Reklama

Niedziela Świdnicka

Odpust ku czci patronki Wałbrzycha

Wspomnienie Matki Bożej Bolesnej przypada dzień po święcie Podwyższenia Krzyża Świętego. W Wałbrzychu, któremu patronuje Matka Boża w znaku piety, jest obchodzone szczególnie

Niedziela świdnicka 40/2018, str. I

[ TEMATY ]

Kościół

Wałbrzych

Adrian Ziątek

Matka Boża Bolesna z Wałbrzycha

Matka Boża Bolesna z Wałbrzycha

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieopodal wałbrzyskiego rynku znajduje się mały, lecz wyjątkowy kościółek. Ludowe podania wskazują, że kościółek powstał w miejscu cudownego zdarzenia, które dotyczyło rycerza w czasach średniowiecza. Jeszcze inne, znacznie młodsze, bo z początku XX wieku, podaje, że w czasie konsekracji nowo wybudowanego kościoła Aniołów Stróżów, w pobliskim kościółku zaczęły bić samoczynnie dzwony. Te, jak i inne podania, wskazują na wyjątkowość i cudowność tego miejsca. To wszystko za sprawą Matki Bożej, która w znaku piety króluje od wieków w tym najmniejszym, a zarazem najpiękniejszym i najstarszym wałbrzyskim kościółku.

Kościółek Matki Bożej Bolesnej, który ma tytuł sanktuarium, od wieków jest celem pielgrzymek. Pierwszy drewniany kościółek w miejscu obecnego powstał już ok. 1305 r. Przebudowany został w 1428 r. na świątynię murowaną. Kościółek jest niemym świadkiem wielu tragedii, które dotykały ludność na przestrzeni wieków. „Matka Boska nie opuściła wałbrzyszan, nawet wtedy, gdy epidemia dżumy i tyfusu pochłonęła w latach 1637-41 połowę miasta. Modlono się przed nią w dzień i noc na klęczkach, leżano krzyżem, składano liczne wota z wdzięczności za ocalenie. Po 3-letniej udręce cud Boży został uproszony i zaraza ustała”. Również podczas burzliwych czasów reformacji, gdzie obok kościółka powstawał znacznie większy zbór ewangelicki, Matka Boża uchroniła swoją świątynię od innowierców. W kościółku nigdy nie zostało odprawione żadne nabożeństwo ewangelickie. Obecny kształt kościółka maryjnego pochodzi z 1718 r. Budowa trwała cztery lata. Prowadziło ją 500 zubożałych parafian. Prace budowlane rozpoczął ks. Georg Weizer – kapłan z Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maj 2010 r. zapisał się w historii wałbrzyskiego sanktuarium w sposób wyjątkowy. Po podjęciu uchwały przez Radę Miejską Wałbrzycha, Matka Boża Bolesna, która od wieków znajduje się tu w znaku piety, została ogłoszona patronką miasta. Sama propozycja ustanowienia Matki Bożej Bolesnej patronką miasta nie spotkała się z początku z akceptacją wielu radnych. Podczas jednej z sesji Rady Miasta doszło do wymiany zdań, przez co oburzeni kapłani wałbrzyskich parafii wyszli z sali obrad w znaku protestu. Jak wspomina wielokrotnie podczas kazań i innych okazji główny inicjator i dawny kustosz sanktuarium – ks. prałat Bogusław Wermiński, wiele trudu i wysiłku kosztowało ustanowienie Matki Bożej Bolesnej patronką Wałbrzycha. Czasami brakowało nawet nadziei. Ale od 2010 r. w sanktuarium corocznie gromadzą się wałbrzyszanie wraz z duchowieństwem, uczestnicząc w Jerychu różańcowym i nowennie przed odpustem, który przypada 15 września.

Reklama

W tym roku Jerycho różańcowe rozpoczęło się 9 września. Codziennie, aż do dnia odpustu w sanktuarium dzień i noc odbywało się czuwanie, w którym uczestniczyli mieszkańcy miasta i okolic. Jerycho było animowane przez Zofię Szczur, która wiernie trwała na modlitwie wraz licznie zgromadzonymi mieszkańcami. Cudownie jest idąc miastem, które już powoli zasypia, słuchać śpiewu ludzi z małego kościółka: „Idźmy tulmy się jak dziatki, do serca Maryi Matki”. Aż ciarki przechodzą, jak słychać te piękne słowa pieśni na ulicach miasta – relacjonuje jedna z parafianek.

Sam odpust ku czci Matki Bożej Bolesnej rozpoczął się Mszą św. w kolegiacie Aniołów Stróżów o godz. 18. Uroczystości przewodniczył ks. infułat Józef Strugarek w asyście licznie zgromadzonych kapłanów z Wałbrzycha i okolic. Homilię wygłosił wieloletni proboszcz parafii – ks. prałat Bogusław Wermiński, który na początku przytoczył zebranym wiernym wiersz o Matce Bożej Bolesnej, wałbrzyskiej patronce. Został on napisany przez znanego wielu wałbrzyszanom, lecz już nieżyjącego organistę kolegiaty – Leonarda Przybyszewskiego: „Lud swej Matki też nie zasmuci, mając oparcie w Niej i nadzieję. Taka nadzieja zawieść nie może, dlatego wszystkie Wałbrzycha domy Jej wizerunek niosą w pokorze, aby Jej składać modły, pokłony”.

Reklama

Dalej kaznodzieja w swoim płomiennym kazaniu przytaczał fakty historyczne, wspominając, że naród polski zawdzięcza Matce Bożej opiekę w czasach udręki i zniewolenia. Kończąc, zachęcił, aby każdy ofiarował swoje intencje w najprostszej modlitwie i zaniósł je w ten szczególny dzień, w obecności cudownej figury Matki Bożej, przez jej wstawiennictwo przed Boży tron.

Na zakończenie Mszy św. tradycyjnie odbyła się uroczysta procesja, w akompaniamencie muzyki orkiestry górniczej. Licznie zgromadzony lud wierny, odprowadził swoją patronkę do jej malutkiego kościółka, aby tam nadal wypraszać zdroje łask. Już od ponad 700 lat Matka Boża Bolesna wiernie wysłuchuje modlitw pełnych trosk.

2018-10-03 08:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela łódzka 27/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Kościół

wakacje

savoir vivre

Karol Porwich/Niedziela

Szlachetność i elegancja to punkt wyjścia dobrego wychowania. O ładnym stroju, który nie zawsze jest elegancki, o tym jak ubrać się w upalny dzień na Mszę św. i jak reagować na płacz dziecka podczas liturgii, z ks. dr. Jackiem Kacprzakiem rozmawia Julia Saganiak.

Julia Saganiak: Dlaczego savoir vivre jest obowiązkiem każdego katolika?

Ks. dr Jacek Kacprzak: Uczeń Jezusa Chrystusa przede wszystkim pragnie żyć z Nim w przyjaźni, dlatego słucha Jego słowa, czyni z niego praktykę swojego życia, chce naśladować swojego Mistrza. Drugim najważniejszym przykazaniem w nauczaniu Jezusa jest – zaraz po miłości Boga – miłość bliźniego. To właśnie z miłości bliźniego wypływa pragnienie, a zarazem obowiązek okazywania mu szacunku. Każda społeczność wypracowuje formy, poprzez które człowiek okazuje cześć. W różnych obszarach kulturowych mogą się one między sobą różnić, lecz ich istota pozostaje niezmienna. Stąd trudno uznać za słuszne stanowisko, że formy kulturalnego współżycia międzyludzkiego są strukturą ograniczającą indywidualność i wolność. Najczęściej też z biegiem czasu same formy ulegają modyfikacjom, np. to, co było uznawane jeszcze kilkanaście lat temu za nietaktowne, dzisiaj nikogo nie bulwersuje. Byłoby jednak wielką stratą dla życia społecznego, gdyby porzucić wszelkie formy w imię spontanicznego wyrażania siebie. Ustalone formy służą przede wszystkim temu człowiekowi, któremu chcę okazać szacunek.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

List pasterski z okazji jubileuszu diecezji lubuskiej

2024-04-25 16:00

[ TEMATY ]

jubileusz

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

List Pasterski

diecezja lubuska

Karolina Krasowska

bp Tadeusz Lityński

bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński skierował do diecezjan list pasterski z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Poniżej publikujemy pełną treść słowa Biskupa Diecezjalnego, które w kościołach i kaplicach diecezji zielonogórsko-gorzowskiej zostanie odczytane w niedzielę 28 kwietnia 2024.

Drodzy Diecezjanie, Bracia i Siostry,

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję