, dla człowieka ma znaczenie nie tylko techniczne, ale także etyczne. - Swoją obecnością potwierdzacie mądrą regułę św. Benedykta: módl się i pracuj, która wytyczyła dzieje całej cywilizacji i kultury europejskiej - mówił.
CZYTAJ DALEJ

Alarm bombowy w fundacji Lux Veritatis

2024-12-16 14:00

[ TEMATY ]

Lux Veritatis

Karol Porwich /Niedziela

Nie ustają ataki na Fundację „Lux Veritatis”. Dziś rano na oficjalną skrzynkę mailową fundacji przesłano wiadomość o podłożeniu bomby. Zgodnie z procedurami pracownicy zostali natychmiast ewakuowani. Wezwano policję, która rozpoczęła standardowe procedury. W treści wiadomości zawarto groźbę o treści: „W waszej fundacji jest bomba (…)” - informuje Radio Maryja.

To kolejny element nagonki, z jaką Fundacja „Lux Veritatis” zmaga się od dłuższego czasu. Fundacja jest przedmiotem bezpodstawnych oskarżeń i fałszywych pomówień, które są kierowane także przez publicznych decydentów. Jak wskazują przedstawiciele fundacji, jest to część szerszej kampanii nienawiści, której celem jest zdyskredytowanie ich działalności.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: w nadziei chodzi o cierpliwość!

2024-12-17 20:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Antoni Zalewski

- Z ucisku, który znoszę w cierpliwości, wychodzę mocniejszy, czystszy, bliższy Bogu – mówił kard. Grzegorz Ryś w ostatnim dniu rekolekcji adwentowych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję