Wprogramie festynu znalazł się m.in. konkurs historyczny, warsztaty „Lekcji historii ożywionej”, biało-czerwony konkurs loteryjny i losowanie „Szczęśliwego Patrioty”, koncerty zespołów i park rozrywki dla dzieci pn. „Kto ty jesteś? ...Polak mały!”.
Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie
– W organizację pikniku zaangażowało się wiele osób, które chcą pokazać, że warto być Polakiem – tłumaczył wikariusz parafii pw. św. Jana Pawła II w Biłgoraju ks. Krystian Bordzań. – To hasło to przede wszystkim podkreślenie wartości tego, że jestem i żyję w kraju, w którym czuję się bardzo dobrze, bezpiecznie, a przede wszystkim jestem dumny z tego, że jestem Polakiem, a moja Ojczyzna to wolny i niezależny kraj. I chcemy, aby ta promocja, by być Polakiem, być z tego dumnym i cieszyć się polskością, towarzyszyła nam podczas pikniku. Zaprosiliśmy do uczestnictwa całe rodziny, aby rodzice dawali dzieciom dobry przykład. Pomaga nam dziś bardzo dużo młodych osób, są harcerze, jest Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, są przedszkolaki, a także różnorodne zespoły i wiele osób, które zechciały wspólnie z nami pokazać, że warto być Polakiem – wskazał.
Wydarzenie wpisało się w uroczyste obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. – Przez to hasło przyświecające piknikowi chcemy podkreślić patriotyzm i przywiązanie do wartości podstawowych, czyli do Boga, Kościoła i Ojczyzny. Chcemy przede wszystkim podkreślić to, że żyjemy w wolnym państwie, ale również podziękować tym, którzy oddali życie za wolność naszej Ojczyzny. Chcemy też czerpać z nauczania i świadectwa naszego patrona, św. Jana Pawła II, dla którego Ojczyzna była jedną z najcenniejszych wartości w życiu. To właśnie on pokazywał nam, co to znaczy być Polakiem i zawsze był z tego dumny – dodał ks. Krystian Bordzań.
Również proboszcz ks. Józef Flis podkreślał, że patriotyzm to jedna z najważniejszych wartości w życiu każdego człowieka. – Widzimy, że w całej naszej Ojczyźnie na różny sposób jest czczona ta wyjątkowa rocznica odzyskania niepodległości przez Polskę, dlatego dzięki zaangażowaniu księży i parafian chcieliśmy również się w to włączyć. Takie wydarzenia, gdzie są dzieci i młodzież, mają ogromne znaczenie w krzewieniu wartości patriotycznych w naszej małej ojczyźnie, a przez to i w całym kraju – podkreślił.
Z udziałem młodzieży
W organizację pikniku patriotycznego aktywnie włączyło się Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży „Gotów” działające przy parafii pw. św. Jana Pawła II w Biłgoraju. Należąca do KSM Aleksandra Tutka tłumaczyła, dlaczego młodzi ludzie powinni brać udział w tego typu wydarzeniach. – Patriotyzm jest dla mnie bardzo ważny, gdyż w przyszłości to właśnie moje pokolenie będzie musiało przejąć odpowiedzialność za państwo, które i teraz wspólnie tworzymy. Dlatego warto już teraz się do tego przygotować, warto znać naszą historię, kulturę i tradycję oraz to wszystko pielęgnować. Jako KSM służymy Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie, czyli ludziom, tak jak dziś na tym pikniku – wskazała.
Reklama
Organizatorzy mogli jak zawsze liczyć na skautów i harcerzy. Przyboczna 11. Solskiej Drużyny Harcerek „Mane Caeli” Zuzanna Wnęk podkreślała, że dla każdego harcerza patriotyzm jest jedną z głównych wartości, jaką się kieruje w życiu. – W dzisiejszych czasach nie musimy walczyć za Polskę zbrojnie podczas wojny czy uczestniczyć w akcjach dywersyjnych Szarych Szeregów. Dziś patriotyzm to przede wszystkim ciężka praca nad sobą, pomaganie innym, praca w małej ojczyźnie, czyli w Biłgoraju i okolicach, dobrowolne zwrócenie swojej chęci pomocy ku innym bez oczekiwania zapłaty za to. Uczestnictwo w takich piknikach też może pomóc Polsce, ponieważ tutaj przychodzą małe dzieci, które mogą poznać naszą historię, a my możemy być dla nich dobrym przykładem.
Lekcja historii
– Podczas pikniku można było zobaczyć stroje i uzbrojenie rekonstruujące XVII wiek – wyjaśnia Grzegorz Łapiński z Zamojskiego Bractwa Rycerskiego, które zorganizowało pokazy strzał z armaty, z łuku i z muszkietu, szkołę szermierczą i musztrę z publicznością.
Organizatorami wydarzenia byli: parafia pw. św. Jana Pawła II w Biłgoraju, Fundacja Gaudium etSpes i Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży przy parafii pw. św. Jana Pawła II w Biłgoraju, zaś patronat medialny objęła zamojsko-lubaczowska edycja „Niedzieli”.
Ponad 1000 uśmiechniętych dzieci, 6 godzin ciągłego tańca, zabawy, konkursów i twórczych działań animatorskich oraz ponad 400 kg rozdanych kolorowych lizaków, owoców i wszystko to, a nawet więcej, jednego dnia, w małej podkarpackiej miejscowości – Krośnie, w ramach Festynu Rodzinnego z okazji Dnia Dziecka „Michayland – Fantastyczna Kraina Zabawy”. To wszystko czekało na dzieci w dzień ich święta w „Dziecięcej Krainie”, na placu przed Oratorium „Twój Dom” w Krośnie. Honorowy patronat nad naszą imprezą objął prezydent Krosna Piotr Przytocki oraz komendant Policji w Krośnie Adam Pietrzkiewicz.
14 czerwca br. rodzinne świętowanie rozpoczęliśmy na placu przed Oratorium „Twój Dom” polową Mszą św. w intencji wszystkich dzieci, pod przewodnictwem ks. Pawła Wojakiewicza, wicedyrektora Michalickiego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Miejscu Piastowym. Piękną oprawę muzyczną przygotowała schola z parafii pw. Świętego Ducha w Krośnie pod kierunkiem Ryszarda Nowaka. Swoją obecnością zaszczycił nas proboszcz naszej parafii ks. Stanisław Morawski oraz ks. Dariusz Wilk, dyrektor Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. bł. ks. Br. Markiewicza w Krośnie. Homilia przygotowana przez ks. Pawła Wojakiewicza składała się z pytań i odpowiedzi udzielanych przez dzieci. Tematyka dotyczyła św. Jana Pawła II i bł. ks. Bronisława Markiewicza. Dla obu miłość i wychowanie dzieci były szczególnie drogie i ważne. Dzieci z dużym zaangażowaniem starały się odpowiadać na wszystkie pytania.
Po Mszy św. najmłodszym rozdano 500 losów, które wzięły udział w bezpłatnej loterii fantowej. Rozpoczęła się zabawa i radosne, rodzinne świętowanie. Dzieci rozbiegły się po placu do atrakcyjnych stanowisk wspólnej zabawy. A miały w czym wybierać. Długa była ich lista: szachy ogrodowe, malowanie twarzy, przejażdżka konikiem, minisiłownia, koszykówka, piłka nożna, balony, słodki przysmak, wesoły fryzjer. Młodsze dzieci zażywały radości na dmuchanym zamku, dwóch trampolinach i huśtawce. Chłopcy oblegali stanowiska Policji i Straży Pożarnej. Z ciekawością słuchali informacji o sprzęcie i oglądali wozy. Mali architekci zgromadzili się przy kartonowym mieście, w którym powstawały wspaniałe budowle. Piękne i kolorowe konstrukcje przestrzenne powstawały także przy stanowisku z plastikowymi słomkami. Przyszli artyści malowali farbami plakatowymi różne odlewy: zwierzątka, ptaki i aniołki. Dużo radości dostarczał dzieciom kącik z odlewami gipsowymi.
Miłośnicy książek tłoczyli się przy dwóch stoiskach. Na pierwszym można było obejrzeć i nabyć książki o tematyce religijnej, medycznej i zielarskiej. Na drugim stanowisku panie z Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej przygotowały bardzo bogatą gamę potyczek intelektualnych. Starsze dzieci rozwiązywały zagadki, krzyżówki i rebusy, młodsze na specjalnie przygotowanych tabliczkach rysowały ilustracje do bajek, a najmłodsze kolorowały ilustracje i układały puzzle. Stanowisko pierwsza pomoc przedmedyczna prezentowane było przez PWSZ Krosno i PCK i było prawdziwą skarbnicą wiedzy na temat udzielania pomocy i ratowania życia drugiemu człowiekowi w chwili zagrożenia. Z Wojewódzkiego Szpitala im. Jana Pawła II przybyło pogotowie z lekarzem i ratownikiem medycznym. Dzieci z ciekawością oglądały ambulans i uczestniczyły w pogadance.
Łasuchy oblegały stanowiska: słodki przysmak i mała gastronomia. Był też konkurs na najweselszą kanapkę i najdłuższą oberżynkę. To stanowisko prezentował Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. ks. Stanisława Szpetnara. Było kolorowo i zdrowo.
Dodatkową atrakcją rodzinnego festynu był program artystyczno-muzyczny. Na scenie głównej prezentowały swoje umiejętności dziecięce i młodzieżowe zespoły wokalne oraz taneczne, występujące w Polsce i poza granicami. Mieliśmy też możliwość obejrzenia „Bajkowego Show” w wykonaniu podopiecznych Oratorium „Twój Dom”, wystrojonych w piękne kostiumy bajkowych bohaterów.
Ok. godz. 14.05 wolontariusze Oratorium rozdali dzieciom papieskie chorągiewki z herbem Jana Pawła II, a na środku placu pojawił się duży, czerwony podarunek z białą kokardą, z którego wyleciały prosto do nieba kolorowe balony z listami do św. Jana Pawła II napisanymi przez dzieci z prośbą o pomoc, modlitwę i opiekę. Rozległy się okrzyki radości, powiewały chorągiewki, a wszystkie oczy śledziły unoszące się coraz wyżej balony.
Po duchowym uniesieniu i radości, przyszedł czas na długo wyczekiwaną przez dzieci loterię fantową. Główną nagrodą był rower górski, drugą aparat fotograficzny oraz 6 nagród specjalnych. Przeszło 500 dzieci wylosowało nagrody rzeczowe. Nagrody ufundowali ci, dla których dzieciństwo ma wartość bezcenną, gdy jest radosne.
Padły rekordy Michaylandu. Czego było najwięcej? Po pierwsze – kącików animacji, po drugie – wdzięczności Panu Bogu i św. Michałowi Archaniołowi za pogodę, po trzecie – uśmiechniętych i szczęśliwych dzieci.
Michayland to miejsce dla wszystkich dzieci. One pokazały dorosłym, że radość nie jest zależna od pogody. Bycie razem, wspólny śpiew, zabawa, rozgrywki sportowe są możliwe nawet w deszczu. Ktoś dawno temu powiedział: „Trzy rzeczy pozostały w raju: kwiaty, gwiazdy i uśmiech dziecka”. Właśnie ten uśmiech był dla nas, organizatorów, najlepszą nagrodą.
Bóg uratował mnie, by znów uczynić Amerykę wielką - powiedział prezydent Donald Trump w przemówieniu inauguracyjnym. Zasugerował, że jego przeciwnicy polityczni "chcieli odebrać mu wolność, a nawet życie".
"Przez ostatnie osiem lat byłem testowany i wystawiany na próbę bardziej niż jakikolwiek prezydent w naszej 250-letniej historii i wiele się nauczyłem po drodze. Podróż do odzyskania naszej republiki nie była łatwa, mogę powiedzieć, że ci, którzy chcą powstrzymać naszą sprawę, próbowali odebrać mi wolność, a nawet odebrać mi życie. Zaledwie kilka miesięcy temu na pięknym polu w Pensylwanii kula zamachowca przebiła mi ucho, ale wtedy czułem i wierzę, a teraz nawet bardziej, że moje życie zostało uratowane z jakiegoś powodu, zostałem uratowany przez Boga, aby ponownie uczynić Amerykę wielką" - powiedział Trump. (PAP)
Nowy raport dotyczący zarzutów nadużyć wobec duchowieństwa katolickiego w USA rzuca światło na to, kiedy doszło do zdecydowanej większości nadużyć, wskazując, że istnieją dobre powody, by mieć nadzieję, iż liczba przypadków nadużyć drastycznie spada do tego stopnia, że stają się one coraz rzadsze.
Informuje o tym brytyjski tygodnik katolicki „Catholic Herald”, przywołując raport przygotowany przez Centre for Applied Research in the Apostolate (CARA). Został on opublikowany 15 stycznia i informuje m.in., że Kościół katolicki w Stanach Zjednoczonych poniósł koszty ponad 5 mld dolarów z powodu kryzysu nadużyć.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.